tak bardzo chce mi się seksu... nie uprawiałem go od 3 lat a jestem seksoholikiem

kiedy mialem kobiete to meczylem ja kilka razy dziennie o seks a potem jeszcze czesto musialem samemu sobie zrobic dobrze.. po prostu jestem seksoholikiem, non stop mysle o seksie, jestem tak glodny seksu, ze nie jestescie nawet w stanie sobie tego wyobrazic..., kobieta ktora kocha seks mialaby ze mna teraz raj, bo po prostu jestem tak glodny tego, ze bym ją meczył doslownie cale dnie, cale noce..., a ze od 3 lat nie mam kobiety to musze sobie doslownie minimum 5x dziennie robic dobrze bo inaczej bym zwariowal.., to straszne, naprawde czuje sie jak narkoman na głodzie, nie moge sie na niczym innym skupic, non stop mysle tylko o seksie..

1 minutę temu, Gość bernardo napisał:

kiedy mialem kobiete to meczylem ja kilka razy dziennie o seks a potem jeszcze czesto musialem samemu sobie zrobic dobrze.. po prostu jestem seksoholikiem, non stop mysle o seksie, jestem tak glodny seksu, ze nie jestescie nawet w stanie sobie tego wyobrazic..., kobieta ktora kocha seks mialaby ze mna teraz raj, bo po prostu jestem tak glodny tego, ze bym ją meczył doslownie cale dnie, cale noce..., a ze od 3 lat nie mam kobiety to musze sobie doslownie minimum 5x dziennie robic dobrze bo inaczej bym zwariowal.., to straszne, naprawde czuje sie jak narkoman na głodzie, nie moge sie na niczym innym skupic, non stop mysle tylko o seksie..

Czemu nie masz kobiety? Gdzie poszła ?

30 minut temu, Gość Lala napisał:

Czemu nie masz kobiety? Gdzie poszła ?

Po prostu.. przestala mnie kochać, poznala kogoś innego i mnie zostawiła a niestety od tej pory nie udalo mi się nikogo poznać 

3 minuty temu, Gość Bernardo napisał:

Po prostu.. przestala mnie kochać, poznala kogoś innego i mnie zostawiła a niestety od tej pory nie udalo mi się nikogo poznać 

Chyba za duzo sie marturbujesz. Poznasz kogos tylko musisz zaczac szukac.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Chyba za duzo sie marturbujesz. Poznasz kogos tylko musisz zaczac szukac.

Ma problem to fakt bo ja chyba nigdy nie tasowałem się 5 razy dziennie nawet będąc nastolatkiem. Średnio raz, dwa razy dziennie mieści się w granicach normy i nie ważne czy mężczyzna jest w związku czy nie. Faceci nawet w udanych związkach się masturbują I TO JEST NORMALNE. Każdy seksuolog przyzna mi rację. 

A tak poza tym to chyba nieudane provo mojej dawnej znajomej. 

Ja się często onanizowałam, z mężem a potem jeszcze sama..... Nie tylko faceci tak mają