Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Arek

Moja żona prawie codziennie wieczorem pije wino

Polecane posty

Gość Arek

Czasem kilka lampek, a czasem nawet całą butelkę. Siedzi na kanapie z telefonem i pije. Problemu nie widzi, jednak nie potrafi sobie odmówić. Widzicie problem czy ja się czepiam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A czepia  się

Wtedy  bardziej  czy na luzaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arek

A jakie to ma znaczenie? Chodzi o to, że pije codziennie. To jest normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupcia_dupcia

Kolego wy pijecie piwo a my wino w czym widzisz problema ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Arek napisał:

Czasem kilka lampek, a czasem nawet całą butelkę. Siedzi na kanapie z telefonem i pije. Problemu nie widzi, jednak nie potrafi sobie odmówić. Widzicie problem czy ja się czepiam?

Kilka lampek to juz jest butelka, a nawet więcej. Zalezy jaka pojemnosc, bo cztery lampki to 0,75 wina. Czyli pije butelke dziennie? Nie jest to normalne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁYSY1979

Ja wypijam codziennie czteropak piwa i też nie widzę problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Arek napisał:

Czasem kilka lampek, a czasem nawet całą butelkę. Siedzi na kanapie z telefonem i pije. Problemu nie widzi, jednak nie potrafi sobie odmówić. Widzicie problem czy ja się czepiam?

Pijaczka i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
21 minut temu, Gość Arek napisał:

A jakie to ma znaczenie? Chodzi o to, że pije codziennie. To jest normalne?

Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karpeta

Arku zapewne i tak znasz odpowiedź. Pytasz retorycznie? Chcesz się upewnić, że Twoje przemyślenia mają sens?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janusz

Moja niestety nie pije bo twierdzi że bebechy ją bolą od picia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pytanie po co to robi. Czy jest pijana codziennie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zpaznokcilakier

Alkoholiczka . Oni nigdy nie widzą problemu . "Przecież to tylko jednaaaaa butelkaaa...nie rób scen " kończy się zarzyganiem i upodleniem ...wstrętne jeśli kobieta pije. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henry
9 godzin temu, Gość Arek napisał:

Czasem kilka lampek, a czasem nawet całą butelkę. Siedzi na kanapie z telefonem i pije. Problemu nie widzi, jednak nie potrafi sobie odmówić. Widzicie problem czy ja się czepiam?

czy jak wypije jest łatwa i da się łatwiej ruhać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×