Dlaczego kobiety się zako...e bez powodu.

Jak to jest z wami panie, że jeżeli facet tylko na was czasami patrzy i mówi cześć. To wy się odrazu zako...ecie. Gdzie facet nie daje wam żadnych podstaw do tego?

Czy takie zachowanie nie świadczy o głupocie danej kobiety? 

I jak traktować takie kobiety? 

Zgłoszenie molestowania seksualnego do szefa może byc dobrym pomysłem? 

No tak a co, jak mówi cześć to znaczy że kocha inaczej by nie mówił. 

Czyli nie witać się z kobietami z pracy? 

8 minut temu, Gość Tatko90 napisał:

Czyli nie witać się z kobietami z pracy? 

Jak nie kochasz to nie. Napisz sobie kartke ze zwrotem "dzień dobry,cześć "przyklej na przodzie kurtki i już. A te którą kochasz to do niej mów. 

15 minut temu, Gość Tatko90 napisał:

Czyli nie witać się z kobietami z pracy? 

A co jakaś niewiasta z pracy sie w tobie zakochała bez wzajemności? 

To wpylw tego że w tych czasach to kobiety są płcią brzydsza, faceci o wiele lepiej wyglądają. Teraz kobiety skrycie podko...a się w facetach jak kiedyś faceci w kobietach które były powyżej ich poziomu. 

Teraz każda kobieta jest poniżej poziomu faceta, z tąd dzieją się takie sytuacje. To jest normalne. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

A co jakaś niewiasta z pracy sie w tobie zakochała bez wzajemności? 

Ta a pewnie Ula ":)

24 minuty temu, Gość Tatko90 napisał:

Jak to jest z wami panie, że jeżeli facet tylko na was czasami patrzy i mówi cześć. To wy się odrazu zako...ecie. Gdzie facet nie daje wam żadnych podstaw do tego?

Czy takie zachowanie nie świadczy o głupocie danej kobiety? 

I jak traktować takie kobiety? 

Zgłoszenie molestowania seksualnego do szefa może byc dobrym pomysłem? 

Możesz se zgłaszać, pytanie tylko czy to ty wcześniej w jakiś sposób jej nie uwodziłeś i nagabywałeś. Czy to nie z twojej strony wyszła inicjatywa? A teraz jak się biedaczka zakochała udajesz niewiniątko. Pewnie jeszcze do tego jesteś żonaty? 

Mam 29 lat jestem wysportowany, lysy, przystojny. Nie rozmawialem z żadną kobieta z pracy o prywatnych sprawach. Zawsze jestem miły, tylko tyle. Nie mam żony. Wczoraj wyznała mi miłość.

Za 2h idę na nockę i ona tam będzie, boję się. 

I nigdy w życiu nie uznał bym tej kobiety za atrakcyjna dla mnie mimo że innym się podoba. 

Żadnej kobiety z mojej pracy nie uznaje za atrakcyjną. 

2 minuty temu, Gość Tatko90 napisał:

Mam 29 lat jestem wysportowany, lysy, przystojny. Nie rozmawialem z żadną kobieta z pracy o prywatnych sprawach. Zawsze jestem miły, tylko tyle. Nie mam żony. Wczoraj wyznała mi miłość.

Za 2h idę na nockę i ona tam będzie, boję się. 

I nigdy w życiu nie uznał bym tej kobiety za atrakcyjna dla mnie mimo że innym się podoba. 

Żadnej kobiety z mojej pracy nie uznaje za atrakcyjną. 

To z kim ty pracujesz?? ...... WTF

To ty gościu musisz mieć o sobie wysokie  mniemanie, jeśli  żadna laska  w pracy ci sie nie podoba. Dużo wogóle kobiet z tobą pracuje? 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

To z kim ty pracujesz?? ...... WTF

To ty gościu musisz mieć o sobie wysokie  mniemanie, jeśli  żadna laska  w pracy ci sie nie podoba. Dużo wogóle kobiet z tobą pracuje? 

chodzi na nocki, czyli fizol w jakimś zakładzie. Ską on ma mieć mózg i czym ma mysleć. Biedakowi mentalnemu się wydaje, ze jak  na siłkę pochodził to już jest boski. No ok, fajne ciało do wygrzmocenia, ale o czym z tobą gadać?

8 minut temu, Gość Gość napisał:

To z kim ty pracujesz?? ...... WTF

To ty gościu musisz mieć o sobie wysokie  mniemanie, jeśli  żadna laska  w pracy ci sie nie podoba. Dużo wogóle kobiet z tobą pracuje? 

Jestem jedyną osobą w zakładzie która aktywnie uprawia sport, jem zdrowo. 

Podobają mi się kobiety które są zadbane na takim poziomie jak ja. I nie patrzę na wygląd, moja ostatnia dziewczyna miała połowę twarzy w jakiś czerwonych bliznach. Ale dbała o swoje ciało. 

3 minuty temu, Gość Tatko90 napisał:

Jestem jedyną osobą w zakładzie która aktywnie uprawia sport, jem zdrowo. 

Podobają mi się kobiety które są zadbane na takim poziomie jak ja. I nie patrzę na wygląd, moja ostatnia dziewczyna miała połowę twarzy w jakiś czerwonych bliznach. Ale dbała o swoje ciało. 

ale nie czytasz cieciu.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

chodzi na nocki, czyli fizol w jakimś zakładzie. Ską on ma mieć mózg i czym ma mysleć. Biedakowi mentalnemu się wydaje, ze jak  na siłkę pochodził to już jest boski. No ok, fajne ciało do wygrzmocenia, ale o czym z tobą gadać?

Odbieram telefony na recepcji w drukarni w Niemczech. Coś w stylu logistyka ale nie w całym zakładzie, jestem odpowiedzialny tylko za dowóz gazet i reklam do miejsc dystrybucji. 

Zresztą to bez różnicy co robię i z kim, chodzi o to że nie wiem czy jestem molestowany, nie powinienem mieć stresów z powodu dziwnych sytuacji w pracy. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

ale nie czytasz cieciu.

Czytam codziennie godzinę w domu na głos. I zawsze w pracy teraz grę cieni Charlotte Link. 

1 minutę temu, Gość Tatko90 napisał:

Odbieram telefony na recepcji w drukarni w Niemczech. Coś w stylu logistyka ale nie w całym zakładzie, jestem odpowiedzialny tylko za dowóz gazet i reklam do miejsc dystrybucji. 

Zresztą to bez różnicy co robię i z kim, chodzi o to że nie wiem czy jestem molestowany, nie powinienem mieć stresów z powodu dziwnych sytuacji w pracy. 

Oj biedaczek...... Normalnie d u p.... a nie chłop. 

Haha ja tak mam na siłowni  Tzn. nie do końca się zakochałam, ale spodobał mi się pewien chłopak, nie znamy się prywatnie, tylko z siłowni i on zaczął mi mówić "cześć" i patrzy się też często na mnie, ale rozmowy nie zaczyna. Dlaczego?? Nie wygląda na jakiegoś nieśmiałego, w rozmowie z kolegami jest wygadany i z niektórymi laskai też rozmawia, ale raczej znają się prywatnie. Co z tym zrobić? Ja sama nie zagadam, bo jestem nieśmiała  

1 minutę temu, Gość Tatko90 napisał:

Odbieram telefony na recepcji w drukarni w Niemczech. Coś w stylu logistyka ale nie w całym zakładzie, jestem odpowiedzialny tylko za dowóz gazet i reklam do miejsc dystrybucji. 

Zresztą to bez różnicy co robię i z kim, chodzi o to że nie wiem czy jestem molestowany, nie powinienem mieć stresów z powodu dziwnych sytuacji w pracy. 

eee, słabo. Nie zadałeś pytania o to czy powinieneś sie czuć molestowany, tylko  napisąłeś jaki to codny jesteś, przekonany o własnej wyższości, a kobiety , które ciebie otaczaja sa głupie i brzydkie. No to ci nie wspólczuję, może ciebei nawet ta brzydka baba wygrzmoćić w nocy kijem do szczotki w sam wiesz co.  Jakie molestowanie? Macała ciebie po ptaku?

3 minuty temu, Gość Tatko90 napisał:

Czytam codziennie godzinę w domu na głos. I zawsze w pracy teraz grę cieni Charlotte Link. 

bzdura, czytajacy nie piszą takich bzdur na forum , jak ty. Twój post to poziom gimnazjum. Zlikwidowanego gimnazjum

4 minuty temu, Gość gość napisał:

bzdura, czytajacy nie piszą takich bzdur na forum , jak ty. Twój post to poziom gimnazjum. Zlikwidowanego gimnazjum

Uznałem że szczegóły z mojego życia o które prosicie, takie jak czytanie czy aktywność są potrzebne wam do pomocy mi. Więc gdzie te bzdury napisałem, zaraz poprawię co napisałem źle tylko przez proszę mi wskazać. 

1 godzinę temu, Gość Tatko90 napisał:

Jak to jest z wami panie, że jeżeli facet tylko na was czasami patrzy i mówi cześć. To wy się odrazu zako...ecie. Gdzie facet nie daje wam żadnych podstaw do tego?

Czy takie zachowanie nie świadczy o głupocie danej kobiety? 

I jak traktować takie kobiety? 

Zgłoszenie molestowania seksualnego do szefa może byc dobrym pomysłem? 

Dlatego ja nie gadam z obcymi kobietami bo zaraz taka myśli że jestem nią zainteresowany. 

15 minut temu, Gość xxxxxxxxxxxxx napisał:

Haha ja tak mam na siłowni  Tzn. nie do końca się zakochałam, ale spodobał mi się pewien chłopak, nie znamy się prywatnie, tylko z siłowni i on zaczął mi mówić "cześć" i patrzy się też często na mnie, ale rozmowy nie zaczyna. Dlaczego?? Nie wygląda na jakiegoś nieśmiałego, w rozmowie z kolegami jest wygadany i z niektórymi laskai też rozmawia, ale raczej znają się prywatnie. Co z tym zrobić? Ja sama nie zagadam, bo jestem nieśmiała  

Spytaj go czy chce iść na "lunch" w sobote po południu, proste.

1 minutę temu, Gość bolek napisał:

Dlatego ja nie gadam z obcymi kobietami bo zaraz taka myśli że jestem nią zainteresowany. 

Około 4 lat temu w tym samym zakładzie pracy pracowała że mną ładna portugalka kilka razy powiedziałem jej ze jest śliczna, ma ladne włosy i ładnie się śmieje. I przestałem. Po w przybliżeniu 2 latach napisała mi na fb, że jestem Dupkiem że czekała 2 lata aż ja gdzieś zaproszę ale nic nie zrobiłem, bo nie chciałem. 

Komiczne. 

Od tamtej pory nie gadam z rozmawiam z kobietami na prywatne sprawy wcale, i też jest problem. 

9 minut temu, Gość bolek napisał:

Dlatego ja nie gadam z obcymi kobietami bo zaraz taka myśli że jestem nią zainteresowany. 

A skad wiesz co mysli? :)

Gdyby wszystkie relacje damsko- meskie polegaly wylacznie na charakterze erotycznym, to jak wygladalby ten swiat?

Nauka stanelaby w miejscu, bo wszyscy byliby zajeci romansowaniem :)

26 minut temu, Gość Monika napisał:

A skad wiesz co mysli?

Gdyby wszystkie relacje damsko- meskie polegaly wylacznie na charakterze erotycznym, to jak wygladalby ten swiat?

Nauka stanelaby w miejscu, bo wszyscy byliby zajeci romansowaniem

Właśnie o to chodzi ze niewiadomo co sobie pomysli. Mówisz kobiecie że ma ładny uśmiech a ona pomysli, on mnie kocha. Nie powinno być tak że faceci boją się skomplementowac kobietę, tak o, żeby poprawić jej humor. Bo boją się że zaraz zostanie to uznane za zaloty. kobiety są glupsze i to jest już chyba fakt naukowy. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Właśnie o to chodzi ze niewiadomo co sobie pomysli. Mówisz kobiecie że ma ładny uśmiech a ona pomysli, on mnie kocha. Nie powinno być tak że faceci boją się skomplementowac kobietę, tak o, żeby poprawić jej humor. Bo boją się że zaraz zostanie to uznane za zaloty. kobiety są glupsze i to jest już chyba fakt naukowy. 

To skoro tak sie boisz, to asekuracyjnie nie mow komplementow i po problemie :)

3 minuty temu, Gość Monika napisał:

To skoro tak sie boisz, to asekuracyjnie nie mow komplementow i po problemie

Albo mówić więcej komplementow specjalnie, częściej, zawsze kiedy masz okazję. I niech sobie głupie kobietki potem płaczą. 

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Właśnie o to chodzi ze niewiadomo co sobie pomysli. Mówisz kobiecie że ma ładny uśmiech a ona pomysli, on mnie kocha. Nie powinno być tak że faceci boją się skomplementowac kobietę, tak o, żeby poprawić jej humor. Bo boją się że zaraz zostanie to uznane za zaloty. kobiety są glupsze i to jest już chyba fakt naukowy. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Właśnie o to chodzi ze niewiadomo co sobie pomysli. Mówisz kobiecie że ma ładny uśmiech a ona pomysli, on mnie kocha. Nie powinno być tak że faceci boją się skomplementowac kobietę, tak o, żeby poprawić jej humor. Bo boją się że zaraz zostanie to uznane za zaloty. kobiety są glupsze i to jest już chyba fakt naukowy. 

możesz mi mówić komplementy, i tak zawsze bedę ciebiei miała za przygłupa i natręta

2 godziny temu, Gość Aaaa napisał:

To wpylw tego że w tych czasach to kobiety są płcią brzydsza, faceci o wiele lepiej wyglądają. Teraz kobiety skrycie podko...a się w facetach jak kiedyś faceci w kobietach które były powyżej ich poziomu. 

Teraz każda kobieta jest poniżej poziomu faceta, z tąd dzieją się takie sytuacje. To jest normalne. 

Dobre! Nawet wśród aktorów są w większości same pasztety, wśród polityków też. Przystojny h Polaków to jest 2 % i wierzę, że oni mają powodzenie, bo są niczym trufla wśród sromitników smrodliwych.