Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Nie mam z kim pogadac to pisze tu.

Polecane posty

Gość Gość

Mam 31 lat. Szukam pracy znajde bo mam dobry zawod. Chce sie przeprowadzic do wiekszego miasta wieksze zarobki wiec tu zycie powinno mi sie ulozyc. Nie moge zgac prawka tzn egzaminu jazdy juz nie mam sil do tego a umiem jezdzic (instruktorzy jazdy tak mowia). Nie mam faceta a chcialabym miec takiego fajnego na poziomie . Martwi mnie to ze nie stac mnie na wiele rzeczy tzn mam na zycie na jedzenie ubrania kosmetyko ale nie stac mnie na wieksze wydatki dobry komputer telefon wycieczki , uwiera mi to bardzo. Niektorzy wszystko maja a ja musze odkladac miesiacami zeby kupic cos dobrego . Chcialabym miec partnera zeby zamieszkasz razem byc razem itp. Mialam sie uczyc angielskiego nie mam sily ani czasu do tego.Jestem ladna podobno bo ludzie mi to mowia ale mam nadwage nie mam sil na odchudzanie. Jestem po depresji i nerwicy . Jestem juz po ale czuje sie jak przegryw zyciowy . Nie wiem moze mi ktos cos napisze pocieszy albo skarci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

Skąd wiesz, że inni wszystko mają? Napewno nie sugeruj się portalami społecznościowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iggjkk

Nie dziwię się, że nikt nie chce z tobą gadać po twoim sposobie pisania: niechlujny, literówki...Nawet się nie chce leniwej krowie sprawdzić, przeczytać choć raz posta przed wysłaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Mam 31 lat. Szukam pracy znajde bo mam dobry zawod. Chce sie przeprowadzic do wiekszego miasta wieksze zarobki wiec tu zycie powinno mi sie ulozyc. Nie moge zgac prawka tzn egzaminu jazdy juz nie mam sil do tego a umiem jezdzic (instruktorzy jazdy tak mowia). Nie mam faceta a chcialabym miec takiego fajnego na poziomie . Martwi mnie to ze nie stac mnie na wiele rzeczy tzn mam na zycie na jedzenie ubrania kosmetyko ale nie stac mnie na wieksze wydatki dobry komputer telefon wycieczki , uwiera mi to bardzo. Niektorzy wszystko maja a ja musze odkladac miesiacami zeby kupic cos dobrego . Chcialabym miec partnera zeby zamieszkasz razem byc razem itp. Mialam sie uczyc angielskiego nie mam sily ani czasu do tego.Jestem ladna podobno bo ludzie mi to mowia ale mam nadwage nie mam sil na odchudzanie. Jestem po depresji i nerwicy . Jestem juz po ale czuje sie jak przegryw zyciowy . Nie wiem moze mi ktos cos napisze pocieszy albo skarci

Czemu zakładasz po raz kolejny ten temat. Piszesz o poważnych problemach, a wygląda to na prowokację z twojej strony. Kilka dni temu już dokładnie to samo pisałaś i odpisało ci kilka osób. Nie ładnie z twojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Mama napisał:

Skąd wiesz, że inni wszystko mają? Napewno nie sugeruj się portalami społecznościowymi.

To prowo, kilka dni temu już był ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 godzin temu, Gość Gość napisał:

To prowo, kilka dni temu już był ten temat.

To nie jest prowo! Mam ochote to pisze jeszcze raz nikt wam nie kaze czytac ani  odpisywac! Wolna wola! Na trzy komentarze sa tezy rzygi emocjonalne a ja oczekuje konkretow !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

To nie jest prowo! Mam ochote to pisze jeszcze raz nikt wam nie kaze czytac ani  odpisywac! Wolna wola! Na trzy komentarze sa tezy rzygi emocjonalne a ja oczekuje konkretow !

Rzygi emocjonalne, bo Ci się odpowiedzi nie podobają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×