Czemu mi się tak przyglądałeś? Czemu tak patrzysz?

Kochasz, czy patrzysz z ciekawości, a może tak sobie..Nie daje mi to spokoju. 

Ale już tego nie robię, patrzyłem bo się zabujałem.

15 minut temu, Gość gość napisał:

Kochasz, czy patrzysz z ciekawości, a może tak sobie..Nie daje mi to spokoju. 

Wiedz o tym że gdy obca osoba patrzy w naszą stronę lub na nas samych to ma to jakieś znaczenie. Widocznie widzi w nas coś co przyciąga i chęcią chciałaby nas bliżej poznać, a może i nawet widzi w nas wspólną przyszłość. Szczęściu trzeba pomóc aczkolwiek trzeba być ostrożnym. Kimkolwiek jesteś Powodzenia!!

18 minut temu, Gość gość napisał:

Kochasz, czy patrzysz z ciekawości, a może tak sobie..Nie daje mi to spokoju. 

Skoro tyle lat jestem sam, singlem z wyboru, napisałem kiedyś, że tylko Ty nikt inny, jestem zauroczony, zakochany Tobą od lat, każdy kto mnie zna by to dostrzegł...nie mogę spać, sny o Tobie ciągle:(, myśleć, pracować, nie mam na nic ochoty, nawet myśli samobójcze miałem, aby skoczyć z tego mostu blisko puszczy:(

Jednorazowe przyglądanie nic nie znaczy, natomiast długotrwałe coś znaczy. Najczęściej patrzy ten, kto kocha. 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Jednorazowe przyglądanie nic nie znaczy, natomiast długotrwałe coś znaczy. Najczęściej patrzy ten, kto kocha. 

Lub chce przelecieć od tyłu:/

Daruj sobie, jestem nikim

Nieźle masz nasrane w beret

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Kochasz, czy patrzysz z ciekawości, a może tak sobie..Nie daje mi to spokoju. 

Kuźwa, gil z nosa ci wisiał do brody a ty się jeszcze pytasz co się tak przyglądałem :))

 JPRD, co za ...ka

3 godziny temu, Gość gość napisał:

Skoro tyle lat jestem sam, singlem z wyboru, napisałem kiedyś, że tylko Ty nikt inny, jestem zauroczony, zakochany Tobą od lat, każdy kto mnie zna by to dostrzegł...nie mogę spać, sny o Tobie ciągle:(, myśleć, pracować, nie mam na nic ochoty, nawet myśli samobójcze miałem, aby skoczyć z tego mostu blisko puszczy:(

Kurczę.Kogoś mi przypominasz kogoś kogo bardzo kocham i nigdy nie przestanę.Czy to Ty ?

5 minut temu, Gość Koniczynka napisał:

Kurczę.Kogoś mi przypominasz kogoś kogo bardzo kocham i nigdy nie przestanę.Czy to Ty ?

Jak Jemu na imię?

Dlaczego na niego patrzę, bo to pokochałam, kocham jego oczy ,głos, ale on nic nie zrobił, widząc że ja patrzę, przyglądam mu się, nie chce mu się narzucać, mam swoją kobiecą  dumę, to mężczyzna powinien chodzić za kobietą, nie robił nic,tylko patrzył, wsytdzila się, pomyślałam że mnie nie chce, już nie chodzę, unikam miejsc w którym wiem że on jest, ale mecze się, skręca mnie z tesknoty,nieraz poplacze ,łzy chowam przed światem,udaje że jestem uśmiechnięta ale tak bardzo kocham,a on nie szuka mnue,czyli jestem mu obojętna,kiedyś wrócę 

Ja się znów opisałam to zablokowałas mi mediatorze a tamci klą na świry gowniarze patologia i nic. 

7 godzin temu, Gość gość napisał:

Kochasz, czy patrzysz z ciekawości, a może tak sobie..Nie daje mi to spokoju. 

Ani jedno, ani drugie, zwyczajnie na dojki sobie patrzyłem

Powiem ci że mam ostatnio taki dziwny przypadek. Kobieta która nie jest w moim guście, wymienilśmy sie spojrzeniami, uśmiechami, dzien dobry itd i coś się we mnie ruszyło ale nie chęć pójścia do łóżka bo każdy by zaraz fantazjował itd ale chęć poznania i pójścia na kawę, pogadania a do tego jestem w 8 letnim związku z 4 letnia córką i co ty na to a wiem że ona tez ma dzieci  Wiem dziwny jestem  Pozdro

Bo cie kocham ty ku r wo

Śmieszy mnie to jak kobiety sobie dopowiadają jakieś bzdury. Życie to nie brazylijska telenowela. To że patrzę się ci na dupe to nie znaczy że coś odciebie chce. Poprostu masz ładny tylek, tyle. 

Patrzę się na wiele dziewczyn bo te patrzenie sprawia mi przyjemność to nie znaczy odrazu że na każdą bym wskoczył. 

Kobiety są poebane. 

15 godzin temu, Gość Mój przeznaczony napisał:

Ja się znów opisałam to zablokowałas mi mediatorze a tamci klą na świry gowniarze patologia i nic. 

Co opisała? kto ty jesteś? 

Kto ja jestem? Jestem samotna zagubiona i zmęczona a niby wokół mnie zawsze są ludzie,ale nie ma jego. 

Piszesz nic nie napisać dlaczego tak? 

Musiałam się zakochać?  Przecież nie wierzyłam już w miłość, a on ,on jest poza jakim kolwiek zasięgiem, a jednak nie mogę już tyle miesięcy uspokoić myśli, uspokoić serca.Niech już się stanie to co ma być, za starą jestem na te marzenia,miłości,pokochałam Roberta,daję ostatnia szansę jemu,nam jak teraz nadal nie zrobi nic,tym razem zejde mu z oczu na zawsze,myśląc że tego chce.

9 minut temu, Gość Mój przeznaczony napisał:

Kto ja jestem? Jestem samotna zagubiona i zmęczona a niby wokół mnie zawsze są ludzie,ale nie ma jego. 

Czy tylko on zapewni Tobie szczęście i spełnienie? Miłość jest piękna kiedy jest wzajemna, i tylko taka warta jest poświęcenia. Kto szuka nie błądzi, Powodzenia

6 minut temu, Gość gość napisał:

Piszesz nic nie napisać dlaczego tak? 

A dlaczego nie, już nic nie ma znaczenia.

8 minut temu, Gość gość napisał:

A dlaczego nie, już nic nie ma znaczenia.

Ktoś pisze dla zabawy ktoś się wkręcał. 

Żadnych konkretòw ogólniki dopasować sobie według potrzeb. 

Ja nie mam 20 lat,inaczej postrzegam już sprawy zakochania,miłości, już nie zauroczenie,nie wygląd są najważniejsze, tylko czujesz,obserwujesz,wiesz jaki on jest i myślisz ,dociera do Ciebie że na takiego mężczyznę czekałam,czujesz że z nim będziesz szczęśliwa, wtedy przychodzi ci do głowy myśl -on jest taki sam jak ja. 

Jeśli chodzi o wzajemnosc to jest,tylko że to nasze życie i bycie razem to nie takie proste,ale my bedziem razem.

Ładnie to ujęłas:)

16 minut temu, Gość Zielone oczy napisał:

Jeśli chodzi o wzajemnosc to jest,tylko że to nasze życie i bycie razem to nie takie proste,ale my bedziem razem.

czemu nie jest proste?