Czy chcesz

płaczę

Nieważne - nie mów proszę więcej nic

To stało się - nie patrz na moje łzy

To boli i nie mogę zrobić nic

Żaden mój gest już nie zatrzyma Cię

I płaczę co noc

A łzy myje mi deszcz

I kocham ten ból

Zbyt mocno Cię chcę

Gdy kochasz mnie czuję, że

Ze szczęścia znów płakać chcę

Nigdy nie, nie zostawiaj

W ten sposób mnie

Samotna moja miłość i mój grzech

W Tobie zasypiać chcę, z Tobą obudzić się

Tak nisko już upadły moje łzy

Jak długo muszę żyć, by podnieść i ocalić je?

I płaczę co noc

A łzy myje mi deszcz

I kocham ten ból

Zbyt mocno Cię chcę

Gdy kochasz mnie czuję, że

Ze szczęścia znów płakać chcę

Nigdy nie, nie zostawiaj

W ten sposób mnie

Tak boli moja miłość i mój grzech

Tak zimno, tak zimno im tu jest

Czy właśnie tego chcesz?

Wtedy, gdy kochasz mnie

Gdy kochasz mnie...

Ze szczęścia znów płakać chcę

Nigdy nie, nie zostawiaj

W ten sposób mnie

Tak boli moja miłość i mój grzech

Tak zimno, tak zimno im tu jest

Czy właśnie tego chcesz... kochany

Śpisz pięknie tak

Po kątach cisza gra

Szkoda słów...

Resztę dopowie księżyc

Śpisz, staram się

Oddychać szeptem

Pościel jeszcze pachnie

Ogniem naszych ciał

Kiedyś znajdę dla nas dom

Z wielkim oknem na świat

Znowu zaczniesz ufać mi

Nie pozwolę Ci się bać

Kiedyś wszystkie czarne dni

Obrócimy w dobry żart

Znowu będziesz ufał mi

Teraz śpij...

Wiem, dobrze wiem

Potrafię ranić tak jak nikt, przykro mi

Nie wiem co robić, gdy płaczesz

Już nie śmiejesz się - jak kiedyś

Wszystko jest inaczej...

Kolejny raz…

Tak chcę:(

Tak bardzo kocham Ciebie już tyle lat:(

kał, mocz, lina, wymiociny, nasienie, sluz

21 minut temu, Gość Piotr napisał:

Tak chcę:(

Tak bardzo kocham Ciebie już tyle lat:(

Zostawiłeś... Odszedles... 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Zostawiłeś... Odszedles... 

Akurat nie byliśmy nigdy razem, a moglibyśmy być tylko My nikt inny:(

Została pustka i żal.. Cudnych gorących wieczorów... Upijnych namietnych nocy... 

Dnia 5.10.2019 o 12:47, Gość Pan napisał:

Śpisz pięknie tak

Po kątach cisza gra

Szkoda słów...

Resztę dopowie księżyc

Śpisz, staram się

Oddychać szeptem

Pościel jeszcze pachnie

Ogniem naszych ciał

Kiedyś znajdę dla nas dom

Z wielkim oknem na świat

Znowu zaczniesz ufać mi

Nie pozwolę Ci się bać

Kiedyś wszystkie czarne dni

Obrócimy w dobry żart

Znowu będziesz ufał mi

Teraz śpij...

Wiem, dobrze wiem

Potrafię ranić tak jak nikt, przykro mi

Nie wiem co robić, gdy płaczesz

Już nie śmiejesz się - jak kiedyś

Wszystko jest inaczej...

Kolejny raz…

Zawsze chciałem żeby jakaś pani mi to zaśpiewała...

Spiewam

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Spiewam

Może na drugie ucho bo cosik nie słyszę...  

No ja golalka zadna

7 minut temu, Gość Gość napisał:

No ja golalka zadna

?

Dnia 5.10.2019 o 11:10, Gość Gość napisał:

płaczę

Nieważne - nie mów proszę więcej nic

To stało się - nie patrz na moje łzy

To boli i nie mogę zrobić nic

Żaden mój gest już nie zatrzyma Cię

I płaczę co noc

A łzy myje mi deszcz

I kocham ten ból

Zbyt mocno Cię chcę

Gdy kochasz mnie czuję, że

Ze szczęścia znów płakać chcę

Nigdy nie, nie zostawiaj

W ten sposób mnie

Samotna moja miłość i mój grzech

W Tobie zasypiać chcę, z Tobą obudzić się

Tak nisko już upadły moje łzy

Jak długo muszę żyć, by podnieść i ocalić je?

I płaczę co noc

A łzy myje mi deszcz

I kocham ten ból

Zbyt mocno Cię chcę

Gdy kochasz mnie czuję, że

Ze szczęścia znów płakać chcę

Nigdy nie, nie zostawiaj

W ten sposób mnie

Tak boli moja miłość i mój grzech

Tak zimno, tak zimno im tu jest

Czy właśnie tego chcesz?

Wtedy, gdy kochasz mnie

Gdy kochasz mnie...

Ze szczęścia znów płakać chcę

Nigdy nie, nie zostawiaj

W ten sposób mnie

Tak boli moja miłość i mój grzech

Tak zimno, tak zimno im tu jest

 

Czy właśnie tego chcesz... kochany

 

Smutne nutki, ale bardzo lubię Urszule