Mąż mnie zostawił

8 godzin temu, Gość Załamana napisał:

Po 10 latach małżeństwa mąż ode mnie odszedł.mamy 2 dzieci.nie wiem co robić. On nie chce nawet ze mną rozmawiać 

 Jakżeś brudas fleja  i nierób to po co ma pasożyta trzymać?

20 minut temu, Gość Załamana napisał:

Starsza córka bardzo to przeżywa bo wyszedł z domu na jej oczach i nawet się z nią nie pożegnał. Płacze, bo chce mieć oboje rodziców przy sobie.

Ile masz lat? Mogę ci zastapić męża a dzieciom ojca.

Po pierwsze - alimenty zabezpieczające ciebie i dzieci, potem poszperaj w jego życiu bo może okaże się ze jest jakaś dziunia, pozbieraj dowody, pisz SMS które tez mogą być dowodem na sprawie rozwodowej. Czego nie powiedział to może napisze. Pogadaj z tesciowa z jego kolegami, dowiedz się czegoś a potem rozwód z orzeczeniem jego winy. Jak tak potraktował ciebie i wasze dzieci to nie miej ani nadziei ani skrupułów. Jak już się wyplaczesz to zacznij działać póki jest na to czas. 

Mam 32 lata i jestem aktywna zawodowo.teraz jestem na urlopie macierzyńskim.wcześniej ustalaliśmy że zostanę na bezpłatnym urlopie przez rok, żeby zająć się małą ale teraz będę chyba musiała zmienić plany

14 minut temu, Gość Załamana napisał:

Mam 32 lata i jestem aktywna zawodowo.teraz jestem na urlopie macierzyńskim.wcześniej ustalaliśmy że zostanę na bezpłatnym urlopie przez rok, żeby zająć się małą ale teraz będę chyba musiała zmienić plany

Drań. Czy tylko zawodowo jesteś aktywna?

To znaczy?

3 minuty temu, Gość Załamana napisał:

To znaczy?

 Może przez brak aktywności seksualnej Cię zostawił??

3 godziny temu, Gość gość napisał:

dodałbym - wierne

Było lizać pituche codziennie to by nie zdradzała. 

14 minut temu, Gość xxx napisał:

 Może przez brak aktywności seksualnej Cię zostawił??

Nie, tutaj zawsze było ok.

Przed chwilą, Gość Załamana napisał:

Nie, tutaj zawsze było ok.

 To co mu odbiło? Gotujesz? Sprzątasz? Mam na myśli czy oboje to robicie. Może ma babą na lewo?

Sama nie wiem. Domem i dziećmi bardziej zajmuję się ja.on jak trzeba coś zrobić to po prostu wychodzi z domu i wraca późno.ale na pewno jest wtedy u swoich rodziców  

7 godzin temu, Gość Załamana napisał:

Po prostu powiedział że mnie nie kocha i to koniec. A mamy półroczne dziecko:(

Eh tak kur/wa, przejmujesz się niepotrzebnie. Miłość to fikcja. Ważne aby nie łaził po burdelach, przynosił hajs, ruhał cie raz na tydzień minimum i nie lał po ryju. Życie to nie serial kobito, obudź się.

7 godzin temu, Gość Załamana napisał:

Źle pod tym względem nie miał

widocznie MIAŁ źle, słabo się starałaś

1 minutę temu, Gość mordko napisał:

Eh tak kur/wa, przejmujesz się niepotrzebnie. Miłość to fikcja. Ważne aby nie łaził po burdelach, przynosił hajs, ruhał cie raz na tydzień minimum i nie lał po ryju. Życie to nie serial kobito, obudź się.

Biedaku odarty z uczuć, miłość jest a to co opisujesz to patologia rodem z meliniarskich osiedli a raczej marzenia ich mieszkańców - przynoszenie hajsu,  chyba że włam się napatoczy czy klienci na kreskę.

1 godzinę temu, Gość Załamana napisał:

Sama nie wiem. Domem i dziećmi bardziej zajmuję się ja.on jak trzeba coś zrobić to po prostu wychodzi z domu i wraca późno.ale na pewno jest wtedy u swoich rodziców  

taaaa, raczej jakąś laske obraca która mu obciąga bo ty nie chciałaś, eh tak to jest

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Biedaku odarty z uczuć, miłość jest a to co opisujesz to patologia rodem z meliniarskich osiedli a raczej marzenia ich mieszkańców - przynoszenie hajsu,  chyba że włam się napatoczy czy klienci na kreskę.

masz mniej niż 30 lat = gòwno wiesz, mokro za uszami jeszcze

1 minutę temu, Gość mordko napisał:

masz mniej niż 30 lat = gòwno wiesz, mokro za uszami jeszcze

Biedaku odarty z uczuć,  miłość jest; prawdziwa, porzuć patologiczne środowisko i zacznij żyć jak człowiek 

20 minut temu, Gość mordko napisał:

Eh tak kur/wa, przejmujesz się niepotrzebnie. Miłość to fikcja. Ważne aby nie łaził po burdelach, przynosił hajs, ruhał cie raz na tydzień minimum i nie lał po ryju. Życie to nie serial kobito, obudź się.

Romantyk/czka :-)

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Biedaku odarty z uczuć,  miłość jest; prawdziwa, porzuć patologiczne środowisko i zacznij żyć jak człowiek 

Miłośc jest, ale wszystko  powszednieje i co 3 małżeństwo się rozwodzi, a ile z pozostałych siedzi z przyzwyczajenia i trudno tam miłość dostrzec. 

18 minut temu, Gość baby napisał:

taaaa, raczej jakąś laske obraca która mu obciąga bo ty nie chciałaś, eh tak to jest

Idź trolować babcie, oki? 

Jakie rady... facetowi się po prostu odwidziało... 

Nie płacz za takim chamidłem, jesteś aktywna zawodowo to najważniejsze.Niech hooj tylko płaci na dzieci, a ty z czasem znajdziesz kogoś wartościowego czego Ci życzę.

11 godzin temu, Gość Załamana napisał:

Po 10 latach małżeństwa mąż ode mnie odszedł.mamy 2 dzieci.nie wiem co robić. On nie chce nawet ze mną rozmawiać 

Niczego nie żałuj. Znajdziesz fajniejszego faceta  Pełno ich