Czy studia ekobomiczne sa prestiżowe

Jak uwazacie

Tak może się wydawać:) 

Kiedyś jeszcze z 15-20 lat temu były. teraz biora chyba wszystkich ktorzy chcą, podobnie skapciało prawo i medycyna. to nie to samo co kiedys. Nie ten poziom.

Czy trzeba ba być bardzo madrym by je ukonczyc?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Czy trzeba ba być bardzo madrym by je ukonczyc?

Niezbyt:)

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Czy trzeba ba być bardzo madrym by je ukonczyc?

Wystarczy być inteligentnym i pracowitym

Studia nie sa dla inteligentnych a dla wytrwalych. Zawsze tak bylo jest i bedzie. Przy ekonomii dobrze jest gdy ogarniales wczesniej matme. Prestizowe niestety nie sa. Moze tak 25 lat temu tak bylo, teraz to tylko papier, kazdy go ma. 

Żdne studia mgr nie są już prestiżowe. teraz prestiż to jeszcz, pok co dr n przed nazwiskiem albo studia zagraniczne. 

Kończyłam w 2004 studia ekonomiczne i trudne były, połowa osób odpadła już w trakcie pierwszego roku, z dyplomem skończyły uczelnie 22 osoby, początkowo było ich trzy razy tyle. Makroekonomia, mikroekonomia, matematyka, matematyka finansowa powodowały duże trudności, na informatyce trzeba było zrobić model ekonometryczny, trzy osoby dały radę zrobić to dobrze, ogromny nakład pracy, żeby to w ogóle pojąć, siedziałam nad tym około 3  tygodnie wieczorami. Może zaoczne są prostsze. 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Kończyłam w 2004 studia ekonomiczne i trudne były, połowa osób odpadła już w trakcie pierwszego roku, z dyplomem skończyły uczelnie 22 osoby, początkowo było ich trzy razy tyle. Makroekonomia, mikroekonomia, matematyka, matematyka finansowa powodowały duże trudności, na informatyce trzeba było zrobić model ekonometryczny, trzy osoby dały radę zrobić to dobrze, ogromny nakład pracy, żeby to w ogóle pojąć, siedziałam nad tym około 3  tygodnie wieczorami. Może zaoczne są prostsze. 

To gratuluję

Po studiach ekonomicznych na dobrej uczelni i biegłej znajomości dwóch języków znajdzie się bardzo dobrze płatną pracę w prestiżowych firmach.

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Kończyłam w 2004 studia ekonomiczne i trudne były, połowa osób odpadła już w trakcie pierwszego roku, z dyplomem skończyły uczelnie 22 osoby, początkowo było ich trzy razy tyle. Makroekonomia, mikroekonomia, matematyka, matematyka finansowa powodowały duże trudności, na informatyce trzeba było zrobić model ekonometryczny, trzy osoby dały radę zrobić to dobrze, ogromny nakład pracy, żeby to w ogóle pojąć, siedziałam nad tym około 3  tygodnie wieczorami. Może zaoczne są prostsze. 

Nie raz siedziałam,uczyłam się  i ryczalam 

7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Jak uwazacie

A Ty jesteś prestiżowa?