Koleżanka z pracy - donosiciel

Cześć,

Mamy problem z koleżanką z pracy, która na nas donosi do szefow (potwierdzone, plus opowiada nieprawdziwe historie). Ja mam największy problem, bo jestem nowa, a ona specjalnie źle mi tłumaczy jak mam robić sprawy, daje zle dokumenty, nie potrafi i nie chce mi tłumaczyć. jest bardzo nieprzyjemna w stosunku do mnie i współpracowników. Szefostwo o tym wie, była na kilku rozmowach, ale nic to nie dało, dalej sobie pozwala. Pewnie jej nie zwalniają, bo na nas donosi. Co byście z tym zrobili?;

Miałam taką sukę w poprzedniej pracy. Donosiła na kolegów i koleżanki i dodatkowo robiła loda menagerowi, ona wolna nie była. Wredna osoba, która potrafiła przy kontrahencie powiedzieć ci wprost, że jesteś głupia i nie potrafisz czegoś tam zrobić. Zdarzało sie, że goście jak już mieli z nią do czynienia to prosili, żeby spotkanie odbywało sie bez niej. Ona żadna specjalistką nie była. Podkładała  świnie, raz ukradła coś z biura szefowi i wrzuciła do torebki innej koleżance. Oskarżoną tamtą o kradzież, dziewczyna się strachu najadła, ale ostatecznie przyznano, że nie mogła sama tego zabrac. Niemniej dziewczyna sama odeszła. Mnie raz przy umywalkach wyzywała od kurew. Tak cicho, pod nosem. Myslałam, że się przesłyszałam,a  ta do mnie, że wyglądam jak .... Kłóciłysmy się tam, próbowała mnie szarpać. O co jej chodziło, pojęcia nie mam. Mamy dress code,lekki makijaż, więc nic nie mogło źle wyglądać. Były rozmowy z szefem, ale on twoerdził,że dziewczyna wypełnia swoje obowiązki jak należy i mamy sie z nią dogadac. Zwolniłam się z tego miejsca, bo dostałam inną, lepsza propozycję, ale od koleżanki wiem, że ona przeszła szczebel wyżej i wyżywa się na innych, nie ma na nią bata, ludzie się jej boją.

13 minut temu, Gość Zona napisał:

Cześć,

Mamy problem z koleżanką z pracy, która na nas donosi do szefow (potwierdzone, plus opowiada nieprawdziwe historie). Ja mam największy problem, bo jestem nowa, a ona specjalnie źle mi tłumaczy jak mam robić sprawy, daje zle dokumenty, nie potrafi i nie chce mi tłumaczyć. jest bardzo nieprzyjemna w stosunku do mnie i współpracowników. Szefostwo o tym wie, była na kilku rozmowach, ale nic to nie dało, dalej sobie pozwala. Pewnie jej nie zwalniają, bo na nas donosi. Co byście z tym zrobili?;

Weź ją na boczek i powiedz, że mobbing jest karalny, jak nie poskutkuje to powiedz to szefowi. Zgodnie z prawem musi zareagować.

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Weź ją na boczek i powiedz, że mobbing jest karalny, jak nie poskutkuje to powiedz to szefowi. Zgodnie z prawem musi zareagować.

To nic nie da niestety na takie osoby nie ma rady tylko zmiana pracy.

Tylko, że w ten sposób jej pokaże, że jest słaba i się jej boi.