Kiedyś tu pisałam o romansie z żonatym,

Chce wam się pochwalić, ze to będzie mój wkrótce mąż. Rozwiódł się  dla mnie .

Wart jest moich starań.

Pisze to nie po to żeby wyzwiska czytać, bo mam je gdzieś, ale po to, by was uświadomić, ze marzenia się spełniają. 

2 minuty temu, Gość Ona napisał:

Pisze to nie po to żeby wyzwiska czytać, bo mam je gdzieś, ale po to, by was uświadomić, ze marzenia się spełniają. 

Ja pracuje nad jedna mężatka, mam nadzieje na szczęśliwy koniec.

Czy wart to się dopiero okaże... W każdym bądź razie powodzenia na nowej drodze : )

Przed chwilą, marawstala napisał:

Czy wart to się dopiero okaże... W każdym bądź razie powodzenia na nowej drodze : )

no,

początek budzi mały niesmak,

ale może poprzednia żona go biła itp.

3 minuty temu, marawstala napisał:

Czy wart to się dopiero okaże... W każdym bądź razie powodzenia na nowej drodze : )

Warto, warto . Dzięki .

3 minuty temu, Gość w kość napisał:

no,

początek budzi mały niesmak,

ale może poprzednia żona go biła itp.

 

 

Nie, nie biła, go, w każdym bądź razie nic mi o tym nie wiadomo.

3 minuty temu, Gość w kość napisał:

no,

początek budzi mały niesmak,

ale może poprzednia żona go biła itp.

 

 

Na jego szczęście... tyłeczek został uratowany : )

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja pracuje nad jedna mężatka, mam nadzieje na szczęśliwy koniec.

Powodzenia życzę.

Oby okazal sie...wierny ale mimo wszystko powodzenia.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Oby okazal sie...wierny ale mimo wszystko powodzenia.

Spoko, o to się nie boje.

2 minuty temu, Gość Ona napisał:

Spoko, o to się nie boje.

tak być powinno,

choć zważywszy na okoliczności jest to odrobinę zaskakujące,

Gratulacje rozbijaczko małżeństw. Oczekujesz oklasków i szampana czy co? 

Żenada

Lepszy rozwodnik, jak incel oderwany od rzeczywistości. 

1 minutę temu, Gość Żenua napisał:

Gratulacje rozbijaczko małżeństw. Oczekujesz oklasków i szampana czy co? 

Żenada

Czytaj dobrze. Mówię, żebyście nie rezygnowali ze swoich celów.

1 minutę temu, Gość Ona napisał:

Czytaj dobrze. Mówię, żebyście nie rezygnowali ze swoich celów.

Ciekawe jaki on będzie miał cel za kilka lat? Mam nadzieję, że kopnięcie cię w d.upę.

4 minuty temu, Gość w kość napisał:

tak być powinno,

choć zważywszy na okoliczności jest to odrobinę zaskakujące,

Co mi da strach? Nic, niepewność. Na razie jest ok. Wiadomo, może umrzemy za miesiąc a ja mam się  martwić co będzie za rok. 

Przed chwilą, Gość Żenua napisał:

Ciekawe jaki on będzie miał cel za kilka lat? Mam nadzieję, że kopnięcie cię w d.upę.

Może to ja go kopnę? 

4 minuty temu, Gość Ona napisał:

Co mi da strach? Nic, niepewność. Na razie jest ok. Wiadomo, może umrzemy za miesiąc a ja mam się  martwić co będzie za rok. 

nie chodzi o strach tylko zaufanie,

ale rozumiem,

przecież od początku miałaś świadomość z kim się wiążesz,

A co z jego żoną? Tak bez parafy w.pie.przyłaś się między wódkę a zakąskę?

Parady*

A może to ona go kopneła w tyłek, a ty jesteś tylko po to, by opatrzyć rany. 

Gdy sie ogarnie, pewnie pójdzie do jakiejś fajnej, wartościowej pani

4 minuty temu, Gość Mila napisał:

Parady*

A może to ona go kopneła w tyłek, a ty jesteś tylko po to, by opatrzyć rany. 

Gdy sie ogarnie, pewnie pójdzie do jakiejś fajnej, wartościowej pani

Lepszej nie znajdzie. Znam swoją wartości na szczęście. Na drugie szczęście ja znam okoliczności ,  a ty tylko gdybasz, być może swoją historię opowiadasz ..,.

28 minut temu, Gość Ona napisał:

Lepszy rozwodnik, jak incel oderwany od rzeczywistości. 

Jak już, to niż  

3 minuty temu, Gość Ona napisał:

Lepszej nie znajdzie. Znam swoją wartości na szczęście. Na drugie szczęście ja znam okoliczności ,  a ty tylko gdybasz, być może swoją historię opowiadasz ..,.

Nie takie LEPSZE po ulicy chodzą. Zna wartość a zonatego brala.Kobieta znająca wartosc dopiero do takiego podejdzie jak będzie wolny i rozwodnik a nie romansuje i się jeszcze chwali swoją wartością...  Buźka  

2 minuty temu, Gość Ona napisał:

Lepszej nie znajdzie. Znam swoją wartości na szczęście. Na drugie szczęście ja znam okoliczności ,  a ty tylko gdybasz, być może swoją historię opowiadasz ..,.

No to podziel się swoją historią, tylko nie przekłamuj faktów:) Napisz jak naprawdę było. 

Piszesz o celu, a więc zagięłaś na niego parol i robiłaś wszystko, żeby zaciągnąć go do łóżka. Jak dla mnie to poniżające i niesmaczne.  

Może lepszej nie znajdzie, ale na pewno sympatyczniejszą babkę z zasadami

3 minuty temu, Gość Mila napisał:

No to podziel się swoją historią, tylko nie przekłamuj faktów:) Napisz jak naprawdę było. 

Piszesz o celu, a więc zagięłaś na niego parol i robiłaś wszystko, żeby zaciągnąć go do łóżka. Jak dla mnie to poniżające i niesmaczne.  

Może lepszej nie znajdzie, ale na pewno sympatyczniejszą babkę z zasadami

Daruj sobie morały, zostaw dla swoich dzieci. Jestem osoba dorosłą ,wiem co chce od życia  i mam gdzieś twoje zdanie .

6 minut temu, Gość Ona napisał:

Daruj sobie morały, zostaw dla swoich dzieci. Jestem osoba dorosłą ,wiem co chce od życia  i mam gdzieś twoje zdanie .

Ja też mam gdzieś twoje, ale fajnie jest się pośmiać z takich "pewnych siebie" kobietek. A karma wróci...

Każdy związek się rozwala gdy ktoś trzeci się wpierd.....la.Nie zbudujesz szczęścia na cudzej krzywdzie i tyle w temacie,bo jak wiadomo karma zawsze wraca..

5 minut temu, Gość Ona napisał:

Daruj sobie morały, zostaw dla swoich dzieci. Jestem osoba dorosłą ,wiem co chce od życia  i mam gdzieś twoje zdanie .

Ku.rwa zonatwgo upatrzyla ,wzięła na cel,romansowala i mój ci on..A kobietą z zasadami nawet jak takiego pokocha to dotknie dopiero jak okaże się wolny.To różni kobiete od du.po.dajki co po materacu do celu