kto powinien zapłacić za to?

 w skrócie

Wynajelismy mieszkanie z popękanym kiblem (rysy)

2. Po 2 miesiącach przyszedł sąsiad z dołu powiedział że mu kapie woda z rury -pionu. Akurat w tym samym momencie zauważylismy ze u nas kibel jest lekko przytkany (woda po splukaniu slabo schodzi)

3. Zadzwonilismy do wlascicielki i ustalilismy z nia, że zasypiemy butelką kreta i zalejemy gorącą wodą

4. Puściło

5. Po kilku dniach zauważylismy wyciek wody - kapanie spod spodu toalety. 

6. Zamówilismy na nasz koszt Hydraulika. Hydraulik stwierdził że wyciek jest z samej muszli - z tych spękalin, które BYŁY, lecz się rozszczelniły po polaniu gorącą wodą

7. Zapłacilismy z własnej keiszeni 50zł za hydraulika

8. Hydraulik wycenił sedes z wymianą na około 800zł (to takie nowoczesne podwieszane stąd ta cena)

Kto ma zapłacic za wymiane kibla i montaz? My czy wlasciciel?

Wlasciciel. Jesli nie uszkodziliscie toalety, to wlasciciel. Jednak moze sie przed tym bronic i konflikt gotowy. Pogadac na spokojnie i rozwazyc za i przeciw.