Co gotujecie

Co często gotujecie na obiady?

Ja nie gotuje tylko maz. Codziennie zupy czasem jakies mieso. Ja kocham lososia

To, na co mamy ochotę.

A jakie zupy proponujecie bo ja nie mam pomysłów co gotować codziennie

Przedwczoraj fishcake, wczoraj tarta warzywna,dziś zupa fasolowa i schabowy z ziemniakami i zasmazanymi buraczkami. Poza tym curry, ryby, sos z kaszą gryczaną lub kluskami na parze, czasem jak się zepnę to pierogi zrobię, ale staram sie nie stać zbyt długo przy garach. Np na kolację naleśniki robie i zrobię ich więcej , więc następnego dnia robie z nich krokiety. Makaron w sosach czasem pomidorowy , carbonara, czasem ze szpinakiem i curry. 

Najczęściej makarony. Ze szpinakiem, carbonare, z brokulem 

5 minut temu, Gość Mama napisał:

A jakie zupy proponujecie bo ja nie mam pomysłów co gotować codziennie

Zupy krem z grzankami,groszkiem ptysiowym. Pomidorowa z makaronem, rosol, barszcz ukrainski..moje dzieci lubią jak są jakieś kawałki warzyw więc często robie śmieciowke warzywna i zabielam lub dodaje serka topionego p

Makaron że szpinakiem i fetą, bolognese, kasza z warzywami, ryż z kurczakiem w sosie śmietankowym z marchewką, kapusniak, ryż z warzywami, duszona cukinia z baklazanem i papryka w pomidorach, pstrąg pieczony... Ciężko wymienić wszystko. Obecnie robię krupnik

Zupy kremy, ostatnio z cukinii, cielęcinę z sałatką grecką, spaghetti z makaronu ryżowego z mielonym wołowym, camembert z żurawiną, tartę ze szpinakiem i boczkiem oraz serem mozzarella (zamierzam zrezygnować z boczku, bo niezdrowy). Teraz jeszcze leczo z papryki, leczo z cukinii, paprykę nadziewaną mięsem mielonym, cebulką i serem, pieczarki faszerowane...

6 minut temu, Gość Mama napisał:

A jakie zupy proponujecie bo ja nie mam pomysłów co gotować codziennie

Proszę:

kwestiasmaku.com/szukaj?search_api_views_fulltext=zupa

whiteplate.com/category/zupy/

sfinjak.wroclaw.pl/eggblog/search.php?q=zupa&submit=Szukaj

Najczęściej zupy, bo szybkie i pożywne. Tylko staram się, aby nie była to w kółko jedna i ta sama zupa.

Problem w tym ze moje dziecko nie chce jeść żadnych warzyw tylko mięso...Więc połowa z tych dan odpada bomusiala bym zrobić i wyrzucić. 

15 minut temu, Gość Gość napisał:

często robie śmieciowke warzywna i zabielam lub dodaje serka topionego

A fuuuuuj

Ja gotuję najczęściej mięsne potrawy, wieprzowina, indyk, czasami cielęcina. Zupy gotuję na dwa dni, różne ogorkowa, pomidorowa, rosol, fasolowa, grochowa, barszcz ukraiński, krem z brokuła, jarzynowa, pieczarkowa, krupnik. Czasem robię rybę, czasem naleśniki, paszteciki, pierogi, spaghetti, babkę ziemniaczaną, zapiekanki z ziemniakami, makaronem, ryżem. W sezonie robię leczo, dania z grzybami. Raczej tradycyjna kuchnia, chociaż owoce morza też bywają i dania orientalne, ale to przeważnie córka robi.

Ja tylko w kółko robię rosół z makaronem kotlety z ziemniakami i pierogi ruskie ewentualnie placki ziemniaczane bo moje dziecko nic nie chce jeść już mnie to wkurza

A ja nie umiem zrobić krokietów. Tylko naleśniki. Krokiety zawsze mi się rozwalaja.

Mm mm barszcz ukraiński na wędzone mniam mniam

Często warzywne curry, czy to kalafiorowe z kokosem i kurkumą, czy to z batatów z cebulą papryką i posiekanymi istaszkami, i zawsze z ryżem brązowym lub niały basmati.

Makarony to  soczewicowe 'bolognese' , lub z domowym pesto z pestek dynii, bazylii i pietruszki i czosnku; z sosem pieczarkowym;

 czasem pstrąg i do tego ru lub piecozne w plastrach ziemniaki z piekarnika i np brokuł lub groszek z marchewką.

lubimy placki ziemniaczane, ziemniaczano-cukiniowe, nie na słodko lecz z podsmazonymi pieczarkami do tego.

U nas zupy są rzadko, bo niestety córka, 10 lat, lubi tylko pomidorową z ryżem a za to my tak średnio ją lubimy. jak my mamy zupę to robię ją na dwa dni a córka ma wtedy np kotlety mielone które kiedyś zamroziłam w porcjach po 3 małe, specjalnie dla niej. z zup to przeważnei grochowa na warzywnym wywarze lub  marchewkowo-soczewicowa z kolendrą i prażonymi nerkowcami.

  Mąz i ja nie jemy mięsa, jemy ryby.

22 minuty temu, Gość Mama napisał:

A jakie zupy proponujecie bo ja nie mam pomysłów co gotować codziennie

Wejdź sobie na kanał ,,Menu Dorotki", ,,Tomasz Strzelczyk", czy ,,Skutecznie tv". Masz tam urozmaicone, pyszne i proste do przygotowania potrawy. Możesz zrobić na dwa dni. 

5 minut temu, Gość Kiss napisał:

A ja nie umiem zrobić krokietów. Tylko naleśniki. Krokiety zawsze mi się rozwalaja.

Na czas pieczenia włóż wykałaczki.

6 minut temu, Gość Kiss napisał:

A ja nie umiem zrobić krokietów. Tylko naleśniki. Krokiety zawsze mi się rozwalaja.

Rób cienkie ciasto, na kefirze, nie dawaj zbyt duzo nadzienia. Ja robię szpinakowe naleśniki, środek jakis kolorowy i kest pycha. Plus taki ze można zrobić więcej i przechować w zamrazarce

Zapiekanka ziemniaczana z miesem mielonym, albo makaronowa z kurczakiem, sosy do tego albe serowy albo pomidorowy. Zapiekanki to duze pole do popisu. 

Mam 40 lat i nigdy nie jadłam krokietow. 

Moje dziecko nie lubi warzyw tylko fasola i groch nie lubi grzybów nie lubi ryżu ani kaszy a Ja nie lubię makaronów i naleśników za to lubię to czego on nie lubi czyli warzywa grzyby i kasze i tak jest ciągły kłopot z gotowaniem. Dobrze że chociaż oboje  lubimy miesa i pierogi. 

15 minut temu, Gość Aga83 napisał:

Zapiekanka ziemniaczana z miesem mielonym, albo makaronowa z kurczakiem, sosy do tego albe serowy albo pomidorowy. Zapiekanki to duze pole do popisu. 

Zapiekanka ziemniaczana z mięsem i sosem pomidorowym to brzmi ochydnie 

Mi też ten pomysł nie pasuje

Jutro u mnie rosol

moja córka uwielbia, ale nie robię co niedziele  

16 minut temu, Gość Mama napisał:

Zapiekanka ziemniaczana z mięsem i sosem pomidorowym to brzmi ochydnie 

Musaka jest narodowym daniem greckim :-)

Różnie. Generalnie gotuje więcej i cześć od razu mrożę żeby mieć  na przyszły tydzień lub za dwa.. na kiedy tam będę miała mniej czasu lub chęci na gotowanie.

Dwu daniowe obiady gotuje w weekendy, jesteśmy w domu to jemy wiecej a i czasu jest więcej na gotowanie wiec robię bardziej pracochłonne potrawy, Na tygodniu wybieram dania jednogarnkowe lub drugie danie...często uzywam crockpota lub szybkowaru... I tak np.

w ubiegłym tyg robiłam gołąbki które jedliśmy  dwa dni, część od razu zamroziłam (na inne dwa dni) następnego dnia zrobiłam barszcz biały (taki z wkrojonymi ziemniakami, kiełbasa, jajkami, na gęsto żeby się najeść nie tylko popić) nastepnego dnia było leczo spory gar, miało być na dwa dni ale poszło w 1 takie wyszło pyszne później zrobiłam bigos, na żeberkach, nie żebym się żywiła samą kapuchą ale na gołąbki kupiłam dwie bo myślałam ze będą małe liście a tu jedna się ładnie odwijała do samego konca wiec druga na bigos została... cześć tego bigosu od razu zamroziłam, cześć jeszcze jest, wczoraj go gotowałam, może se postać. 

Dziś na obiad była ogórkowa i placki ziemniaczane, z twarożkiem (Ser biały na śmietanie  z rzodkiewka i szczypiorkiem- nie lubimy placków z cukrem tylko właśnie takie z twarozkiem) 

na jutro rozmrażam polędwice wieprzową. Jest spora to zostanie na poniedziałkowy obiad. Podaje z tłuczonymi ziemniakami i sosem z zielonego pieprzu, kupuje taki w torebce konora gotowy. Do tego surówka z kapusty kiszonej bo zostało od bigosu (robiłam taki pół na pół ze słodkiej i kwaśnej kapusty) 

we wtorek pewnie rybka będzie bo ubiegły tydzień był na kapuście i mięsie  

50 minut temu, Gość Mama napisał:

Moje dziecko nie lubi warzyw tylko fasola i groch nie lubi grzybów nie lubi ryżu ani kaszy a Ja nie lubię makaronów i naleśników za to lubię to czego on nie lubi czyli warzywa grzyby i kasze i tak jest ciągły kłopot z gotowaniem. Dobrze że chociaż oboje  lubimy miesa i pierogi. 

Naleśniki często robię w weekendy na śniadanie, uwielbiamy z serem na słodko lub banan i nutella. Dzięki za poddanie pomysłu na jutrzejsze śniadanko, już nie mogę się doczekac