Straciłem ją

Straciłem ją... Olałem jej uczucia, a teraz się zakochałem. Nie mam odwagi do niej podejść zagadac, nie wiem czy nadal mnie kocha . co robic...

1 minutę temu, Gość mnmnmnmnm napisał:

Straciłem ją... Olałem jej uczucia, a teraz się zakochałem. Nie mam odwagi do niej podejść zagadac, nie wiem czy nadal mnie kocha . co robic...

Ela czeka spoko

3 minuty temu, Gość mnmnmnmnm napisał:

Straciłem ją... Olałem jej uczucia, a teraz się zakochałem. Nie mam odwagi do niej podejść zagadac, nie wiem czy nadal mnie kocha . co robic...

A co Ci sie tak odmienilo?

ehhh... Skad to wiesz... Minął rok od tego... A ja nadal w rozpaczy za nia....

2 minuty temu, Gość mnmnmnmnm napisał:

Straciłem ją... Olałem jej uczucia, a teraz się zakochałem. Nie mam odwagi do niej podejść zagadac, nie wiem czy nadal mnie kocha . co robic...

Dlaczego olałeś? 

Jakbyś kochał, to byś działał... 

3 minuty temu, Gość mnmnmnmnm napisał:

Straciłem ją... Olałem jej uczucia, a teraz się zakochałem. Nie mam odwagi do niej podejść zagadac, nie wiem czy nadal mnie kocha . co robic...

A co Ci sie tak odmienilo?

za zadnymi kobietami sie nie ogladam, caly czas o niej mysle i juz wole kule w leb niz sie meczyc

1 minutę temu, Gość K4k napisał:

Dlaczego olałeś? 

Jakbyś kochał, to byś działał... 

Olałem, bo pomyślałem sobie ze nie jest z mojej ligi , ze i tak nie mam szans... Teraz wiem ze to najgłupsze co zrobilem... Czasu nie cofne..

Biedactwo

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Biedactwo

no niestety :(((

1 minutę temu, Gość mnmnmnmnm napisał:

za zadnymi kobietami sie nie ogladam, caly czas o niej mysle i juz wole kule w leb niz sie meczyc

Jasne..kolejny zakochany a do łóżka z innymi nie ma obiekcji chodzić ,skąd ja to znam

U ciebie to norma hahaha

2 minuty temu, Gość mnmnmnmnm napisał:

Olałem, bo pomyślałem sobie ze nie jest z mojej ligi , ze i tak nie mam szans... Teraz wiem ze to najgłupsze co zrobilem... Czasu nie cofne..

Caly czas ja widujesz?

nie zupelnie... Nie wiem nawet gdzie mieszka...

Nie widuje, bo poszlismy na inne studia... to pogłebia mi depresje...

Przed chwilą, Gość mnmnmnmnm napisał:

nie zupelnie... Nie wiem nawet gdzie mieszka...

No się zesram z wrażenia 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

No się zesram z wrażenia  

bardzo mile dzieki

Nawet nie wiem, gdzie jej szukac... Calkowicie przestalem ja widywac.. gdzie mam isc, by ja znalezc?

Pozwol odejsc temu uczuciu - sam siebie nakrecasz. 

Jak poznasz kolejna kobiete, z ktora bedziesz chcial zbudowac cos wiecej, to wiesz co zrobic - potraktuj dotychczasowa porazke jak lekcje.

13 minut temu, Gość mnmnmnmnm napisał:

Straciłem ją... Olałem jej uczucia, a teraz się zakochałem. Nie mam odwagi do niej podejść zagadac, nie wiem czy nadal mnie kocha . co robic...

Nic nie robić. Góra kilka lat i przejdzie 

Boze jak ja tyle jeszcze wytrzymam...

Przed chwilą, Gość mnmnmnmnmn napisał:

Boze jak ja tyle jeszcze wytrzymam...

ile?

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Nic nie robić. Góra kilka lat i przejdzie 

To nie takie proste, być dla kogoś tostem

1 minutę temu, Gość mnmnmnmnmn napisał:

Boze jak ja tyle jeszcze wytrzymam...

Dwa lata i po udręce (u facetów nawet krócej). Wytrzymasz. Nic nie dzieje się bez przyczyny.

Przed chwilą, Gość mnmnmnmnmn napisał:

Boze jak ja tyle jeszcze wytrzymam...

Zaczniesz pić, ćpać, zawalisz rok na uczelni, będziesz też  zaliczać dziewczyny byleby tylko nie myśleć- wybierz odpowiednie. Pewnego dnia się obudzisz i powiesz sobie dosyć, dłużej tak nie mogę. To jest ten odpowiedni etap, ostatni. Póki co pozwól sobie na żałobę po niej

wie ktos moze w jaki sposob odnalezc jakas osobe wiedzac tylko w jakiej dzielnicy mieszka...? Prosze pomozcie :////

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Zaczniesz pić, ćpać, zawalisz rok na uczelni, będziesz też  zaliczać dziewczyny byleby tylko nie myśleć- wybierz odpowiednie. Pewnego dnia się obudzisz i powiesz sobie dosyć, dłużej tak nie mogę. To jest ten odpowiedni etap, ostatni. Póki co pozwól sobie na żałobę po niej

Nie zaczne pic, nie pije alko. Nie podchodzi mi. Jak zawale rok na uczelni to odetna mnie od kasy starzy i skocze z mostu . caly czas musze byc przy zdrowych zmysłach

jakie to szczescie ze mnie taki adorator nie napotkal  

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

jakie to szczescie ze mnie taki adorator nie napotkal   

nikt by za k. ; u;'r;;'w';ą  nie tesknił !

Przed chwilą, Gość mnmnmnmnmn napisał:

wie ktos moze w jaki sposob odnalezc jakas osobe wiedzac tylko w jakiej dzielnicy mieszka...? Prosze pomozcie :////

zdarzyles chociaz ja spenetrowac ze tak stekasz ?