Faceci w jakim wieku chcecie mieć pierwszego bombelka

W jakim wieku chcecie pierwszy raz zaplodnic babe ?

W żadnym. Mam 33 lata, spotykam się z kobietami i to jest szok, jak wam odwaliło od tych praw.

Współczesne kobiety w większości to sykutnice, które zęby pokazują dopiero po urodzeniu dziecka, ale jest sporo frajerów co zapładnia swoje baby a potem muszę znosić ...nik.

W ogóle nie chcę mieć dzieci.

Nie pytam nieudacznikow tylko normalnych facetów 

Ja mam 23 lata i wszystko było ok przez pięć lat potem pojawiło się dziecko. Po roku zachorowałem na nowotwora ,nażyczona poszedla do pracy bo za cos musimy żyć a co się okazało zaczęła z innym się spotykać   .  Chodź wiedziała że wyzdrowiałem po wszystkich hemiach i tym podobnym. Ja ci radzę daj sobie spokój jak jesteś młody. 

Przed chwilą, Gość Piotr napisał:

Ja mam 23 lata i wszystko było ok przez pięć lat potem pojawiło się dziecko. Po roku zachorowałem na nowotwora ,nażyczona poszedla do pracy bo za cos musimy żyć a co się okazało zaczęła z innym się spotykać   .  Chodź wiedziała że wyzdrowiałem po wszystkich hemiach i tym podobnym. Ja ci radzę daj sobie spokój jak jesteś młody. 

Odradzasz komuś dziecko bo laska Cię zostawiła? Jesteś krety//nem

Czyli jak na razie, żaden facet z kafe w ogóle nie chce mieć dzieci Nie tego spodziewała się menda zakładająca ten temat

Czym mają to zrobić? Cipa? 

Już kuurrwy szczekają. Żaden mądry facet nie wjeebiee się w małżeństwo i bachory. Tępe strzały kafeteryjne nie mogą tego znieść, stąd skowyt Chciałyby złapać jelenia na bachora, a tu takiego chuujâ!

7 minut temu, Gość Zatkało Kakało napisał:

Czyli jak na razie, żaden facet z kafe w ogóle nie chce mieć dzieci Nie tego spodziewała się menda zakładająca ten temat

Bo tu nie ma porządnych facetów tylko zbieranina ruch....y

Bachora? Ble!

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Bo tu nie ma porządnych facetów tylko zbieranina ruch....y

Są. I nie rüchacze, a prawiczkowie.

9 minut temu, Bolek napisał:

Pierwsze dziecko miałem w wieku 33 lat, i z racji tego że jestem doświadczonym facetem odradzam każdemu ślub i dzieci przed 40. Żyj, baw się i nie daj się usidlić żadnej babie.

Szanuję tę wypowiedź. Mam 33 lata, jestem facetem i też tak na to patrzę.

12 minut temu, Bolek napisał:

Pierwsze dziecko miałem w wieku 33 lat, i z racji tego że jestem doświadczonym facetem odradzam każdemu ślub i dzieci przed 40. Żyj, baw się i nie daj się usidlić żadnej babie.

W wieku 40 lat wstawać do dzieciaka w nocy i pakować w pieluchy,  a w domu 50 lat iść z synem na piłkę- już widzę tą kondycję po zabawie do 40.

Mam 29 lat i w ciągu roku, dwóch chciałbym mieć dziecko. Nie uważam, że żona i dziecko to jakaś kula u nogi, na pewno większa odpowiedzialność, ale i więcej szczęścia. 

W wieku 33 lat to już za późno  na dziecko.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

W wieku 40 lat wstawać do dzieciaka w nocy i pakować w pieluchy,  a w domu 50 lat iść z synem na piłkę- już widzę tą kondycję po zabawie do 40.

Raczej nie jest trudno mieć kondycję w wieku 50 lat. 

22 minuty temu, Bolek napisał:

Pierwsze dziecko miałem w wieku 33 lat, i z racji tego że jestem doświadczonym facetem odradzam każdemu ślub i dzieci przed 40. Żyj, baw się i nie daj się usidlić żadnej babie.

Najlepszy wiek na rodzenie dzieci to dla kobiety ok. 25 lat. W wieku 40 lat, z kobietą w stosownym do Twojego wieku (35-45 lat) masz kiepskie szanse na poczecie. A z uwagi na wiek swój (o partnerce już nie wspomne) masz duże szanse na bezplodnosc (niska liczba zdrowych plemnikow), choroby psychiczne. No i powinienes zaczac zapieprzac na silce i biegac, bo male dziecko to wulkan energii, a blizniaki chyba Cie rozniosa.

No chyba, ze myslisz o adoptowanych dzieciach, ktore wychowasz jak wlasne :)

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Raczej nie jest trudno mieć kondycję w wieku 50 lat. 

To czemu większość mężczyzn jej nie ma, a na siłce nie widze facetów po 40, a baby sie czasem zdarzają?

55 minut temu, Gość Piotr napisał:

Ja mam 23 lata i wszystko było ok przez pięć lat potem pojawiło się dziecko. Po roku zachorowałem na nowotwora ,nażyczona poszedla do pracy bo za cos musimy żyć a co się okazało zaczęła z innym się spotykać   .  Chodź wiedziała że wyzdrowiałem po wszystkich hemiach i tym podobnym. Ja ci radzę daj sobie spokój jak jesteś młody. 

jak cie zostawiła to masz okazję nauczyc się w wolnym czasie ojczystego języka, kup słownik i naku.r.wiaj bo aż żal patrzeć na to. "nażyczona, poszedła, hemia"?!? ku.r.wa, wstyd dziecku przyniesiesz.

8 minut temu, Gość Kiss napisał:

To czemu większość mężczyzn jej nie ma, a na siłce nie widze facetów po 40, a baby sie czasem zdarzają?

Bo widocznie na twojej takich nie ma. To nie średniowiecze gdzie w ogóle żyjący 50 latek był ewenementem.

chcialbym ale jestem bezpłodny

9 minut temu, Bolek napisał:

Możesz zrobić dzieciaka i wziąć ślub jak masz 20 lat, ale jeśli miałeś jakieś plany, marzenia to możesz o nich zapomnieć,  będziesz spełniał marzenia żony i dzieci. A potem jak się to ładnie nazywa "kryzys wieku średniego" czyli zdajesz sobie nagle sprawę "kúrwa co ja tu robię" dzieci prawie dorosłe i rzucasz to wszystko w cholerę by w końcu zrealizować plany sprzed 20 lat, kupujesz kabrio, motocykl i zaczynasz się bawić.

Dlatego małżeństwo tylko dla zdecydowanych i zdających sobie sprawę co to rodzina. Dla samotnych realizacja planów i marzeń ,na starość samotność i pochówek przez państwo. No chyba,że masz szczęście i jeszcze ktoś z rodziny żyje, brat lub siostra.

7 minut temu, Bolek napisał:

Nie każdy jest po 40 Januszem z wyglądem Ferdka kiepskiego.

Nie koniecznie chodzi tylko o wygląd. W wieku 40 lat ma się lepsza kondycję. Niektórzy mężczyźni wolą w wiek i 40 lat chodzić z synem na piłkę, a jeszcze przed 50 iść z nim na piwo.  

6 minut temu, Bolek napisał:

Hahaha

Niezły naiwniak, co ? xD

Jak przeczytałem to co on napisał, to z krzesła spadłem.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie koniecznie chodzi tylko o wygląd. W wieku 40 lat ma się lepsza kondycję. Niektórzy mężczyźni wolą w wiek i 40 lat chodzić z synem na piłkę, a jeszcze przed 50 iść z nim na piwo.  

Najpierw wypadałoby ogarnąć swój język polski bo samemu go nie znając hoduje się kolejnego analfabete. Rzeczywiście niektórzy nadają się tylko do piłki i piwa... Teksty o starości i samotności są naprawdę żałosne. Zdechniesz sam mając nawet wielka rodzinę a to kto cie pochowa ma zerowe znaczenie dla zmarłego. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Najpierw wypadałoby ogarnąć swój język polski bo samemu go nie znając hoduje się kolejnego analfabete. Rzeczywiście niektórzy nadają się tylko do piłki i piwa... Teksty o starości i samotności są naprawdę żałosne. Zdechniesz sam mając nawet wielka rodzinę a to kto cie pochowa ma zerowe znaczenie dla zmarłego. 

Imbecyl

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Imbecyl

Ale kto? Ty, twój stary czy bombelek? 

23 minuty temu, Bolek napisał:

Hahaha

Co właściwie Ciebie tak bawi Kolego?

"Nie pytam nieudacznikow tylko normalnych facetów "

Na tym forum (wnioskujac po tresciach jakie oni pisza) nie ma absolutnie zadnych normalnych mezczyzn, tym bardziej ze zdrowym podejsciem do zycia, tutaj jest jakas zbieranina wybrakowanych ...i z problemami i skrzywieniami psychicznymi i niedojrzalych oferm zyciowych na utrzymaniu matki, ktorzy nie nadaja sie do zadnego zwiazku a na pewno nie do bycia ojcami, bo sami sa jeszcze dziecmi nieprzystosowanymi do zycia w soleczenstwie. Wystarczy zamknac kafe i wyjsc z domu, a mozna poznac naprawde porzadnych i zdrowych psychicznie normalnych mezczyzn, ktorzy chca miec kobiety i dzieci i nie maja tak nasrane we lbie jak kolesie na tym  forum i tym bardziej szamba w gebie. Takze temat zbedny, szkoda czasu na czytanie chorych bzdetow chorych na glowe ...ow.