macie taką niespełnioną miłość?

Znacie taką niespełnioną miłość? Która nie ma prawa się zdarzyć, ale nie możecie bez niej żyć? I myślicie o tej osobie non stop, chociaż to nie ma sensu? Jak sobie z tym poradzić?

Nie ma już nic jesteśmy wolni możemy iśc

8 minut temu, Gość Dość napisał:

Nie ma już nic jesteśmy wolni możemy iśc

Iść ciongle iść w strone słońca...hehe

a może jest tu ktoś darzący kogoś taką niespełnioną miłością?

Nie spełnianą  takiej osobie gdzie zamiast smutku jest radość nie dołowanie czy kalkulacja.  Gdzie powiem słowo to drugie słowo dokończy więż.

To się dla was źle skończy.

Dla mnie dla was i Bóg raczy wiedzieć dla kogo jeszcze.

Mam teraz taka milosc ale nic nie stoi na przeszkodzie aby byc razem poza moimi watpliwosciami.

35 minut temu, Gość mag_da_lena napisał:

Znacie taką niespełnioną miłość? Która nie ma prawa się zdarzyć, ale nie możecie bez niej żyć? I myślicie o tej osobie non stop, chociaż to nie ma sensu? Jak sobie z tym poradzić?

Skoro się zdarzyła bez wiedzy i zgody to może miała się prawo zdarzyć? 

Los robi psikus ty tęsknisz za nią, tamta tęskni za innym, taki pociąg miłości, ktoś tęskni za tobą ale tego nie chcesz. 

Porypane? 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Skoro się zdarzyła bez wiedzy i zgody to może miała się prawo zdarzyć? 

Wiem o czym mówisz. Zakazana miłość? 

Tak, mamy

Mam taka miłość. Chyba jakiś cud musiałby się wydarzyc,żeby to się odwróciło. Takie coś tylko w filmach. Za wysoka półka. Może gdyby były lepsze okoliczności, to byłyby większe szanse, a może i tak nic by nie było.

Miło wraca się marzeniami...ale pewnie będzie trzeba przeczekać, zapomnieć.

Z jednej strony bardzo mnie cieszy, że potrafię obdarzyć kogoś takim uczuciem, ale z drugiej jestem przerażona. Tęsknię za nią, nie wiem kiedy ją zobaczę. 

a jak sobie radzicie z tęsknotą?

Piszę do Magda leny. 

Też poznałam smak takiej miłości,niespełnionej właściwie już od 6lat. Nie ma recepty na tą tęsknotę,można tylko dac czasowi czas..