Haha widze ze tu panuje kult bogatego lekarza haha lekarze nie zarabiaja tak duzo 😅

Za duzo naogladalyscie sie o gojdziu i innych lekarz na etacie w szpitalu ma 4 tysiace na reke jak dobirrze dyzurow to cos tam wyciagnie jeszcze. A ile trzeba kasy na szkolenie sie caly czas. Tego nie bierzecie pod uwage tylko zewnetrzny prestiz. Hahah

w gabineciwe prywatnym zarobi 3000 zl brutto w 5 godzin zalozmy od 15 do 20 !!!!

4 pacjentow za godzine, od kazdego 150 zlotych za wizyte !

Nie znam lekarza, który nie ma domu i nie jeździ autem z 2018/2019 roku. To, ze podstawa w szpitalu to jakaś żenada to jedno. Dziwię sie, ze za takie pieniądze chca sie uzerac z roszczeniowymi polglowkami. Ale ogolnie to sa intelektuapisci, ludzie inteligentni i z klasą. Pieniądze to też nie wszystko. 

20 minut temu, Gość Proste napisał:

Nie znam lekarza, który nie ma domu i nie jeździ autem z 2018/2019 roku. To, ze podstawa w szpitalu to jakaś żenada to jedno. Dziwię sie, ze za takie pieniądze chca sie uzerac z roszczeniowymi polglowkami. Ale ogolnie to sa intelektuapisci, ludzie inteligentni i z klasą. Pieniądze to też nie wszystko. 

To ,że Ty jesteś roszczeniowym półgłówkiem ,nie znaczy ,że reszta też .

Zarabiają jak już pokończą wszystkie specjalizacje etc Ale to trochę zajmuje i zarabiać z reguły zaczynają późno.

A kogo podstawa obchodzi amebo? Lekarze zarabiają tysiace na podpisanych kontraktach. Wiem, bo moja matka pracuje w szpitalu.

Nie ma lekarza, który na kontrakcie nie zarabiałby ponad 10 tysięcy. Plus jeszcze dodatek za dyżury nocne. 

9 minut temu, Gość gosc napisał:

A kogo podstawa obchodzi amebo? Lekarze zarabiają tysiace na podpisanych kontraktach. Wiem, bo moja matka pracuje w szpitalu.

Nie ma lekarza, który na kontrakcie nie zarabiałby ponad 10 tysięcy. Plus jeszcze dodatek za dyżury nocne. 

Kūrwo skoro tak pisze to tak jest dēbilu. Siedza tu same kūrwy i polglowki ktorzy nawet lekarza.na oczy nie widzieli.

Haha, "kur/wę" to widzisz w lustrze, frustracie. Widać, ze nie masz pojecia o tym. Lekarz i 4 tysiące - hahaha. Może interniści w jakichś pipidowach to tak. Ale nie lekarze w szpitalach, głabie. Nie znam lekarza, który nie żyłby ponad stan, a znam ich wielu więc skończ pieprzyć. 

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Haha, "kur/wę" to widzisz w lustrze, frustracie. Widać, ze nie masz pojecia o tym. Lekarz i 4 tysiące - hahaha. Może interniści w jakichś pipidowach to tak. Ale nie lekarze w szpitalach, głabie. Nie znam lekarza, który nie żyłby ponad stan, a znam ich wielu więc skończ pieprzyć. 

Tak tu kūrwo znasz swiat ale z zza krat psychiatryka kundlu. Mozesz mnie pocalowac w dupe smeiciu. W necie kazda kūrwa i smiec sa.ekspertami

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Haha, "kur/wę" to widzisz w lustrze, frustracie. Widać, ze nie masz pojecia o tym. Lekarz i 4 tysiące - hahaha. Może interniści w jakichś pipidowach to tak. Ale nie lekarze w szpitalach, głabie. Nie znam lekarza, który nie żyłby ponad stan, a znam ich wielu więc skończ pieprzyć. 

właśnie w takiej pipidówie lekarz najwięcej zarobi bo szpital płaci więcej za sciągnięcie ich na za dhooopie.  I na gabinecie też taki więcej zarobi bo nie ma konkurencji jak to w dużych miastach. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

właśnie w takiej pipidówie lekarz najwięcej zarobi bo szpital płaci więcej za sciągnięcie ich na za dhooopie.  I na gabinecie też taki więcej zarobi bo nie ma konkurencji jak to w dużych miastach. 

Ja widze ze rozni ludzie maja domy i samochody i nauczyciele i lekarz i sedzina i urzędnik.  Wiem nie wiem skad ta fascynacja lekarzami.

2 minuty temu, Gość gość napisał:

właśnie w takiej pipidówie lekarz najwięcej zarobi bo szpital płaci więcej za sciągnięcie ich na za dhooopie.  I na gabinecie też taki więcej zarobi bo nie ma konkurencji jak to w dużych miastach. 

Ja widze ze rozni ludzie maja domy i samochody i nauczyciele i lekarz i sedzina i urzędnik.  Wiem nie wiem skad ta fascynacja lekarzami.

Lekarz ma 500 zl za jeden nocny dyżur. A mają średnio kilka nocek w miesiacu.  Więc dolicz sobie do podstawy to, nawet wyłączając kontrakt (choć i tak większosć je podpisała, bo to po prostu korzystne finansowo). 5000 zl to mają np. radiolodzy, ale oni nie mają nocnych dyżurów.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Lekarz ma 500 zl za jeden nocny dyżur. A mają średnio kilka nocek w miesiacu.  Więc dolicz sobie do podstawy to, nawet wyłączając kontrakt (choć i tak większosć je podpisała, bo to po prostu korzystne finansowo). 5000 zl to mają np. radiolodzy, ale oni nie mają nocnych dyżurów.

Buahabbaba ale tu siedza bajkopisarze. A ty kūrwo ile zarabiasz ? Niech zgadne nic 

11 minut temu, Gość Gosc napisał:

Tak tu kūrwo znasz swiat ale z zza krat psychiatryka kundlu. Mozesz mnie pocalowac w dupe smeiciu. W necie kazda kūrwa i smiec sa.ekspertami

Zamknij ryj, prymitywny deb/ilu. Nie masz pojecia piwniczy stulejarzu o świecie a madrzysz troglodyckiego ryja. 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

 

Zamknij ryj, prymitywny deb/ilu. Nie masz pojecia piwniczy stulejarzu o świecie a madrzysz troglodyckiego ryja. 

Kūrwo nie wiesz smieciu nic.

autor zyeb ma bol dooopy, bo okazalo sie ze walnal bzdure, wiec z frustracji bedzie teraz kazdego wyzywal   

Przed chwilą, Gość hahahahahhhah napisał:

autor zyeb ma bol dooopy, bo okazalo sie ze walnal bzdure, wiec z frustracji bedzie teraz kazdego wyzywal   

no nie?

wyjatkowy neandertal

pewnie kolejny zye'pany pra'wik na utrzymaniu mamusi

albo robool tyrajacy za 10 zl/h

beka ze smiecia

1 minutę temu, Gość hahahahahhhah napisał:

autor zyeb ma bol dooopy, bo okazalo sie ze walnal bzdure, wiec z frustracji bedzie teraz kazdego wyzywal   

Na pewno idiöto bo ty tak uwazasz. Dlaczego takie göwna jak ty maja z tym problem ze ktos was ma w dupie

I pewnie jako zwyczajny robol, po prostu zazdrości tego prestiżu lekarzom  Czyzbyś dostał kosza od jakiejś bo wolała lekarza od ciebie? Nic dziwnego  

A to nie ten c/wel arystoteles? Ten sam poziom prymitywizmu i wulgarności. On faktycznie robił na budowie. 

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

A to nie ten c/wel arystoteles? Ten sam poziom prymitywizmu i wulgarności. On faktycznie robił na budowie. 

Haha jak to se dno zawsze wszystko wytlumaczy

2 godziny temu, Piaskun napisał:

Zarabiają jak już pokończą wszystkie specjalizacje etc Ale to trochę zajmuje i zarabiać z reguły zaczynają późno.

Niekoniecznie :). Zależy na jakim oddziale pracuje oraz czy dorabia na np. SOR-rze czy w prywatnych gabinetach. Mam lekarza w rodzinie rezydenta i co msc. wyciąga 10 tys. na rękę. Ma 31 lat i buduje dom bez kredytu. Zwykły pediatra nie zarobi, ale anestezjolog/chirurg do tego dziecięcy już tak.

5 minut temu, Gość Marry napisał:

Niekoniecznie :). Zależy na jakim oddziale pracuje oraz czy dorabia na np. SOR-rze czy w prywatnych gabinetach. Mam lekarza w rodzinie rezydenta i co msc. wyciąga 10 tys. na rękę. Ma 31 lat i buduje dom bez kredytu. Zwykły pediatra nie zarobi, ale anestezjolog/chirurg do tego dziecięcy już tak.

bez kredytu  ? sama działka to koszt około 300- 400 tys. (nie wspominając o budowie domu i jego wyposażeniu). 10 koła na miesiąc to fajne pieniądze ale nie uwierzę, że można za to postawić chatę bez kredytu  sorry.