Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Współczuję i ogromnie szanuje kobiety, które są w ciąży mając w domu małe dziecko.

Polecane posty

Gość Gość

Nie wiem jak dajecie radę, dla mnie jesteście bohaterkami. Ja dziecka małego nie mam a w 3 trymestrze chodzę jak zombi 😪

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja miałam nianię po prostu do córki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oj, trudno było. W drugiej ciąży miałam w domu 4 latka, spokoju nie było, ale wiadomo, samodzielny, bez dzwigania itd. Potem nieplanowana ciąża, jak młodszy miał półtora roku. Ciężko było. Naprawdę nie mogłam go dogonić pod koniec ciąży, trzeba to było czasem nosić,  przenieść jak zasnął itd. I nie było z nim chwili spokoju. A w domu prawie 7latek, pierwszak. Plus taki, że przybralam tylko 9kg i chwilę po porodzie miałam swoją wagę. 

Ale najtrudniej było po cc, które niestety musiałam mieć,  być może tym noszeniem syna sobie  "pomoglam ". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kikp

U mnie jest 16miesiecy różnicy , ciężko było  najgorzej że dźwigać nie mogłam i jeszcze rwa kulszowa mnie dorwała od 6 miesiąca ciąży . Starsze zaczęło chodzić w wieku 10 miesięcy jak miało 12 to już biegało. Na miejscu nie umiało usiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nopp

U mnie 13 mies roznicy, bylam sama, maz w pracy, mama chora, tesciowa daleko.  Najgorsze byly spacery, bo nie mialam jak zejsc ze schodow , strasznie kombinowalam, No ale pzrezylam. Cięzki  byl pierwszy wspolny rok, a potem  szlo latwiej niz z jednym, bo dzieci sie bawily wspolnie,  juz rutyna i cale "oprzyrządowanie" gotowe.No a dalej bajka. Druga ciaze znosilam o wiele lepiej niz pierwszą, zreszta nie mialam czasu sie nad soba zastanawiac i wsluchiawac w organizm, co pewnie lepiej. .Nie wyobrazam sobie dluzszej pzrerwy i wszystkiego od poczatku, a tak, szybko i fajnie. Czasem sobie puszczam filmiki, bo podgladałam, jak dziciaki byly male, wspolnie cos rysowaly, budowały, wzajemnie sie pouczaly, wspólpraca, ze hej, kapitalne to było.Mysle,ze z dwojka jest latwiej, niz z jednym, bo nie trzeba wciaz zabawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jakie bohaterki znowu?chyba ze celowo chcialy dwoje w tym samym wieku.Ale jesli po ciazy, porodzie, przy rozerwanym kroczu i harowie 24 h na dobe przy niemowleciu maja ochote i energie i techniczne mozliwosci na "te rzeczy", to dadza i rade w ciazy z malym dzieckiem.To nie zlosliwosc, po prostu nie rozumiem jak mozna przy noworodku i wyczerpaniu organizmu albo byc niewyzytym ogierem albo robic z siebie meczennice i dawac facetowi na zawolanie.Matka po porodzie powinna zajmowac sie dzieckiem i zadbac o wlasne zdrowie i samopoczucie, zeby sie wszystko zagoilo i zeby wykorzystac wolne chwile na sen i jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
36 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jakie bohaterki znowu?chyba ze celowo chcialy dwoje w tym samym wieku.Ale jesli po ciazy, porodzie, przy rozerwanym kroczu i harowie 24 h na dobe przy niemowleciu maja ochote i energie i techniczne mozliwosci na "te rzeczy", to dadza i rade w ciazy z malym dzieckiem.To nie zlosliwosc, po prostu nie rozumiem jak mozna przy noworodku i wyczerpaniu organizmu albo byc niewyzytym ogierem albo robic z siebie meczennice i dawac facetowi na zawolanie.Matka po porodzie powinna zajmowac sie dzieckiem i zadbac o wlasne zdrowie i samopoczucie, zeby sie wszystko zagoilo i zeby wykorzystac wolne chwile na sen i jedzenie

Ale o czym ty piszesz? Autorka nie pisze o zajściu w ciążę mając miesięczniaka w domu, tylko o ciąży z drugim dzieckiem, podczas, gdy to pierwsze jest jeszcze małe, a to jest rozpiętość jakiś 3-4 lat. Poza tym, przy noworodku to jest jeszcze połóg. okres noworodkowy wynosi 6 tygodni, a połóg może trwać też do 6 tygodni.

Autorko, u mnie jest dwa lata różnicy pomiędzy dziećmi. Nie było tak źle. Chyba dużo zależy od samego dziecka. Bo mając absorbujące i histeryczne dziecko, to nawet bez ciąży masz dość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja mam dwójkę z jednego roku. Jedno ze stycznia, drugie z grudnia. Cóż mogę powiedzieć. Było ciężko strasznie, zwłaszcza, że ten że stycznia wymagał rehabilitacji, bo miał niewielkie obniżone napięcie mięśniowe. Zaczął chodzić dopiero jak miał 1,5 roku, czyli przez pół roku musiałam ogarniać dwa niechodzace niemowlaki. Drugi syn był efektem wpadki 😉 Łatwiej było około 2 roku życia. Razem się bawili, nie musiałam nad nimi wisieć miałam wtedy sporo czasu dla siebie. Teraz mają 5 lat i jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×