Badanie EGG u dziecka w czasie snu jak się przygotować aby dziecko zasneło

W piątek na 8 rano córka ma badanie EEG głowy, ponieważ ma drgawki czasami w nocy i trzeba to sprawdzić.W przychodni kazała babka mi przygotować dziecko ,ponieważ badanie ma być robione w czasie snu dziecka i w nocy mam dziecku wgl nie dać spać, i rano być na 8 w przychodni bu dziecko musi zasnąć i być zmęczone u lekarza,zastanawiam się jak to zrobić ponieważ ani ja ani córka ani żaden człowiek nie wytrzyma tyle godzin bez snu.Tym bardziej że do przychodni mam 40 km do miasta i muszę jakoś dojechać autem.Proszę mi poradzić jak mam to zrobić i o której połozyć się z dzieckiem spać w czwartek aby dziecko było zmęczone o 8 rano na drugi dzień i aby na 100% zasnęło w przychodni.Jestem taka wkurzona na nich , że tak dali mi zadanie do niewykonania z 5 letnim dzieckiem.Proszę o rady.

Nie mow że nie dasz rady wytrzymać np. Od 2 w nocy do 8... To jak byś miała iść na noc do roboty to nie bo jesteś cienki Bolek? Jak chcesz inaczej dziecko przygotować? Chcesz z wyspanym dzieckiem przyjść? Chyba na cel badania możesz nie spać. I mylisz sie że żaden człowiek tyle nie wytrzyma. Ja wytrzymałam bez snu 3 dni po porodzie bo dziecko nie chciało spać a nikt inny by się nie zajął. Także cienka ci Pa z ciebie jak uważasz że żadnen człowiek nie wytrzyma 

17 godzin temu, Gość Zwariowana120 napisał:

W piątek na 8 rano córka ma badanie EEG głowy, ponieważ ma drgawki czasami w nocy i trzeba to sprawdzić.W przychodni kazała babka mi przygotować dziecko ,ponieważ badanie ma być robione w czasie snu dziecka i w nocy mam dziecku wgl nie dać spać, i rano być na 8 w przychodni bu dziecko musi zasnąć i być zmęczone u lekarza,zastanawiam się jak to zrobić ponieważ ani ja ani córka ani żaden człowiek nie wytrzyma tyle godzin bez snu.Tym bardziej że do przychodni mam 40 km do miasta i muszę jakoś dojechać autem.Proszę mi poradzić jak mam to zrobić i o której połozyć się z dzieckiem spać w czwartek aby dziecko było zmęczone o 8 rano na drugi dzień i aby na 100% zasnęło w przychodni.Jestem taka wkurzona na nich , że tak dali mi zadanie do niewykonania z 5 letnim dzieckiem.Proszę o rady.

Mój syn też miał takie badanie, chyba nawet był jeszcze młodszy od Twojej córki. Kurcze, nie pamietam nawet jak to przetrwaliśmy, ale jakoś poszło. Tym bardziej miałam sytuację napiętą, ponieważ syn jest autystą i dał radę. Powodzenia. Jak coś trzeba zrobić to trzeba i nie jest to awykonalne.

Twoje dziecko raczej nie jest pierwszą osobą na świecie, która będzie miała to badanie, więc już nie przesadzaj, że to nie do wykonania. 

Moja córka miała 3 razy robione EEG. Pierwsze w wieku 8m-cy. Nam pielęgniarka kazała późno dziecko położyć spać i wcześnie obudzić (córa poszła spać jakoś o 22 a obudzłam ją o 5-6). Badanie było około godziny 11. Też miałam ciężko przy tak małym dziecku aby mi nie zasnęła przez tyle godzin zwłaszcza że też mieliśmy około 20-30min jazdy samochodem do szpitala. Mąż prowadził a ja siedziałam koło niej i ją zabawiałam. Na szczęśie się udało dojechać i jak dostała butke przed samym badaniem to od razu zasnęła. Im była starsza tym trudniej było ją uśpić (ostatnie badanie w wieku 1,5r) bo wszystko ją interesowało dookoła. Na całe przygotwanie i właściwe badanie mieliśmy godzinę a udało mi się ją uśpić w ostatniej chwili czyli po 45min i zostało 15 min na zapis. Twoje dziecko jest dużo starsze więc uważam że będzie Ci łatwiej.