Dziewczyny lektura do przeczytania dla was dla facetów

Dlugo sie zastanawialem gdzie umieścić ten temat na jakim forum uznalem,że dobra będzie dyskusja ogólna jesli moderator będzie chcial go usunąć to jak najbardziej sie nie pogniewam.

Temat tyczy się ubran,które kupujemy w sklepach.Otóż przez kilka lat nabywałem kilkanaście koszul spodni i bóg wie jeszcze czego w ciągu roku .. a to jakies promocje zniżki.

Przed miesiącem otworzyłem swoja szafę,a w niej kilka swetrów(z akrylu również)kilkanaście koszul kilka par spodni,jakieś kamizelki,garnitur (beznadziejnie skrojony)z marnych tkanin

Dziewczyny szukając w internecie różnych ciekawych artykułów znalazłem jeden który mi otworzył szeroko oczy(nawet bardzo).Panie i panowie  https://www.permanentstyle.com/2017/12/the-many-sides-of-buying-more-ethical-clothing.html wiem wiem lektura po angielsku,ale można wyświetlić tłumacza i wiedzieć o co chodzi

 Pan Simon Crompton ma rację nabywanie mniej ,ale za to doskonalej jakości ubrań,rzeczy jest bardziej opłacalne niż kupowanie taniochy wytwarzanej w Bangladeszu w beznadziejnych warunkach.Wiadomo firmy musza zarabiać tak ten świat funkcjonuje,ale zastanówcie się chodź przez chwile,sekundę zanim zajrzycie i otworzycie portfel 

wiem wiem cena  czasami jest nie do przeskoczenia(sam tez tak mam),ale wole przyoszczędzić i kupić  porządnie,niż wydawać na coś co może będzie tańsze jednak długo nam nie posłuży.

Kiedyś mój dziadek mi mówił jak to w latach trzydziestych czy po wojnie ludzie chodzili ubrani(a wcale nie mieli duzo kasy mało tego ciężko się żyło)więc po ubranie chodziło się do krawca który znal proporcje sylwetkę klienta klientki(zawsze chodził do jednego  pan Sznajder się nazywał) buty u szewca. się robiło.na strychu znalazłem jedną  parę butów z końskiego surowca,oczywiście patyna pokryła zupełnie już skórę ,ale tam nic nie pękło podeszwa jest nadal na miejscu i jestem pod ogromnym wrażeniem  w jakim stanie są te buty,co jeszcze tam pogrzebalem  marynarka szyta proporcje miała genialne wysoko wszyta pacha wąskie rękawy wspaniała  oczywiście w całości z wełny nie klejona  rocznik 1949 na każdej jest już wytarta data,ale przy każdej z nich ona figuruje nic z niej nie wystaje nic się nie zniszczyło nawet guzik nie odpadł a mój dziadek często chodził w marynarkach tak się z resztą kiedyś chodziło

Jeszcze jedli chodzi o obuwie przyglądając się bliżej zauważyłem szew dzielący cholewkę od podeszwy tak kochane kiedyś się je robiło,albo szyło albo metoda tzw kołkowania,... to tak  na marginesie

Także zakładając ten topic chciałbym życząc miłego weekendu żebyście moje miłe panie przemyśleli kupowania kolejnych rzeczy może lepiej zaoszczędzić i kupić coś naprawdę porządnego(wbrew pozorom są nadal świetne firmy oferujące doskonałej jakości ubrania)nie chce robić reklamy ale bloga który wam podałem bliżej można sie dowiedzieć z pewnością o nich

jeśli macie coś do dodania zapraszam do dyskusji.