Mam przeczucie że partner mnie zdradzi

Od dłuższego czasu tak mi się wydaje. Nie mam podstaw żeby tak sądzić, nie ma koleżanek itp. ale czuję że gdyby miał okazję to by to zrobił, a szczególnie jeśli byłby pod wpływem alkoholu. Mam wrażenie że jest ziółko. Swoją byłą chyba zdradzał. Chociaż wiem od niego że oni co chwilę rozstawali się i do siebie wracali. W przeszłości mówił że był na prostytutkach i ok, nikt nie jest święty, to przeszłość ale gryzie mnie to. Mimo wszystko. Do tego seks jest bardzo rzadko, raz, może dwa razy w tygodniu, na początku był kilka razy dziennie, no ale wiadomo jak to początki. Większość rzeczy w domu robię ja, on siedzi i gra przed komputerem. Razem obejrzymy coś w tv i wtedy się przytulimy, ogólnie jest mało czułości. Rzadko jest kocham cię, nie dostaje komplementów. Raz na jakiś czas kupi jakiś prezent, chociaż absolutnie tego nie wymagam ale chyba tak myśli że zrekompensuje mi brak czułości. W nocy odwraca się plecami do mnie, niby tak mu najwygodniej. Jestem w ciąży, niedługo rodze, potrzebuje wsparcia szczególnie teraz kiedy czuję się tak źle psychicznie. Nie zainteresuje się jak się czuje, nie zapyta, czy coś mnie boli, rzadko pogłaszcze brzuch. Nie zrobi herbaty nawet, za to ja obiady gotuje codziennie, robię kolację czy kawę kiedy mnie o to poprosi, w drugą stronę nie ma zainteresowania. Jak myślicie dobre mam przeczucie? Musiałam się wygadać

Doopy nie dasz boś w ciąży loda nie zrobisz bo zmęczona jeste a chcesz żeby siedział cały dzień ci brzuch głaskał ? 

Z jego inicjatywy nie ma seks, pisałam że wcześniej był kilka razy dziennie lub codziennie. Teraz nie chce. Dla niego wszystko jest ok, twierdzi że tylko takie ma potrzeby i jest zaskoczony że mi brakuje. Po prostu już chyba nie podobam mu się

Hmm. Może seksu nie ma ze względów takich że jesteś w ciąży? Dużo mężczyzn myśli że zrobi krzywdę dzidzi podczas zbliżenia co jest niemożliwe. 

Powinnaś moim zdaniem z nim o tym pogadać i mu powiedzieć po prostu jak się czujesz. Ja też tak zrobiłam i podziałało. Oczywiście na początku było wielkie oburzenie ale jednak poskutkowało. 

Często jest tak że w czasie ciąży lub po porodzie wszystko się psuje. Nie ma czułości, więcej kłótni. To taki przejściowy czas. Ale trzymam kciuki aby wszystko było ok. Rozmowa to rozwiązanie każdego problemu...no prawie każdego 

Najwyraźniej znudziłaś mu się. Mój kolega na swoją partnerkę, gdy była z nim w ciąży mówił "kotlet", a na jej ciążę "pewien rodzaj mutacji" no i oczywiście nagminnie ją zdradzał. Zresztą nadal ją zdradza, wszyscy dookoła wiedzą tylko ona biedna nie wie lub woli nie wiedzieć. Po prostu takie jest życie i musisz się z tym pogodzić.

Bardzo ci współczuje. Ja bardzo kocham męża za to że jest mi wierny. Nie za urodę, nie za to że jest bogaty, inteligetny tylko za wierność!

jak najprędzej udostępnij mu anusa bo na prostytuty gdy chodził to miał co chciał a teraz znajdzie na boku i będzie finał

Dziewczyno, wszystko jest ok, u ciebie szaleją hormony wiec nie jesteś rozsądna -:) ciesz się życiem, będziesz matka, twój facet jest przy tobie - wszystko ok ! 

Codziennie wąchaj mu pen isa czy nie pachnie inną kobietą, a w szczególności bądź wyczulona na zapach ka łu.

Podobno przeczucie nie myli. Skoro rzadko chce to... Albo sie masturbuje, albo gdzieś indziej chodzi... Faceci są tacy, ze zawsze chcą, szczególnie taki który chciał tak często. A skoro uważasz,  ze on to "ziółko" to...