Kogo byscie wybrali chlopaki?

Ladna szatynka ale starsza z nadwaga czy 

Brzydka ruda( nie dlatego brzydka bo ruda) buzia cala wysypana w piegach ale mloda i szczupla.

Przed chwilą, Gość Bezchmurne niebo napisał:

Ladna szatynka ale starsza z nadwaga czy 

Brzydka ruda( nie dlatego brzydka bo ruda) buzia cala wysypana w piegach ale mloda i szczupla.

 Mądrą!

4 minuty temu, Gość Bezchmurne niebo napisał:

Ladna szatynka ale starsza z nadwaga czy 

Brzydka ruda( nie dlatego brzydka bo ruda) buzia cala wysypana w piegach ale mloda i szczupla.

blondynkę albo brunetkę

7 minut temu, Gość Wiem co mówię napisał:

 Mądrą!

Myslalem ze mlodosc jest w cenie.

Żadnej.

21 minut temu, Gość Gość napisał:

Żadnej.

Ale ja mam tylko te dwie do wyboru bo tylko one mnie chca. 

2 minuty temu, Gość Bezchmurne niebo napisał:

Ale ja mam tylko te dwie do wyboru bo tylko one mnie chca. 

wybierz ta ktora bardziej walczyla i podkladala tej drugiej swinie aby ciebie zdobyć. Będziesz czul sie dowartosciowany przez scierwo

Trójkąt zrobcie.  ru..ch..aj szczuply tylek patrzac na ladna buzie grubaski

Rzadną obie są brzydkie

10 minut temu, Gość Bezchmurne niebo napisał:

Ale ja mam tylko te dwie do wyboru bo tylko one mnie chca. 

jedna to stara zjełczała kiełbasa -ta gruba ale piękna na całym forum..a druga to ta szara ruda mysz wychudzona z płaskodupiem i bez cyca

4 minuty temu, Gość hehe napisał:

jedna to stara zjełczała kiełbasa -ta gruba ale piękna na całym forum..a druga to ta szara ruda mysz wychudzona z płaskodupiem i bez cyca

Zadna z nich nie jest piekna.

Ta  mlodsza kocham troche jak siostre i jest taka niesmiala. Starsza sie zauroczylem mocno, ale jest bardziej pewna siebie choc wrazliwa jak ja. Jest po trzydziestce i nie chce juz miec dzieci. No i ta jej nadwaga chyba balbym sie opini kolegow i spotykac z nia na miescie, bo mi ona sie podoba taka. Ma swoje mieszkanie.

Z  mlodsza mialbym szanse na rodzine, ale ona jeszcze chce sie wyszalec, nie ma swojej pracy, mieszka z rodzicami jak ja. Jest mila i skromna.

7 minut temu, Gość Bezchmurne niebo napisał:

Zadna z nich nie jest piekna.

Ta  mlodsza kocham troche jak siostre i jest taka niesmiala. Starsza sie zauroczylem mocno, ale jest bardziej pewna siebie choc wrazliwa jak ja. Jest po trzydziestce i nie chce juz miec dzieci. No i ta jej nadwaga chyba balbym sie opini kolegow i spotykac z nia na miescie, bo mi ona sie podoba taka. Ma swoje mieszkanie.

Z  mlodsza mialbym szanse na rodzine, ale ona jeszcze chce sie wyszalec, nie ma swojej pracy, mieszka z rodzicami jak ja. Jest mila i skromna.

rozpłaczę się nad Twoją historią koleś , biedaczek nie wie gdzie zamoczyć

Oby żadna ciebie nie zechciała, bo te opisy, które walisz to straszne uprzedmiotowienie

38 minut temu, Gość Bezchmurne niebo napisał:

Ale ja mam tylko te dwie do wyboru bo tylko one mnie chca. 

No to szukaj trzeciej.

Trzeciej nie znajde. Zawsze bylem sam. Ta ruda to moja pierwsza dziewczyna, mieszka niedaleko. Kocham ja na swoj sposob, myslalem ze juz bede z nia cale zycie  dopoki na mojej drodze nie stanela ta druga o 6 lat starsza( ja 28). Zakochalem sie odrazu i mysle ze z jej strony jest podobnie. Wydaje mi sie ze to ona moze byc ta jedyna, na ktora czekalem. Ale nie robie zadnych krokow wobec niej bo nie wiem czy to ma przyszlosc. Jest starsza i w rozmowie kiedys mi wyznala ze nie chce miec dzieci. Do tego jeszcze jej waga, zle bym sie czul jakby idac z nia miastem inni patrzyli na mnie z politowaniem.

9 minut temu, Gość Bezchmurne niebo. napisał:

Trzeciej nie znajde. Zawsze bylem sam. Ta ruda to moja pierwsza dziewczyna, mieszka niedaleko. Kocham ja na swoj sposob, myslalem ze juz bede z nia cale zycie  dopoki na mojej drodze nie stanela ta druga o 6 lat starsza( ja 28). Zakochalem sie odrazu i mysle ze z jej strony jest podobnie. Wydaje mi sie ze to ona moze byc ta jedyna, na ktora czekalem. Ale nie robie zadnych krokow wobec niej bo nie wiem czy to ma przyszlosc. Jest starsza i w rozmowie kiedys mi wyznala ze nie chce miec dzieci. Do tego jeszcze jej waga, zle bym sie czul jakby idac z nia miastem inni patrzyli na mnie z politowaniem.

Gruba i starsza????? Niezły z ciebie despero.

katastrofa

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Gruba i starsza????? Niezły z ciebie despero.

Zakochalem sie, ale moja dziewczyne tez kocham tylko inaczej.

10 minut temu, Gość Bezchmurne niebo napisał:

Zakochalem sie, ale moja dziewczyne tez kocham tylko inaczej.

Zboczeniec.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Zboczeniec.

Uzasadnij

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Zboczeniec.

Uzasadnij

.

2 godziny temu, Gość ASD napisał:

Oby żadna ciebie nie zechciała, bo te opisy, które walisz to straszne uprzedmiotowienie

Spodziewałas się czegoś lepszego po takim nikim jak autor? Sam brzydki, golodupiec, mały czloneczek, nie ma kompletnie nic co by mógł zaoferować kobiecie. Zwykły męski pospolity śmieć 

Haha ...o starszej wyliczasz ze ma mieszkanie i ma nadwage i przed kolegami musialbys ja kryc a mlodszej wyliczasz ze piegata i mieszka z rodzicami lecz sie! Spojrz na siebie co ty masz do zaoferowania pewnie jestes bidnym prawiczkiem a tu jeszcze takie koligacje Mialam takiego samego chlopaka kilkanascie lat temu to byl moj pierwszy i ostatni. Przyszedl do mnie do domu zeby ogladac jak mieszkam potem powiedzial mi ze teoche skromnie a on mieszkal w starej obdrapanej kamienicy i tak jak ty chcial gdzies wepchac dupe. Rozliczal mnie czy jestem majetna. Ale czlowiek byl wtedy glupi ze sie tym wszystkim przejmowal. A potwm dowiedzialam sie ze mnie z kolegami porownywal do rumunek bo jestem brunetka. Chore !

12 minut temu, Gość Proste napisał:

Spodziewałas się czegoś lepszego po takim nikim jak autor? Sam brzydki, golodupiec, mały czloneczek, nie ma kompletnie nic co by mógł zaoferować kobiecie. Zwykły męski pospolity śmieć 

Dokladnie.  Kiedys z takim bylam przez to cale 10 lat jestem juz sama.

11 minut temu, Gość Proste napisał:

Spodziewałas się czegoś lepszego po takim nikim jak autor? Sam brzydki, golodupiec, mały czloneczek, nie ma kompletnie nic co by mógł zaoferować kobiecie. Zwykły męski pospolity śmieć 

No jestem golodupiec ale zle mnie oceniacie. Tu wiekszosc moich rowiesnikow uwaza mnie za zboczenca a ja jednak pokochalem gruba kobiete mimo ze nie jestem tzw milosnikiem takich kobiet, poprostu nie patrze na wyglad tylko na sercec i caloksztalt. Pisalem obiektywnie o tych kobietach ze nie sa piekne choc dla mnie sa piekne. Moze zle to przedstawilem ale sie zastanawiam czy pojsc za glosem serca( ta starsza) czy rozsadku ( ta mlodsza), ktora kocham troche jak przyjaciolke czy siostre.

1 minutę temu, Gość Bezchmurne niebo napisał:

No jestem golodupiec ale zle mnie oceniacie. Tu wiekszosc moich rowiesnikow uwaza mnie za zboczenca a ja jednak pokochalem gruba kobiete mimo ze nie jestem tzw milosnikiem takich kobiet, poprostu nie patrze na wyglad tylko na sercec i caloksztalt. Pisalem obiektywnie o tych kobietach ze nie sa piekne choc dla mnie sa piekne. Moze zle to przedstawilem ale sie zastanawiam czy pojsc za glosem serca( ta starsza) czy rozsadku ( ta mlodsza), ktora kocham troche jak przyjaciolke czy siostre.

Za glosem serca zawsze sie idzie.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Za glosem serca zawsze sie idzie.

Ale z ta starsza nie stworze juz rodziny. A ta mloda tez nie jest mi obojetna jednak jeszcze "glupiutka". Starsza daje mi wiecej wsparcia.

9 minut temu, Gość Bezchmurne niebo napisał:

Ale z ta starsza nie stworze juz rodziny. A ta mloda tez nie jest mi obojetna jednak jeszcze "glupiutka". Starsza daje mi wiecej wsparcia.

To w końcu chcesz jesteś alfa (bierz rudą i piegowatą) czy beta (wybierasz szatynkę z nadwagą) ?

3 minuty temu, Gość love napisał:

To w końcu chcesz jesteś alfa (bierz rudą i piegowatą) czy beta (wybierasz szatynkę z nadwagą) ?

Nigdy nie bylem alfa. Jestem romantykiem. Szkoda mi tej mojej rudej brzydulki zostawiac troche ( moze to litosc), ona jest we mnie zakochana.