Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcela

Była mega chemia z facetem a potem nic. Co dalej można zrobić?

Polecane posty

Gość Marcela

Słuchajcie, spotkałam się z facetem, którego nie widziałam od lat. Wcześniej się znaliśmy. Kiedy znowu się zobaczyliśmy była mega chemia między nami. Dawno się tak nie czułam i widziałam że ja też mu się podobam. Wychodząc zapytał czy się spotkamy gdzieś na drinka. Powuedzialam że ok i że nie ma sprawy. Potem kiedy znowu się spotkaliśmy drugi raz on już nic nie zaproponował, bardzo się spieszyl i kontakt się urwał. Zastanawiam się czy do niego zadzwonić czy sobie odpuścić. A może wtedy gdy zaproponował to trzeba było pociągnąć temat bo teraz to już pozamiatane? Jak myślicie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Przecież po drugiej randce juz nic nie proponował to co, mialas mu się narzucać? A miedzy tymi spotkaniami pisał do Ciebie. Pewnie taka chemie ma z kilkoma innymi, moze lecieć na parę frontów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zdecydowanie odpuść i nie osmieszaj się przed nim przypadkiem w postaci takiej że nagle Wyskoczysz z jakimiś eskami... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Po drugim spotkaniu to ty powinnaś coś zaproponować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ważne, czy on pisze do Ciebie miedzy spotkaniami? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

On swoje zrobił. Zaproponował drinka. Poszliście na drinka. Teraz czekasz jak księżniczka, aż znów coś zrobi? Może czas ruszyć tyłek? Ja omijam kobiety, które nie potrafią zaproponować spotkania, bo nie chce mi się wszystkiego za nie robić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

On swoje zrobił. Zaproponował drinka. Poszliście na drinka. Teraz czekasz jak księżniczka, aż znów coś zrobi? Może czas ruszyć tyłek? Ja omijam kobiety, które nie potrafią zaproponować spotkania, bo nie chce mi się wszystkiego za nie robić. 

Skąd pomysł, że poszli na drinka? Raczej spotkali się przypadkiem, a on bardzo się spieszył i nadal nic konkretnego nie było o spotkaniu na tego drinka. Może i ona księżniczka, ale ty głupi jak but. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela

No właśnie nie było tego drinka. Spotkaliśmy się raz gdy super nam się rozmawiało, ale to nie była randka. On wyskoczył z propozycją. Potem był drugi raz gdzie już tej propozycji nie było bo bardzo się spieszyl. W międzyczasie rozmawialiśmy przez telefon ale tylko służbowo bo okazało się że łączy nas praca w jakimś tam stopniu. I nie wiem czy teraz się odezwać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×