Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia z łezką

Chłopak zmusił mnie do tego. Czy to już gwałt?

Polecane posty

Gość smart

Dokładnie, myślała, że Dżolo ją kocha, a on chciał tylko zamoczyć. Nawet poprzez gwałt. W tak młodym wieku można przytulać się i pieścić nawzajem jeszcze i 2 lata póki dziewczyna nie będzie gotowa.

Miałaś, dziewczyno, pecha, że ktoś taki cię uwiódł i wykorzystał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

DO AUTORKI:

Bardzo mi przykro, że Twój chłopak zrobił coś tak potwornego:( Nie tego spodziewamy się po osobie, która powinna o nas dbać i której zależy na nas:( Na pewno było to nadużycie seksualne, czy gwałt to ciężko tak naprawdę ocenić. Powinnaś jak najszybciej porozmawiać z psychologiem, żeby uniknąć skutków tego zdarzenia w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hallo

Mozliwe, ze to gwalt, chociaz w swietle prawa moze to wygladac inaczej. Autorka nie napisala, czy i w ktorym momencie powiedziala "nie", nie wiadomo tez, czy facet wyczul, ze sie "troche opierala", "troche zmusil". Ze pierwszy stosunek bywa bolesny, to nic nowego, wiec to akurat o sadyzmie nie swiadczy. Autorko, jezeli masz subiektywnie wrazenie, ze stosunek odbyl sie wbrew twojej woli, ktora wobec faceta zrozumiale wyrazilas, to zasiegnij porady prawnej, co w tej sytuacji podjac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
Przed chwilą, Gość Hallo napisał:

Mozliwe, ze to gwalt, chociaz w swietle prawa moze to wygladac inaczej. Autorka nie napisala, czy i w ktorym momencie powiedziala "nie", nie wiadomo tez, czy facet wyczul, ze sie "troche opierala", "troche zmusil". Ze pierwszy stosunek bywa bolesny, to nic nowego, wiec to akurat o sadyzmie nie swiadczy. Autorko, jezeli masz subiektywnie wrazenie, ze stosunek odbyl sie wbrew twojej woli, ktora wobec faceta zrozumiale wyrazilas, to zasiegnij porady prawnej, co w tej sytuacji podjac.

Myślę podobnie, że w świetle prawa to mogłoby nie zostać uznane jako gwałt. Ale moim zdaniem jak najbardziej autorka ma prawo czuć się wykorzystana i nie zmienia to niestety konsekwencji emocjonalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
32 minuty temu, Gość Hallo napisał:

Mozliwe, ze to gwalt, chociaz w swietle prawa moze to wygladac inaczej. Autorka nie napisala, czy i w ktorym momencie powiedziala "nie", nie wiadomo tez, czy facet wyczul, ze sie "troche opierala", "troche zmusil". Ze pierwszy stosunek bywa bolesny, to nic nowego, wiec to akurat o sadyzmie nie swiadczy. Autorko, jezeli masz subiektywnie wrazenie, ze stosunek odbyl sie wbrew twojej woli, ktora wobec faceta zrozumiale wyrazilas, to zasiegnij porady prawnej, co w tej sytuacji podjac.

Mądrze napisane. Udaj się do psychologa,  żeby to się nie odbiło na twojej psychice i przyszłym życiu seksualnym oraz związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PPP
2 godziny temu, baron pancerny napisał:

A jak Twoje odczucia podczas stosunku? Czy prócz bólu przeżyłeś chociaż namiastkę jakiejkolwiek przyjemności?

Pisała że była podniecona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z łezką

Pisałam o podnieceniu gdy mnie całował i przytulał a nie gdy gwałcił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale z niego d/upek, tyko żeby z tego ciąży nie było.  Odzywał się do Ciebie po tym gwałcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 godziny temu, Gość Gość napisał:

 Ty myślisz, że jak pierwszy facet dotykał moich piersi to z nim straciłam cnotę? Nie, bo pozwoliłam na to na co byłam gotowa, cnotę straciłam dużo później z innym, a najpierw kilka razy "prawie" doszło do stosunku  bo dotykalismy się  wszędzie, ale penetracji nie było.  Takie moje prawo by decydować o każdym ruchu i dotyku względem mojego ciała. 

Nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze, ja straszne rzeczy w zyciu przezylam i nie wiem czy kiedykolwiek bede sie czula tak jak bym miala normalne zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z łezką
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale z niego d/upek, tyko żeby z tego ciąży nie było.  Odzywał się do Ciebie po tym gwałcie?

Tak. Wydzwania wciąż ale nie odbieram i nie odpisuję na smsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdewqrty
33 minuty temu, Gość Kasia z łezką napisał:

Pisałam o podnieceniu gdy mnie całował i przytulał a nie gdy gwałcił

a podczas penetracji nic nie czulas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z łezką

Jak zaczął się wciskać to już tylko ból czułam. Duży ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
37 minut temu, Gość Kasia z łezką napisał:

Pisałam o podnieceniu gdy mnie całował i przytulał a nie gdy gwałcił

Mysle, ze to bylo duze naduzycie ale jako osoba, ktora przezyla gwalt to powiem, ze to jest taka trauma jak ktos ci sila robi cos takiego zupelnie wbrew woli, ze nie nie wiem czy bys byla w stanie teraz z kimkolwiek rozmawiac na ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To odmówiłaś stanowczo czy nie? 

Nie potraficie odmówić do kogo potem pretensje macie? I mówię to jako kobieta. Gdybyś odmówiła zdecydowanie to to byłby gw.ałt. Ale nie zrobiłas tego raczej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z łezką
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

To odmówiłaś stanowczo czy nie? 

Nie potraficie odmówić do kogo potem pretensje macie? I mówię to jako kobieta. Gdybyś odmówiła zdecydowanie to to byłby gw.ałt. Ale nie zrobiłas tego raczej. 

Kilka razy wyszeptałam by przestał. Powtarzałam, że nie chcę, że jeszcze nie czas, że nie dziś, nie jestem gotowa ale nie słuchał. A kiedy próbowałam go odpychać to przytrzymał mi ręce a potem wsunął rękę pod spódnicę. Nie wiem czemu nie próbowałam się bardziej opierać. Czemu nie krzyczałam, nie gryzłam tak jak ktoś napisał, czemu nie strzeliłam go w pysk. Nie wiem. Po prostu nie wiem. Leżałam z bijącym sercem czując jak zsuwa mi majtki pod spódnicą ale nie zrobiłam nic by je zatrzymać

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
12 minut temu, Gość Kasia z łezką napisał:

Jak zaczął się wciskać to już tylko ból czułam. Duży ból

bylo wtedy zaczac sie drzec z calej sily. i krzyczec ze boli itd. wtedy by przestal pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowy
24 minuty temu, Gość Kasia z łezką napisał:

Jak zaczął się wciskać to już tylko ból czułam. Duży ból

a przed wciskaniem ????

jarało cie to ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pola

Każdy z boku jest taki mądry. Mogła to, mogłaś tamto, dlaczego tego nie zrobiłaś. Uważam że facet dał plamę, ona też się nie popisala ale mimo wszystko to on powinien być za nią w jakimś sensie odpowiedzialny i dbać. Zawalił i tyle, co nie zmienia faktu że młoda też mogła takiego barana lepiej poznać zanim się zaczyna jakiekolwiek "ten tego". Ja miałam 17 lat kiedy zrobiłam to pierwszy raz z facetem prawie 10 lat starszym, dzisiaj jest moim mężem i mamy dziecko A wtedy wiedziałam co robię bo go dobrze znałam i spotykaliśmy się ponad pół roku i wiedzieliśmy jakie mamy oczekiwania wobec siebie. U koleżanki widać tego zabrakło. Dojrzałości i chyba prawdziwej miłości też tam nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie

autorka byla rozgrzana i podniecona, ale wystraszona samej penetracji. fatet to ostatni cham i buc, skoro ja jakkolwiek przymuszal.

ale sytuacja jest dosc plynna o tyle, ze ona nie zaoponowala konkretnie, bo byla zbyt niesmiala, lub moze jakos tam sama troche chciala, lecz sie bala.

nie wiem, czy w takiej sytuacji bylby to gwalt w swietle prawa. nie wiem tez, czy gdyby ona donosnym glosem w momencie sciagania majtek powiedziala NIE, to on by sie nie zatrzymal. moze wlasnie by sie zatzymal, ale nie mial od niej konkretnego sygnalu, a sam mial rozum przytlumiony podnieceniem. 

jakby tego nie rozwazac, absolutnie nie powinien, a teraz moze wydzwania, zeby przeprosic. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

"nie wiem tez, czy gdyby ona donosnym glosem w momencie sciagania majtek powiedziala NIE, to on by sie nie zatrzymal. moze wlasnie by sie zatzymal, ale nie mial od niej konkretnego sygnalu, "

X

Cichym czy donośnym, mówiła że nie chce. Wiedział, że ona nie chce i nie jest gotowa. Osobiście uważam, że by się nie zatrzymał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
36 minut temu, Gość Gość napisał:

To odmówiłaś stanowczo czy nie? 

Nie potraficie odmówić do kogo potem pretensje macie? I mówię to jako kobieta. Gdybyś odmówiła zdecydowanie to to byłby gw.ałt. Ale nie zrobiłas tego raczej. 

Dziwne, jeżeli dziewczyna odmawia niestanowczo to też odmiawa i chłopak nie powinien dalej kontynuować.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie

bo inaczej brzemi stanowcza odmowa, a inaczej "odmowa" w stylu "chcialabym, ale sie boje".

ja nie usprawiedliwiam chlopaka i tez uwazam, ze powinien sie przy najmniejszej jej watpliwosci zatrzymac, ale warto widziec obie strony medalu, zeby unikac tego rodzaju sytuacji i niedomowien. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Llllll

Sa dziewice ze ich boli i to normalne, wiec nie mysl ze to gwalt bo bolalo, a jakby nie bolalo i bylabys dalej podniecona to byloby ok? Jestes niedojrzala do seksu to raz a wlazlas mu do wyra, gnoje w wieku 20 lat sa niedojrzali tak samo i nie wiedza czy jak jestes mokra a sie opierasz delikatnie to chcesz czy nie tylko sie obawiasz, do 20 powinnas sie uczyc a nie oblapiac z mlokosami,i teraz nie rycz bo bolalo, bo kazda dziewice boli, chyba nie zaszlas w ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość nie napisał:

bo inaczej brzemi stanowcza odmowa, a inaczej "odmowa" w stylu "chcialabym, ale sie boje".

ja nie usprawiedliwiam chlopaka i tez uwazam, ze powinien sie przy najmniejszej jej watpliwosci zatrzymac, ale warto widziec obie strony medalu, zeby unikac tego rodzaju sytuacji i niedomowien. 

A nie wydaje ci się, że inaczej odmawia się komuś kogo się kocha i generalnie myśli, że za jakiś czas będzie się ten seks uprawiało , a inaczej gdyby to był jakiś chłopak z którym się nie jest.  

Dawno,  dawno temu miałam podobną sytuację, ale jednak jak powiedziałam że jeszcze nie teraz to nie kontynuował.  Po jakimś czasie, jak byłam już gotowa to zaczęliśmy wspólżyć.  Gdyby zrobił to co chłopak tej dziewczyny to byśmy już się więcej nie spotkali, a tak został moim mężem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia z łezką
10 minut temu, Gość nie napisał:

bo inaczej brzemi stanowcza odmowa, a inaczej "odmowa" w stylu "chcialabym, ale sie boje".

To nie jest tak, że ja chciałam. Owszem, czasem fantazjowałam podczas masturbacji wyobrażając sobie swój pierwszy raz ale co innego fantazja, a zupełnie co innego realne życie. Nie zamierzałam tamtego dnia rozpoczynać współżycia. Wstyd się przyznać ale nawet nie byłam przygotowana (dawno się nie goliłam). Nie sądziłam po prostu, że to się stanie już. Przysięgam, że nie planowałam tego. Wstydziłam się. Policzki piekły mnie czerwienią gdy leżałam z majtkami w okolicach kolan i patrzyłam jak podwijana spódnica odsłania odrastający trójkąt. Próbowałam wciąż go odpychać ale on jakby nie zauważał moich gestów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
14 minut temu, Gość nie napisał:

bo inaczej brzemi stanowcza odmowa, a inaczej "odmowa" w stylu "chcialabym, ale sie boje".

ja nie usprawiedliwiam chlopaka i tez uwazam, ze powinien sie przy najmniejszej jej watpliwosci zatrzymac, ale warto widziec obie strony medalu, zeby unikac tego rodzaju sytuacji i niedomowien. 

Klepiesz byle klepać. Nie to znaczy nie. Cicho czy głośno. I on dobrze wiedział o tym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABC

Widać, że on Cię nie szanuje więc i nie kocha. Mam nadzieję, że to już były chłopak 😉 Nie powinien był tego robić. Źle zrobił. Źle, że to się stało. Nie tak powinien wyglądać pierwszy raz.  Idź koniecznie do psychologa, jak ktoś tu już napisał.. żebyś nie miała po tym traumy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łlllll

Odrastajacy trojkat? Oo ty prowokatorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łlllll
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Klepiesz byle klepać. Nie to znaczy nie. Cicho czy głośno. I on dobrze wiedział o tym. 

Ja jak mowie nie to nie zawsze znaczy nie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×