Czy wrócił wam trądzik po ciąży?

Czy po ciąży znowu pojawił się u was problem z trądzikiem? U mnie w ciąży znikł całkowicie a przed ciąża musiałam przyjmować antybiotyki. Zastanawiam się jak będzie po urodzeniu dziecka. 

Wspolczuje kobietom ktore maja tradzik  

Moja szwagierka ma i wyglada to naprawde okropnie, caly czas nosi rozpuszczone wlsoy ktorymi probuje zasalaniac twarz.

Złe,zapychajace kosmetyki powodują trądzik.

Mi się w ciąży zaczął. Mam nadzieję że to przejściowe.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Złe,zapychajace kosmetyki powodują trądzik.

Bzdura. Trądzik to kwestia hormonów. Wiem coś o tym, bo mam trądzik od 20lat. Po pierwszej ciąży trądzik wrócił (w ciąży się uspokoił) najczęściej we wzmożonej formie pojawia się przed okresem, ale nie ma reguły bo i cały miesiąc potrafi być. Okropne, bolesne bąble.. 

Teraz po drugiej ciąży (5m) jakiś Pryszcz wychodzi sporadycznie. Nie chcę zapeszyc, ale moze w końcu będzie lepiej.. 

Mi wrócił. Niestety. Po miesiączce nie mogę sobie z nim poradzić. Do momentu pierwszej miesiączki po ciąży nie miałam trądziku. Ostatnio odkryłam, że rany po trądziku szybciej się goja jak smaruje je mascia arnikowa. Nakladam ją też na te pryszcze podskórne, bolesne i niektóre znikają. Pije też miete, bo podobno pomaga jak się bardzo długo ją stosuje, zobaczę co będzie. Żaden dermatolog i ginekolog mi nie pomógł. Mam lekkie pcos, ale żadnych leków nie przyjmuje na szczęście (lekarz zalecił jedynie dietę i zdrowy tryb życia, bo tego nie wyleczy się tabletkami anty) 

43 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mi wrócił. Niestety. Po miesiączce nie mogę sobie z nim poradzić. Do momentu pierwszej miesiączki po ciąży nie miałam trądziku. Ostatnio odkryłam, że rany po trądziku szybciej się goja jak smaruje je mascia arnikowa. Nakladam ją też na te pryszcze podskórne, bolesne i niektóre znikają. Pije też miete, bo podobno pomaga jak się bardzo długo ją stosuje, zobaczę co będzie. Żaden dermatolog i ginekolog mi nie pomógł. Mam lekkie pcos, ale żadnych leków nie przyjmuje na szczęście (lekarz zalecił jedynie dietę i zdrowy tryb życia, bo tego nie wyleczy się tabletkami anty) 

1 godzinę temu, Gość Dorotkazpryszczem napisał:

Bzdura. Trądzik to kwestia hormonów. Wiem coś o tym, bo mam trądzik od 20lat. Po pierwszej ciąży trądzik wrócił (w ciąży się uspokoił) najczęściej we wzmożonej formie pojawia się przed okresem, ale nie ma reguły bo i cały miesiąc potrafi być. Okropne, bolesne bąble.. 

Teraz po drugiej ciąży (5m) jakiś Pryszcz wychodzi sporadycznie. Nie chcę zapeszyc, ale moze w końcu będzie lepiej.. 

Dzięki dziewczyny za odpowiedźi, czyli po porodzie będę musiała wrócić do leczenia u dermatologa. 

Polecam mydło kamforowe od firmy manna. Mi nic nie pomagało, a to pomogło. Myję tym twarz i ciało. Nie działa od razu, ale regularnie stosowane jest super.

Ja znam osobe ktorej lekarka poradzila aby myc twarz TYLKO prawdziwymn szarym mydlem i czysta woda. Nie nakladac zadnych kremow. Najwazniejsza jest jek dieta. Zero cukru i fast foodow, jakichs veget , kucharkow itd. 

3 godziny temu, Gość stomatolog7 napisał:

Ja znam osobe ktorej lekarka poradzila aby myc twarz TYLKO prawdziwymn szarym mydlem i czysta woda. Nie nakladac zadnych kremow. Najwazniejsza jest jek dieta. Zero cukru i fast foodow, jakichs veget , kucharkow itd. 

Dietę trzymam ścisłą od zawsze i niestety bez antybiotyków się nie obyło. 

Moja skóra reaguje trądzikiem na kwas foliowy. Dziwne, bo powinno być raczej odwrotnie. 

Mi cera znaczniw sie poprawila po zmienieniu kosmetykow. Przestalam uzywac jakichkolwiek preparatow wysuszajacych. Drogich.. Walczylam z tradzikiem bardzo dlugo i dalej nie jest idealnie, nic mi od dawna nie wyskakuje, mam 40 lat. 

Po 20tym.roku zycia poszlam do kolejnego entego juz dermatologa i polecila mi physiogel krem do twarzy i zel do twarzy myjacy i tyle. 

Wcsesniej zazywalam pigulki anty, stosowalam milion masci, mialam kwasy na twarz, blue peel itd. 

Juz od dawna stosuje tansze ziaja do mycia twarzy i krem nawilzajacy wszystko do skory atopowej, delikatny. I peeeling enzymatyczny do cery wrazliwej. Tyle. Komplet ok 30 zl

Najpierw zmywam twarz zelem, czaem szczoteczka z rossmana, potem jak trzeba (rzadko) przecieram pewne miejsca spirytusem, nakladam krem nawilzajacy. W tygodniu robie raz peeling i maseczke z glinki szarej.  

Zazywam rowniez alertec lub inne bo jestem alergikiem. Zwroccie tez na to uwage bo moze pryszcze maja cos wspolnego z alergia. U mnie sie sprawdzilo to wszystko powyzej. 

Prostota i nawilzenie, minimum skladu w kosmetykach. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Mi cera znaczniw sie poprawila po zmienieniu kosmetykow. Przestalam uzywac jakichkolwiek preparatow wysuszajacych. Drogich.. Walczylam z tradzikiem bardzo dlugo i dalej nie jest idealnie, nic mi od dawna nie wyskakuje, mam 40 lat. 

Po 20tym.roku zycia poszlam do kolejnego entego juz dermatologa i polecila mi physiogel krem do twarzy i zel do twarzy myjacy i tyle. 

Wcsesniej zazywalam pigulki anty, stosowalam milion masci, mialam kwasy na twarz, blue peel itd. 

Juz od dawna stosuje tansze ziaja do mycia twarzy i krem nawilzajacy wszystko do skory atopowej, delikatny. I peeeling enzymatyczny do cery wrazliwej. Tyle. Komplet ok 30 zl

Najpierw zmywam twarz zelem, czaem szczoteczka z rossmana, potem jak trzeba (rzadko) przecieram pewne miejsca spirytusem, nakladam krem nawilzajacy. W tygodniu robie raz peeling i maseczke z glinki szarej.  

Zazywam rowniez alertec lub inne bo jestem alergikiem. Zwroccie tez na to uwage bo moze pryszcze maja cos wspolnego z alergia. U mnie sie sprawdzilo to wszystko powyzej. 

Prostota i nawilzenie, minimum skladu w kosmetykach. 

 

Wysypianie sie i brak stresu dodam jeszczw. 

I fakt ostatnio bralam pigulki i mialam buzie jak pupka niemowlaka tylko ilez lat mozna sie truć