Co można robić w UK?

Cześć. Mieszkam w UK od dwóch lat, konkretnie w Irlandii Północnej. Coraz bardziej gnuśnieję i nic mi się nie chce. Jak mam dzień wolny to śpię do 10, potem sprzątam, gotuję, idę na zakupy itd. Nudne życie. Mama teraz wysłała mi zdjęcie, dwa wiaderka grzybów na trawie, piękne słońce. Też bym poszła do lasu na grzyby, ale w UK można dostać za to mandat Jak byliśmy w Liverpoolu to mój brat zapytał młodej Angielki jakie atrakcje w tym mieście poleca. "Drinking". Chlać to można w Polsce, nawet taniej to wyjdzie no i lepsza muzyka jest w klubach i barach. Mój kolega zapytał jednej babki jakie ma hobby, tak całkiem na serio powiedziała, że shopping. Co ciekawego można tu robić, serio większość ludzi chodzi do barów i do galerii na zakupy i tyle? 

Ja ostatnio kupiłam sobie łyżworolki i śmigam jak jest fajna pogoda. Zimą przestawie się na łyżwy. 

Kilka razy byłam na Wyspach i faktycznie odniosłam wrażenie że życie po pracy kręci się głównie wokół pubów... . 

1 godzinę temu, Gość Aaa napisał:

Cześć. Mieszkam w UK od dwóch lat, konkretnie w Irlandii Północnej. Coraz bardziej gnuśnieję i nic mi się nie chce. Jak mam dzień wolny to śpię do 10, potem sprzątam, gotuję, idę na zakupy itd. Nudne życie. Mama teraz wysłała mi zdjęcie, dwa wiaderka grzybów na trawie, piękne słońce. Też bym poszła do lasu na grzyby, ale w UK można dostać za to mandat Jak byliśmy w Liverpoolu to mój brat zapytał młodej Angielki jakie atrakcje w tym mieście poleca. "Drinking". Chlać to można w Polsce, nawet taniej to wyjdzie no i lepsza muzyka jest w klubach i barach. Mój kolega zapytał jednej babki jakie ma hobby, tak całkiem na serio powiedziała, że shopping. Co ciekawego można tu robić, serio większość ludzi chodzi do barów i do galerii na zakupy i tyle? 

Ty na poważnie tak??

depresję masz, czy jak?  (nie jestem złośliwa, wiem że to poważna choroba).

Ja mieszkam w Szkocji od 11 lat i  jest po prostu wspaniale, kocham moje życie tutaj. No ale ja nie jestem sama, założylam tu rodzinę.

jesteśmy szczęśliwi.

A za tydzien w niedzielę głosuję na Lewicę.

1 godzinę temu, Gość Aaa napisał:

Też bym poszła do lasu na grzyby, ale w UK można dostać za to mandat

kiedyś zbierałem na wzgórzach w UK grzybki halucynogenne ze znajomymi, i nikt mi mandatu nie dał....

widać zresztą, że ten wątek ma niby pokazać że za granicą jest nudno i smutno, po co z cudownej Polski wyjeżdzać...  prawda? lepiej  z PiSem i katolami zostać.

Możecie odpowiedzieć na pytanie zamiast się czepiać? Cenię w UK stabilizację finansową i to, że ludzie są mili. To wszystko. Możecie podpowiedzieć co takiego robicie po pracy, że Wam tak cudownie? Parę razy próbowałam się przymusić do jakiejś aktywności. Jak była piękna pogoda to wyjeżdżałam rowerem z domu. Gdy już dotarłam na miejsce to zaczął lać deszcz. Tak było za każdym razem! W końcu sobie odpuściłam, bo nic ciekawego nie zobaczyłam, a tylko zmarzłam. 

Jak brak ci kasy to w każdym kraju będzie ci nudno.