Kto umarł u Ostrej?

Ostra ma ostry problem z używaniem wyrażenia „dwuznaczne”... powtarza je co 5 minut i ciągle w nieodpowiednim kontekście. 

Boze obejrzałam ten film...co za żenada. Zauważcie jak odwraca wzrok mówiąc o ważnych spotkaniach biznesowych - ostra, wszyscy wiemy, ze twoje spotkanie to było odebranie przesyłki z płyta ich troje, nie masz żadnych klientów i mogę to udowodnić, wiec lepiej skończ te banialuki opowiadać. 
Po drugie - widać, ze czyta Kafe, kiedy była mowa o tym, ze ją i buke zachwyca siedzenie w starbucksie przy oknie i obserwowanie przechodzących ludzi jednocześnie odpisując na „super ważne maile” i proszę, nagle we vlogu ostra dosłownie powtórzyła toczka w toczkę te słowa  

równia pochyla, psychiatryk wzywa - ijo ijo. 
ostra, babko kiepska, nigdy nie będziesz żyła jak normalny człowiek, choćbys codziennie chodziła na pumpkin spice latte, wiec skończ to bajdurzenie i weź się za prawdziwa prace, a nie żyjesz na koszt matki i bociana.

„Vlogtober to była jedna, wielka porażka ( hi hi hi), ale jak wiecie, nie miałam na to wpływu”.  Ostra w kontekście śmierci bliskiej koleżanki...

Ale ona jest żałosna. Nie uszanuje nawet tej koleżanki. Wstyd. I ta paplanina o pieczątkach w oryginalnym kolorze. Bo to przecież najważniejsze w biznesie  Ale żenada Babka. Jak dziecko się bawi.

Dobra. Cackam się z nią od jakiegoś czasu, bo niepełnosprawna. Dziś będę bardziej otwarta. Magdaleno z Redy, jesteś głupia i niedouczona. 

"dwuznaczny" mający dwa znaczenia, niezrozumiały, zawierający ukrytą aluzję

Ja pie(*&^. Ona jest aspołeczna. Mówi o śmierci koleżanki i głupio się śmieje. Potem mówi o firmie i patrzy na bok wstrętna kłamczucha.

Super żywot ma czub z Redy. Siostra musi ją wozić na spotkania w sprawie asystentki w firmie widmo. Spotkanie biznesowe to nic innego jak spotkanie z Centrum Integracji w sprawie fikcyjnego pracownika w fikcyjnej firmie. 

A teraz wariatka napije się dla nas kawy, specjalnie dla nas ją przetestuje. A potem specjalnie dla nas opowie dokładnie o pogodzie w Redzie, a potem znowu i znowu. 

Czy ja dobrze rozumiem, że ona kamerę i statyw i cały ten mandżur zabiera specjalnie, żeby nagrać jedno zdanie o pogodzie, ale z innym tłem niż depresyjny pokoik czy ponura kuchnia? 

W komentarzach też żenada. Głąb wypowiada się na każdy temat - pogaństwa, wegańskich kosmetyków i mentalności w Chinach. 

Nie chciała informować na grupie, że wraca, bo nie chciała nam robić nadziei "Ten vlog może nie jest idealny, ale nie zawsze musi być idealnie"  I ten dowcip o He-manie Ciarki żenady. I kulki an/a/lne z tyłka wyciągnęła Dwie kulki an/a/lne wystawały z torby z avonu, "więc było średnio ciekawie"

18 minut temu, Gość Gość napisał:

Super żywot ma czub z Redy. Siostra musi ją wozić na spotkania w sprawie asystentki w firmie widmo. Spotkanie biznesowe to nic innego jak spotkanie z Centrum Integracji w sprawie fikcyjnego pracownika w fikcyjnej firmie. 

A teraz wariatka napije się dla nas kawy, specjalnie dla nas ją przetestuje. A potem specjalnie dla nas opowie dokładnie o pogodzie w Redzie, a potem znowu i znowu. 

Czy ja dobrze rozumiem, że ona kamerę i statyw i cały ten mandżur zabiera specjalnie, żeby nagrać jedno zdanie o pogodzie, ale z innym tłem niż depresyjny pokoik czy ponura kuchnia? 

W komentarzach też żenada. Głąb wypowiada się na każdy temat - pogaństwa, wegańskich kosmetyków i mentalności w Chinach. 

Nie chciała informować na grupie, że wraca, bo nie chciała nam robić nadziei "Ten vlog może nie jest idealny, ale nie zawsze musi być idealnie"  I ten dowcip o He-manie Ciarki żenady. I kulki an/a/lne z tyłka wyciągnęła Dwie kulki an/a/lne wystawały z torby z avonu, "więc było średnio ciekawie"

 

Potrafi tylko piąte przez dziesiąte powtórzyć co jej ktoś nagadał. Ksiądz powiedział, że to zagrożenie dla życia duchowego i koniec. Ale jakieś choineczki, kalandarze i inne duperele to już spoko. Szampan, fajerwerki... Może kupować kosmetyki testowane na zwierzętach, tylko trzeba chińczyków uświadamiać  Ale ta Otra jest żałosna.... 

O Bogowie ona wróciła !!! 

"To jest temat rzeka bo realnie patrząc na sytuacje ani omijanie rynku chińskiego ani bojkot firm, które chcąc być na rynku chińskim i muszą się dostosować do przepisów nie poprawi sytuacji zwierząt. Takie myślenie jest naiwne. Chińczycy sami mogą produkować kosmetyki na swój rynek bez udziału zagranicznych marek i dalej będą przeprowadzane testy. Aby uratować te zwierzęta trzeba uświadamiać Chińczyków poprzez apele, kampanie itd, że takie testy są zwykłym okrucieństwem"

Magda, ...u, swiat nie polega na pisaniu hasztagow w protescie. Wielka znawczyni od biznesu globalnego sie znalazla.

OTRA: zakupoholizm, skrajny konsumpcjonizm, egoizm, brak troski o planetę, kłamanie, wyzywanie ludzi na czatach, konflikt z Bogumiłą, melanże, toksyczne związki, wykorzystywanie siostry, granie w Simsy, oglądanie cały dzień TVP i TVN, przesiadywanie w centrach handlowych, zero rozwoju, wyśmiewanie Gawin, Godlewskich i Klaudelizy. Ciągłe siedzenie na social mediach - instagram, youtube, facebook. 

TAKŻE OTRA: przebranie się na Halloween to zagrożenie dla duchowości.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

OTRA: zakupoholizm, skrajny konsumpcjonizm, egoizm, brak troski o planetę, kłamanie, wyzywanie ludzi na czatach, konflikt z Bogumiłą, melanże, toksyczne związki, wykorzystywanie siostry, granie w Simsy, oglądanie cały dzień TVP i TVN, przesiadywanie w centrach handlowych, zero rozwoju, wyśmiewanie Gawin, Godlewskich i Klaudelizy. Ciągłe siedzenie na social mediach - instagram, youtube, facebook. 

 

TAKŻE OTRA: przebranie się na Halloween to zagrożenie dla duchowości.

Pamiętam, jak wyśmiewała kiedyś wegan. - No ja lubię jeść mięso i nie wiem, w czym problem. Uważam, że to głupia moda.

Zresztą, ona własną siostrę ma w dvpie, więc co ją obchodzą jakieś zwierzęta.

8 minut temu, Gość Gość napisał:

OTRA: zakupoholizm, skrajny konsumpcjonizm, egoizm, brak troski o planetę, kłamanie, wyzywanie ludzi na czatach, konflikt z Bogumiłą, melanże, toksyczne związki, wykorzystywanie siostry, granie w Simsy, oglądanie cały dzień TVP i TVN, przesiadywanie w centrach handlowych, zero rozwoju, wyśmiewanie Gawin, Godlewskich i Klaudelizy. Ciągłe siedzenie na social mediach - instagram, youtube, facebook. 

 

TAKŻE OTRA: przebranie się na Halloween to zagrożenie dla duchowości.

W punkt 

Jak dobrze, że taka antyspołeczna, psychopatyczna otra nie ma dzieci. Dać takim władzę, przy ich braku empatii i skrupułów...

Ale to zakłamane. Najpierw udaje smutną i że jej ciężko. A za chwilę piszczy nad płytą Ich Troje, jedzie na kawkę i bawi się kolorową pieczątką. Radosna jakby nic się nie stało. A zaraz znowu gada o wyciszeniu. 

42 minuty temu, Gość gosc napisał:

 

Zresztą, ona własną siostrę ma w dvpie, więc co ją obchodzą jakieś zwierzęta.

Ale już wziąć kocinę ze schroniska to takie trendy buhaha 

Jej chichotanie od połowy filmiku tak gdzieś mnie wnerwiło 

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Ale już wziąć kocinę ze schroniska to takie trendy buhaha 

Pamiętam jak ona myślała, że będzie z tym kotem wszędzie jeździć, żeby fajnie wyglądać. I była zdziwiona, że kot nie chce siedzieć na jej kolanach  

7 minut temu, Gość gość napisał:

Jej chichotanie od połowy filmiku tak gdzieś mnie wnerwiło 

Babka tak dba o duchowość, że wrzuca dzisiaj głupowate filmiki o konsumpcjonizmie, na których rechocze i opowiada farmazony o kawce. Brawo, Babka  

Magunia po prostu zaczęła brać leki i tym samym przestała mieć urojenia, takie jak niewidzialni znajomi.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Ale już wziąć kocinę ze schroniska to takie trendy buhaha 

Chciała pieska yorkusia do torebki. Mówiła o tym. Matka się nie zgodziła, a chomik był... za mało interaktywny - to jest cytat. Kota próbowała szarpać na smyczy na wózku na dworze. 

58 minut temu, Gość gosc napisał:

Chciała pieska yorkusia do torebki. Mówiła o tym. Matka się nie zgodziła, a chomik był... za mało interaktywny - to jest cytat. Kota próbowała szarpać na smyczy na wózku na dworze. 

Co Ty?! Serio brała kota na dwór?

5 minut temu, Gość Ktoś napisał:

Co Ty?! Serio brała kota na dwór?

W jej przypadku to niebezpieczne, bo kot przecież może zaplątać się pod jej koła. Już Bogumiła chwaliła się, że jeździła po kocie. A trzymanie kota na kolanach na hałaśliwej ulicy to też niekomfortowe dla kota, bo się wyrywa i chce uciec. Ona myślała, że będzie woziła tego kota jak Paris Hilton pieski.

10 minut temu, Gość Gość napisał:

W jej przypadku to niebezpieczne, bo kot przecież może zaplątać się pod jej koła. Już Bogumiła chwaliła się, że jeździła po kocie. A trzymanie kota na kolanach na hałaśliwej ulicy to też niekomfortowe dla kota, bo się wyrywa i chce uciec. Ona myślała, że będzie woziła tego kota jak Paris Hilton pieski.

A co ją to interesuje? Buka gadała o corgi, to ona o yorku. Nie ma znajomych, więc chciała pieska jak Hilton nosić, żeby jak matka wystawi przed blok, dodawał jej animuszu i żeby mieć "przyjaciela". 

Biedna Babka. Pojawił się merytoryczny komentarz i nie potrafi dyskutować. Napisała tylko, że tak nie jest jak twierdzi autor, ale bez wytłumaczenia. A że hejtu tam nie ma, to usunąć nie może. Jak żyć, Guziczki? Jak żyć? 

8 minut temu, Gość Boka napisał:

Biedna Babka. Pojawił się merytoryczny komentarz i nie potrafi dyskutować. Napisała tylko, że tak nie jest jak twierdzi autor, ale bez wytłumaczenia. A że hejtu tam nie ma, to usunąć nie może. Jak żyć, Guziczki? Jak żyć? 

Już kilka merytorycznych wpisów o testowaniu na zwierzętach poleciało. Na komentarz o pogaństwie nie odpowie, ponieważ w Kościach i Tańcu z gwiazdami o tym nie mówią.

Fajna pieczątka. Zabawa w firmę trwa xD

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Już kilka merytorycznych wpisów o testowaniu na zwierzętach poleciało. Na komentarz o pogaństwie nie odpowie, ponieważ w Kościach i Tańcu z gwiazdami o tym nie mówią.

Tak jak kiedyś skasowała komentarze księgowej, która obnażyła, że Otra nie ma pojęcia o tym co mówi, a podobno sama sobie księgowość prowadzi  A już w inny filmie mówi, że do księgowej coś wysyła  

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Fajna pieczątka. Zabawa w firmę trwa xD

Neonowa  I kolor tuszu nie jest powszechny. Babka taka oryginalna  Czy ma to w portfolio, że przybija pieczątki oryginalnym tuszem?

Chciałbym umrzeć