Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość faa

Co to za magia że ponoć drugie dziecko jest spokojniejsze jako niemowlę od pierwszego, bardziej samoogarnięte (poleży nie płacząc dłużej niż 10 min). To prawda?

Polecane posty

Gość faa

wiem że są rózne dzieci ale często coś takiego słyszę że niby pierwsze to był koszmar a drugie lepiej sie wychowywało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może po prostu gdy przy drugim krew się nie leje to rodzice nie wpadają w panikę i są bardziej wyluzowani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pierwszy był standardowy

Drugi zdecydowanie gorszy, dużo było noszenia

Trzeci w sumie wymagał tylko jedzenia i zmiany pieluchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie jest to stuprocentową regułą, ale faktyczne często tak się zdarza. Mi się wydaje że to dlatego, że dziecko od małego dostaje mniej uwagi niż pierwsze, rodzice się nad nim tak nie trzęsą, wiedzą już że jak dziecko chwilę popłacze, to nic się nikomu nie stanie. A dziecko się przystosowuje. Jestem teraz w drugiej ciąży i bardzo na to liczę, bo pierwsze nam mocno dalo w kość na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

U mnie tak bylo i jest, to nie znaczy, ze synek ma lekki charakter, tylko, ze coreczka dawala czadu zdecydowanie bardziej. Mlody jest pogodny i potrafi sie sam soba zajac na jakis czas a jeszcze nie ma 11 miesiecy. Gdyby nie kolki to bylby najcudowniejszym noworodkiem i niemowlakiem na swiecie, niestety bole brzuszka powodowaly, ze przez 3.5 miesiaca plakal. Za to moj cora nie miala kolek a wrzeszczala wciaz. Byle na rekach sie znalezc. Ciezki byl z niej egzemplarz. I w sumie nadal jest. Cudowna ale trudna.😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

U nas się sprawdziło u szwagierki nie... I nas różnica 4 lat u szwagierki 12 nie wiem czy tu można dopatrywac się roznicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Pierwszy był standardowy

Drugi zdecydowanie gorszy, dużo było noszenia

Trzeci w sumie wymagał tylko jedzenia i zmiany pieluchy

Mam podobnie. Najtrudniej było z drugim dzieckiem. Budzenie się milion razy w nocy, dłużej niż 2 minuty nie zostanie, a jak spróbujesz to płacze, aż tchu brakuje i czerwony na twarzy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokon
11 minut temu, Gość Ewa napisał:

Mam podobnie. Najtrudniej było z drugim dzieckiem. Budzenie się milion razy w nocy, dłużej niż 2 minuty nie zostanie, a jak spróbujesz to płacze, aż tchu brakuje i czerwony na twarzy. 

Mój pierworodny syn tak miał, liczę że drugie dziecko da choć trochę mnie popalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kol

U mnie tak bylo. Normalne, ze na pierwszym sie uczysz, drugie to rutyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kol

U mnie tak bylo. Normalne, ze na pierwszym sie uczysz, drugie to rutyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Bo rodzice maja wiecej wprawy, sa zrelaksowani, maja lepsza rutyne niz przy pierwszym i ogolem wiedza co robia, a dziecko to wyczowa i tez jest spokojniejsze. Przy pierwszym czesto sa nerwowi, bojazliwi, niewyspani, zestresowani, nie zawsze wiedza co i jak robjc, to i dziecko drazliwe, rozregulowane itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×