Wszystko jest w Tobie obrzydliwe i ladnymi panienkami u Twojego boku tego nie nadrobisz.

jw

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

jw

A Ty jesteś brzytka?

Wystarczy jesteś brzydka cię nie chce, reszta nie ma znaczenia. 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Wystarczy jesteś brzydka cię nie chce, reszta nie ma znaczenia. 

To do mię? w końcu pojąłeś decyzję? Ostatecznie?☺

Podjąłeś*

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Wystarczy jesteś brzydka cię nie chce, reszta nie ma znaczenia. 

Trumienna uroda?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

To do mię? w końcu pojąłeś decyzję? Ostatecznie?☺

Dawno udawałem. 

ALe co ty sie czepiasz jakis panienek ktorych nie ma jakby ci zal mial dupe sciskac zebym czasem ich nie mial.To analiza twojego wpisu.

1 minutę temu, Gość Prawda81 napisał:

ALe co ty sie czepiasz jakis panienek ktorych nie ma jakby ci zal mial dupe sciskac zebym czasem ich nie mial.To analiza twojego wpisu.

Idż się wy anal lizuj. 

6 minut temu, Gość gość napisał:

Dawno udawałem. 

Co udawałeś? I dlaczego to właśnie q dziś się ujawniłeś? :)

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Co udawałeś? I dlaczego to właśnie q dziś się ujawniłeś? :)

Jest w tobie duża część twojego ja, która nigdy nie chciała ze mną być. Od początku. Jak nie z tego to z innego powodu. Nie bagatelizuję tych miliona powodów, ale czy nie sądzisz, że to oczywista wskazówka, a może od dawna jesteś o tym przekonany tylko z kolei lubisz marzyć? ;) :)

5 minut temu, Gość Gość A napisał:

Jest w tobie duża część twojego ja, która nigdy nie chciała ze mną być. Od początku. Jak nie z tego to z innego powodu. Nie bagatelizuję tych miliona powodów, ale czy nie sądzisz, że to oczywista wskazówka, a może od dawna jesteś o tym przekonany tylko z kolei lubisz marzyć? ;) :)

Raczysz odpowiedzieć lordzie księciuniu?

5 minut temu, Gość Gość A napisał:

Jest w tobie duża część twojego ja, która nigdy nie chciała ze mną być. Od początku. Jak nie z tego to z innego powodu. Nie bagatelizuję tych miliona powodów, ale czy nie sądzisz, że to oczywista wskazówka, a może od dawna jesteś o tym przekonany tylko z kolei lubisz marzyć?

Masz racje tysiąc powodòw, nie mogę, nie mam czasu. 

. 

5 minut temu, Gość Gość A napisał:

Jest w tobie duża część twojego ja, która nigdy nie chciała ze mną być. Od początku. Jak nie z tego to z innego powodu. Nie bagatelizuję tych miliona powodów, ale czy nie sądzisz, że to oczywista wskazówka, a może od dawna jesteś o tym przekonany tylko z kolei lubisz marzyć?

Masz racje tysiąc powodòw, nie mogę, nie mam czasu. 

. 

8 minut temu, Gość Gość A napisał:

Jest w tobie duża część twojego ja, która nigdy nie chciała ze mną być. Od początku. Jak nie z tego to z innego powodu. Nie bagatelizuję tych miliona powodów, ale czy nie sądzisz, że to oczywista wskazówka, a może od dawna jesteś o tym przekonany tylko z kolei lubisz marzyć?

Masz racje tysiąc powodòw, nie mogę, nie mam czasu, zarobiony jestem.

. 

18 minut temu, Gość Gość A napisał:

Jest w tobie duża część twojego ja, która nigdy nie chciała ze mną być. Od początku. Jak nie z tego to z innego powodu. Nie bagatelizuję tych miliona powodów, ale czy nie sądzisz, że to oczywista wskazówka, a może od dawna jesteś o tym przekonany tylko z kolei lubisz marzyć?

Daj mi spokój zajmij się swoim idealnym dla Ciebie mężem!!!

10 minut temu, Gość gość napisał:

Masz racje tysiąc powodòw, nie mogę, nie mam czasu, zarobiony jestem.

. 

Szokuje mnie między nami to, że była ta męcząca tęsknota między nami i to pragnienie takie kosmiczne, a gdy jedno próbuje się zbliżyć drugie je odtrąca, odpycha... mam wrażenie, że wyczuwasz kwantowo kiedy w moim sercu pojawia się choć kropla przekonania o sensowności naszej znajomości i tego uczucia (warunkiem koniecznym jest 100%-owe przekonanie) ty wtedy reagujesz tak, że tak naprawdę nie chcesz się ze mną wiązać itp. I to z automatu, co o tym sądzisz? Wiesz, że tym sposobem nigdy się nie spotkamy...

10 minut temu, Gość gość napisał:

Masz racje tysiąc powodòw, nie mogę, nie mam czasu, zarobiony jestem.

. 

Szokuje mnie między nami to, że była ta męcząca tęsknota między nami i to pragnienie takie kosmiczne, a gdy jedno próbuje się zbliżyć drugie je odtrąca, odpycha... mam wrażenie, że wyczuwasz kwantowo kiedy w moim sercu pojawia się choć kropla przekonania o sensowności naszej znajomości i tego uczucia (warunkiem koniecznym jest 100%-owe przekonanie) ty wtedy reagujesz tak, że tak naprawdę nie chcesz się ze mną wiązać itp. I to z automatu, co o tym sądzisz? Wiesz, że tym sposobem nigdy się nie spotkamy...

2 minuty temu, Gość Gość A napisał:

Szokuje mnie między nami to, że była ta męcząca tęsknota między nami i to pragnienie takie kosmiczne, a gdy jedno próbuje się zbliżyć drugie je odtrąca, odpycha... mam wrażenie, że wyczuwasz kwantowo kiedy w moim sercu pojawia się choć kropla przekonania o sensowności naszej znajomości i tego uczucia (warunkiem koniecznym jest 100%-owe przekonanie) ty wtedy reagujesz tak, że tak naprawdę nie chcesz się ze mną wiązać itp. I to z automatu, co o tym sądzisz? Wiesz, że tym sposobem nigdy się nie spotkamy...

Nie rozumiesz, że nikt jak Ja Ciebie tak nie kocha!!!

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Nie rozumiesz, że nikt jak Ja Ciebie tak nie kocha!!!

Było kilku, którzy tak mówili, niektórzy powtarzają to do dziś... skąd wiesz, że to właśnie ty kochasz mnie najbardziej?? ;) 

15 minut temu, Gość gość napisał:

Daj mi spokój zajmij się swoim idealnym dla Ciebie mężem!!!

Nie jest idealny. I choć zawsze będę go kochać, to nie jestem już pewna czy chcę by był moim mężem. Ta zaskakująca niepewność to bardzo świeża myśl, mająca kilka uzasadnień.

Tak więc skoro to uczucie nie jest prawdziwe to być może jest właśnie takie to, które jest między nami... tylko, że Ciebie nie znam, ani Ty mnie, więc to tylko gadanie.

3 minuty temu, Gość Gość A napisał:

Nie jest idealny. I choć zawsze będę go kochać, to nie jestem już pewna czy chcę by był moim mężem. Ta zaskakująca niepewność to bardzo świeża myśl, mająca kilka uzasadnień.

Tak więc skoro to uczucie nie jest prawdziwe to być może jest właśnie takie to, które jest między nami... tylko, że Ciebie nie znam, ani Ty mnie, więc to tylko gadanie.

Wiesz czemu, mam w sobie wrażliwość tak dużą, empatię, szósty zmysł nikt w tym nie dorówna taka prawda, jak powiedziałem napisałem tylko Ty nikt się inny, nie spotykałem się z nikim innym, marzyłem o nas...nie zdradziłem Ciebie emocjonalnie, fizycznie i to coś wielkiego!!! Pomyliłaś się co do mnie i źle ocenilas!!!

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Wiesz czemu, mam w sobie wrażliwość tak dużą, empatię, szósty zmysł nikt w tym nie dorówna taka prawda, jak powiedziałem napisałem tylko Ty nikt się inny, nie spotykałem się z nikim innym, marzyłem o nas...nie zdradziłem Ciebie emocjonalnie, fizycznie i to coś wielkiego!!! Pomyliłaś się co do mnie i źle ocenilas!!!

hmmm ...

8 minut temu, Gość Gość A napisał:

Nie jest idealny. I choć zawsze będę go kochać, to nie jestem już pewna czy chcę by był moim mężem. Ta zaskakująca niepewność to bardzo świeża myśl, mająca kilka uzasadnień.

Tak więc skoro to uczucie nie jest prawdziwe to być może jest właśnie takie to, które jest między nami... tylko, że Ciebie nie znam, ani Ty mnie, więc to tylko gadanie.

yhmm...

8 minut temu, Gość Gość A napisał:

Nie jest idealny. I choć zawsze będę go kochać, to nie jestem już pewna czy chcę by był moim mężem. Ta zaskakująca niepewność to bardzo świeża myśl, mająca kilka uzasadnień.

Tak więc skoro to uczucie nie jest prawdziwe to być może jest właśnie takie to, które jest między nami... tylko, że Ciebie nie znam, ani Ty mnie, więc to tylko gadanie.

yhmm...

ja nie rozumie 

2 minuty temu, Gość MEDUZA napisał:

ja nie rozumie 

Czego?

27 minut temu, Gość gość napisał:

Nie rozumiesz, że nikt jak Ja Ciebie tak nie kocha!!!

tego 

1 minutę temu, Gość MEDUZA napisał:

Nie rozumiesz, że nikt jak Ja Ciebie tak nie kocha!!!

Zaczynam się bać. 

Dobranoc krokodylku, muszę iść spać. Dokończymy jutro tzn. później.

Piszcie więcej ciulòw będzie pisać, idę spać dobranoc, bawcie się dobrze 🖐