Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 0000

Faceci w jakim wieku chcecie mieć pierwszego bombelka

Polecane posty

Gość Gość

Mam wrażenie że najwcześniej dzieci nie chcą faceci którzy mają problem z utrzymaniem samych siebie, każdy bogaty jakiego poznałam chciał powiększyć rodzinę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Mam wrażenie że najwcześniej dzieci nie chcą faceci którzy mają problem z utrzymaniem samych siebie, każdy bogaty jakiego poznałam chciał powiększyć rodzinę 

W sumie to dobrze że leniwi i nie zaradni faceci nie chcą się rozmnazac 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Bolek napisał:

Między milionerami a gosciami spod remizy jest jeszcze trochę miejsca. Jakikolwiek sport wymaga nakładów, jakąkolwiek pasją, paralotniarstwo czy nurkowanie, pracujący człowiek może sobie na to pozwolić - z dzieckiem już nie.

Jak się zarabia jakieś śmieszne grosze , do kogo masz pretensje o swoje lenistwo i brak zaradności 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789
2 minuty temu, Bolek napisał:

Sporty ekstremalne, podróże, czy choćby imprezowe życie - co kto lubi. Oczywiście jeśli ktoś ma miliony to może mieć wszystko na raz, piszemy o przeciętnym Kowalskim. Sprzęt wyczynowy czy zamiana kawalerki na większe. Podróże z dzieckiem no można, ale jaki to sens? Itd

Nie uprawiam sportów ekstremalnych, nie przepadam za imprezami, posiadam nie kawalerkę, a mieszkanie dwupokojowe z kawałkiem ogrodu, a moja partnerka też ma mieszkanie dwupokojowe. Lubię spotykać się ze znajomymi i grać w gry, lubię też podróże. Piszesz o sensie podróży z dzieckiem... Otóż po pierwsze, jak się jest etatowcem, wyjeżdża się albo niedaleko na kilka dni, albo  raz - dwa razy na dłużej, za granicę. A my pracujemy dla kogoś. Nasi znajomi zwiedzają z dzieckiem świat, tylko on jest pilotem wycieczek i ma własną firmę, a ona nie pracuje. Można? Można, co za problem? Zresztą mamy też rodzinę, która chętnie zaopiekuje się maluchem. Więc ograniczenie podróży to co najwyżej kwestia roku.

Oboje mamy hobby, ale jest to hobby, które można wykonywać w dużej mierze w domu.

Sam więc widzisz, że w mojej sytuacji dziecko nie będzie problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Bolek napisał:

Między milionerami a gosciami spod remizy jest jeszcze trochę miejsca. Jakikolwiek sport wymaga nakładów, jakąkolwiek pasją, paralotniarstwo czy nurkowanie, pracujący człowiek może sobie na to pozwolić - z dzieckiem już nie.

Sorry ja mam 22 lata i zarabiam 6 tyś na miesiąc,gdyby mój potencjalny chłopak zarobił drugie tyle to bez problemu było nas stać, ty naprawdę musisz być mega leniwy i bez ambicji że mając dziecko na nic Cię nie stać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Bolek napisał:

Cwaniaczku a ile zarabia przeciętny Polak? Rozmawiamy o przeciętnych ludziach czy o wybranej jednostce

Dla Ciebie ktoś kto umie się dorobić to cwaniak ,gratuluję inteligencji xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789
5 minut temu, Bolek napisał:

Między milionerami a gosciami spod remizy jest jeszcze trochę miejsca. Jakikolwiek sport wymaga nakładów, jakąkolwiek pasją, paralotniarstwo czy nurkowanie, pracujący człowiek może sobie na to pozwolić - z dzieckiem już nie.

Aha, to dlatego śmieszy Cię, że planuję dziecko przed 30 - bo sądzisz, że skoro Ty miałeś problemy finansowe w moim wieku, to uważasz, że ja i moja przyszła żona nie zarabiamy wiele? Otóż stać nas na dziecko, a dodatkowo jeszcze rząd dokłada 500zł miesięcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może gdybyś drogi bólu i przeznaczal więcej czasu ma pracę a mniej na te swoje "rozrywki" to by Cię w końcu zaczęło ma coś stać, ale lepiej psioczyc na tych co im się chce robić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Może gdybyś drogi bólu i przeznaczal więcej czasu ma pracę a mniej na te swoje "rozrywki" to by Cię w końcu zaczęło ma coś stać, ale lepiej psioczyc na tych co im się chce robić 

Drogi bolku **

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Bolek napisał:

No to temat powinien brzmieć inaczej. Kiedy majętny facet z 3 mieszkaniami, willa w Hiszpanii i 5 firmami na całym świecie ma zrobić sobie dziecko. Przy ogólnej rozmowie jakiś zawsze wyskoczy a ja to mam to i to i doskonale się bawię grając w bierki to moja pasja.

Jak słabo zarabiasz i zwalasz winę że to przez dzieci to sorry , kiepskiej zakonnicy przeszkadza rabek u spódnicy, ty bez dzieci też byś nic nie miał 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taborety
Cytat

Sorry ja mam 22 lata i zarabiam 6 tyś na miesiąc

Fajna bajka, jeszcze napisz że z pracy etatowej. Ty nawet studiów nie masz w tym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Bolek napisał:

Jeśli zostawisz dziecko "babce" co drugi weekend, na ferie i wakacje to może się pobawisz. Nie tylko zarobki są ważne ale też czas. Przed dziećmi byłem z partnerką na większości koncertów rockowych w promieniu 100km,  po urodzeniu dziecka brąz na pół roku.

Trzeba było sobie podciac nasieniowody a nie wylewac zale jak jakas stara baba ,to jest zenujece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość taborety napisał:

Fajna bajka, jeszcze napisz że z pracy etatowej. Ty nawet studiów nie masz w tym wieku.

Widzisz sa tacy jak ty którzy zeby zarobić 1700 muszą mieć studia i są zaradne silne mądre laski które w wieku 22 zarabiają 6 na czysto , studia nie załatwiają inteligencji 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madkizm

Rozpocznij temat dzieci i się zaczyna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taborety
Cytat

Widzisz sa tacy jak ty którzy zeby zarobić 1700 muszą mieć studia i są zaradne silne mądre laski które w wieku 22 zarabiają 6 na czysto , studia nie załatwiają inteligencji 

Brzmi jak paranie się nierządem. Jak tak to masz racje, nie mam poszukiwanych atutów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość taborety napisał:

Brzmi jak paranie się nierządem. Jak tak to masz racje, nie mam poszukiwanych atutów.

Fajne masz kobiety w rodzinie że tylko to ci przychodzi na myśl, współczuję otoczenia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789
7 minut temu, Bolek napisał:

Jeśli zostawisz dziecko "babce" co drugi weekend, na ferie i wakacje to może się pobawisz. Nie tylko zarobki są ważne ale też czas. Przed dziećmi byłem z partnerką na większości koncertów rockowych w promieniu 100km,  po urodzeniu dziecka raz na pół roku.

My spędzamy czas głównie w podróżach. Co 2 weekend robimy sobie wycieczki po okolicy (do 120km). Można to robić z dzieckiem. Nie każdy spędza czas tak, jak Ty w młodości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Madkizm napisał:

Rozpocznij temat dzieci i się zaczyna..

Bo bombelki są super 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
1 minutę temu, Bolek napisał:

Na kafe każdy ma ogromne oszczędności, dwa mieszkania i niebotyczne zarobki. Gdyby GUS tutaj robił badania byli byśmy zaraz po Dubaju

Sam napisałeś „stac mnie na wszystko” 😹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Bolek napisał:

Na kafe każdy ma ogromne oszczędności, dwa mieszkania i niebotyczne zarobki. Gdyby GUS tutaj robił badania byli byśmy zaraz po Dubaju

Nie każdy jak ty żyje w nędzy, dla Ciebie 1600 euro w kraju który jest od prawie 15 lat w unii to takie kokosy ? Ja nawet w gazetach z ofertą pracy dawno temu nie widziałam roboty za 1700 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
38 minut temu, Gość Gość napisał:

A laski które nie chcą mieć dzieci są bardziej ambitne ?co za brednie , znam wiele bezdzietnych które dzieci nie chcą a siedzą na utrzymaniu męża i mają iq pantofelka , tak samo jak wiele kobiet biznesu ma dzieci 

Ale zrozum, że 40 latka to dla 25 latki stary dziad i jak się z nim zdecyduje być to nie z miłości.  Naprawdę myślicie, że ona takie w was zakochane? Śmieszne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Ale zrozum, że 40 latka to dla 25 latki stary dziad i jak się z nim zdecyduje być to nie z miłości.  Naprawdę myślicie, że ona takie w was zakochane? Śmieszne. 

Właśnie lizać stare jaja fuuuu, a jak wezmą laske w swoim wieku to znowu problemy z ciążą albo menopauza i po bombelku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
32 minuty temu, Bolek napisał:

Podróże z dzieckiem no można, ale jaki to sens? Itd

Pytasz się jaki sens mają podróże z dzieckiem? - podróże kształcą.  Z jednej strony jojczysz, że dzieci ograniczają, a drugiej sam wymyślasz ograniczenia przy dzieciach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789

My nie mamy kokosów, ja mam 4000 na rękę, premie świąteczne, tankowanie auta po stronie firmy, partnerka czasem 3, czasem 5, zależy od prowizji. Mieszkania odziedziczone, oszczędności w sumie ok. 50 000, moje mieszkanie bezczynszowe, jej możemy wynająć, to po odliczeniu czynszu dodatkowe 1500, 500+, każde z nas dorabia na swoim hobby i są to jednorazowe zastrzyki po 500, 1000, 2000, w ciągu roku uzbiera się z tego w sumie co najmniej dodatkowe 500zł miesięcznie liczone na 2 osoby. Uważam, że stać nas na dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Bolek napisał:

Jasne, na łonie natury, próbowałeś coś zwiedzać? No tak bo twoje dzieci da mile i spokojne, jeść pić srac chcą na komendę. Ludzie co wy za bajki piszcie. Mało razy mi dzieciak przekrzykiwal przewodnika ? Trzeba było wyjść by nie utrudniać życia innym.

Zabezpieczać się nie umiesz skoro rozmawiasz o ojcostwie jak o największym kieracie świata? Ja sie nie dziwię że zarabiasz jakiś ochłaly skoro Ciebie nawet posiadanie dziecka męczy jak kamieniołomy jakieś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taborety
Cytat

Fajne masz kobiety w rodzinie że tylko to ci przychodzi na myśl, współczuję otoczenia 

Nie, po prostu znam realia. Osoba, która jest na rynku pracy 2, 3 lata nie dojdzie do takiej kwoty, chyba, że ma dobrą specjalizację w IT i mieszka w stolicy, bo w tej branży jest najwyższa progresja zarobkowa. Zarobki +6k netto są zarezerwowane dla kadry zarządzającej (od managera niższego szczebla) w mniejszych miejscowościach oraz specjalistów (osób po studiach z odpowiednim stażem). W stolicy można tyle wyszarpać w niektórych działkach, ale takim stażem wątpie. Dlatego obstawiam prostytucja lub własna firma. Na etacie wątpliwe przy takim stażu oraz bez studiów. Ściema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Poprpstu facet z braku porządnej ciężkiej roboty ci//pieje i zaczyna jojczyc na wszystko i zawdzic jak stara grazyna , przywrócić wojsko bo sie tych jekow nie da słuchać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość taborety napisał:

Nie, po prostu znam realia. Osoba, która jest na rynku pracy 2, 3 lata nie dojdzie do takiej kwoty, chyba, że ma dobrą specjalizację w IT i mieszka w stolicy, bo w tej branży jest najwyższa progresja zarobkowa. Zarobki +6k netto są zarezerwowane dla kadry zarządzającej (od managera niższego szczebla) w mniejszych miejscowościach oraz specjalistów (osób po studiach z odpowiednim stażem). W stolicy można tyle wyszarpać w niektórych działkach, ale takim stażem wątpie. Dlatego obstawiam prostytucja lub własna firma. Na etacie wątpliwe przy takim stażu oraz bez studiów. Ściema.

Powiedziałam nie projektów zajęć swojej żeńskiej familii na normalne pracowite kobiety 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Powiedziałam nie projektów zajęć swojej żeńskiej familii na normalne pracowite kobiety 

Nie projektuj **

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789
6 minut temu, Bolek napisał:

Jasne, na łonie natury, próbowałeś coś zwiedzać? No tak bo twoje dzieci da mile i spokojne, jeść pić srac chcą na komendę. Ludzie co wy za bajki piszcie. Mało razy mi dzieciak przekrzykiwal przewodnika ? Trzeba było wyjść by nie utrudniać życia innym.

Tak, raz pojechaliśmy z naszą przyjaciółką, która wtedy była z jednym dzieckiem z wózku, a z drugim w ciąży. I jakoś nie było problemu. A mamy znajomych, którzy podróżują z dzieckiem po świecie. 

Denerwuje Ciebie, że dziecko chce jeść, siku, abo bolą mnie nogi? Bo mnie nie.

Ty chyba nie byłeś nauczony wcześniej odpowiedzialności za kogoś, może dlatego wszędzie widzisz problemy, ja już jako dzieciak opiekowałem się młodszym bratem, poza tym mam zwierzęta - nie mogę nigdzie wyjechać nie zapewniwszy im opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×