Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Ja wiem ze tu siedza same krolowe zycia bogate bez problemow ale nie mam sie komu wyzalic dlatego pisze tu.

Polecane posty

Gość Gosc

Mam 31 lat skonczone. Mieszkam z matka takim jak to mowie z turem czyli jest uparta. Nie bede ukrywac ze jej obecnosc w moim zyciu ciazy mi od okolo 15 lat.  Skonczylam dobry kierunek studiow ok kilka lat temu i na tym moje dobre wspomnienia zyciowe sie koncza. Obecnie szukam pracy nie moge znalezc. U mnie sytuacja stoi w miejscu od ok 2017 jest taka sama do dzisiaj. Nie moge dokonczyc prawka nie moge zdac egzaminu koncowego. Chcialam isc na angielski na kurs nie stac mnie na niego. Te moje plany przekladam juz od ok 3 lat. Widze ze mieszkanie z moja matka naprawde mi nie sluzy mozna powiedziec ze ona niszczy mnie. Chodzilam do terapeuty to powiedzial ze nic u mnie nie widzi. Nie mialam dugo nikogo ale teraz spodobal mi sie taki facet ale nie znamy sie ja musialabym go chodziac zaczepic zeby sie poznac. U mnie jest takie cos dziwnego wokol bo to co dla innych jest takie normalne zdobycie pracy posiadanie faceta kupno mieszkania np jest takie normalne a u mnie jest to nie do osiagniecia. Ludziom przychodzi to latwo ja chyba musialabym wyrwac serce diablu aby u mnie tak bylo. Ostatnio zauwazylam ze duzy wplyw na moje postrzeganie moze miec moja matka. Widze ze odoby mlodsze odemnie niewazne czy faceci czy kobiety koncza studia pracuja biora slub zamieszkuja razem a u mnie urasta to do rangi rzeczy nieosiagalnych. Dlaczego tak jest ? Ja od trzech lat tylko czekam ale nie wiem juz na co. Oczywiscie gdzies tam po drodze pracowalam ale.to bylo takie wluczenie sie a nie praca. Co robic? Jak ogarnac  zycie ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Na pewno zacząć od pracy, to wzmocni Twoje poczucie własnej wartości, pozwoli wyjść z domu i da szansę na niezależność. Studia masz dobre, jak piszesz, więc złap coś na początek, zacznij pracować. Z czasem pójdziesz na kursy, bedziesz się rozwijać. Facet też powinien się znaleźć, jak polubisz siebie, zadbasz, wyjdziesz z domu. Na razie nie masz szans na wyprowadzke, ale jak odlozysz trochę kasy, może kogoś poznasz to i ta kwestia będzie do rozwiązania. Najważniejsze to nie rezygnować i próbować zmieniać. Ja mam inną sytuację, ale wiem, że bez pracy i pieniędzy człowiek zapada się w sobie. Dlatego radzę Ci znaleźć pracę, nawet jakaś tymczasową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie wierze ze nie mozna w tych czasach dostac pracy. Pracy jest multum po prostu jestes leniwa. Dam ci dobra rade. Po studiach zapewne znasz angielski. Wejdz na gumtree i szukaj roboty. To mi uratowalo zycie. Ale trzeba chciec. Rusz dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
35 minut temu, Gość gość napisał:

Na pewno zacząć od pracy, to wzmocni Twoje poczucie własnej wartości, pozwoli wyjść z domu i da szansę na niezależność. Studia masz dobre, jak piszesz, więc złap coś na początek, zacznij pracować. Z czasem pójdziesz na kursy, bedziesz się rozwijać. Facet też powinien się znaleźć, jak polubisz siebie, zadbasz, wyjdziesz z domu. Na razie nie masz szans na wyprowadzke, ale jak odlozysz trochę kasy, może kogoś poznasz to i ta kwestia będzie do rozwiązania. Najważniejsze to nie rezygnować i próbować zmieniać. Ja mam inną sytuację, ale wiem, że bez pracy i pieniędzy człowiek zapada się w sobie. Dlatego radzę Ci znaleźć pracę, nawet jakaś tymczasową.

A jaka ty masz sytuacje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×