W czym mogę pomóc :D

Wybrałam się wczoraj na zakupy odzieżowe, chciałam sobie kupić ...enkę do pracy. Pracuje w urzedzie, wiec chodzilo mi o cos odpowiedniego. Weszłam wiec do małego butiku, który ma fajny wybór ubrań niesieciowych. Oczywiście przy wejściu powitała mnie ekspedientka, która zaraz po zadzwonieniu dzwonka zapytała mnie w czym może mi pomóc... mogła by mi np 3 latka odebrać z przedszkola, koszule uprasowac, okna umyc...ale chyba tak daleko usługi jej nie sięgają, więc mówię,że ...enki szukam. 

Mam 165, spory biust, niestety wąskie biodra i na moją figurę trudno kupić ...enkę, ktora zrobi robote  nie będę wyglądać jak chłop w kietce.  

Więc życzliwa ekspedientka zaczęła mi polecać ...enki, niestety albo zbyt szykowne,albo nie do moich proporcji.

W koncu po zaprezentowaniu kilku jej ulubionych kreacji ekspedientka mowi "jak się pani w końcu na cos zdecyduje, to pani powie" i z fochem poszła

taka anegdotka

No padłam  że śmiechu i wstać nie mogę. Az temat o tym musiałaś  założyć?

8 godzin temu, Gość Gosc napisał:

No padłam  że śmiechu i wstać nie mogę. Az temat o tym musiałaś  założyć?

aaa, sorry.... zapomnialam... jestem w 14 tc, czy jak urodze to 500 plus dostane z wyrownaniem za 9 msc?