Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ojczym mojego faceta mnie nie toleruje

Polecane posty

Gość gość

Ten problem może dotyczyć ludzi w każdym wieku. My mamy 40 lat. Ja jestem wdową, on rozwodnikiem, dorosłe dzieci z poprzednich związków, ale chcielibyśmy ułożyć sobie życie na nowo. To chyba jednak będzie niemożliwe, bo jestem znienawidzona przez ojczyma mojego faceta. Facet po 60-tce , on początku był do mnie wrogo nastawiony, nie wiem czemu.. Mój facet mieszka w domu jednorodzinnym, na górze on a na dole matka z ojczymem, są 2 odrębne wejścia. Dom jest własnością matki mojego faceta. Ona ma do mnie neutralny stosunek, poza tym często nie ma jej w domu, bo należy do Klubu Seniorów i cały czas tam aktywnie spędza czas. Gdy przychodzę do mojego faceta ojczym dosłownie wyrzuca mnie z domu. Z tego powodu rozpadło się małżeństwo mojego faceta, bo ojczym też cały czas interweniował. Zwróciłam mu uwagę że nie życzę sobie takiego zachowania, przecież to nawet nie jest jego prawdziwy ojciec tylko zupełnie obcy człowiek, dlaczego on tak rządzi? Mam walczyć ze starym dziadkiem? Ale jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Śmiać mi się chce. Twój facet mimo 40 na karku to zwykła cipa. Jak można dać poniżać swoją narzeczoną zupełnie obcej osobie, która nawet nie jest w swoim domu, bo jak piszesz dom jest własnością matki. Spróbuj  na spokojnie porozmawiać z tym człowiekiem i spytaj co mu się w tobie nie podoba. Może np. uprawiacie seks w domu, a jemu się to nie podoba, niektórzy ludzie uważają że dom jest rodzinny a nie publiczny, mnie i bratu rodzice zawsze powtarzali żeby seks uprawiać poza naszym rodzinnym domem w domu naszych partnerów, bo oni sobie seksu w domu nie życzą bo to brak szacunku dla nich. Myślę że to o to właśnie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×