Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak byście ocenili przebieg takiej randki? Zerwał ze mną?

Polecane posty

Gość gość

Spotykamy się jakiś czas, ale już przed tym ostanim spotkaniem się między nami ochłodziło.

Na początku był optymistycznie nastawiony, ale z uśmiechem niby to żartem pytał czy chodzę często na miasto i czy byl jakiś podryw. A jak ja zapytałam o to samo jego to mrugnął i powiedział, że on to tylko paciorek i idzie spać. Potem dodał, że musi się ze mną trochę podroczyć. Przed spotkaniem pytał czy może nie jest mi smutno samej w mieszkaniu i go nie zaproszę, a ja na to, że może i tak. Na poczatku spotkania też pytał się czy zostały jakieś okruszki z obiadu dla niego.

Poszliśmy gdziieś usiąść, nie było wolnych stolików, więc usiedlismy przy barze. Tam zamówił dla nas nalewkę i zaczął coś zagadywac do  barmanki czy to ona robiła bo taka dobra i póxniej jeszcze coś do niej zagadał. Ja udałam, że nie jestem zazdrosna, więc potem przestał do niej tak zagadywać. 

Pytał też gdzie byłam ostatnio na wakacjach, powiedzialam zgodnie z prawdą, że z byłym, a on zapytał czy tesknie za byłym. ja odpowiedziałam, ze nie, ale czasem go wspominam i zapytałam go jak wspomina swoje byłe na co on, że niezbyt dobrze. Potem zrobił się milczący, nie słuchał mnie wcale, zmieniło się jego nastawienie, ale do tej barmanki tez już nie zagadywał.

Na spotkaniu powiedział też, że przez najbliższe  2 tygodnie będzie miał przerąbane z pracą bo będzie miał jej dużo, ale potem już bedzie miał spokój. Nie wiem czy był to pretekst, że nie chce się spotykać...

Zapytał czy już wychodzimy, zgodziłam się. Zaproponowałam, ze może mnie odwiedzi jak proponował ( bo seks już i tak był), a on na to, ze jednak nie bo musi rano wstac i może w trakcie tygodnia. Na pożegnanie mnie objął lekko i powiedział z uśmiechem, to pa.

Waszym zdaniem to sygnały, że nie chce już kontynuowac znajomości?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Koleś chce się czuć w tym związku jak faraon tak mi się wydaje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K4k

Nie wiem do czego zmierzasz... Szkoda, że nawet odrobinki tego czasu nie znajdziesz. 

Dbaj o siebie, jeśli to ty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rainbow

Dziwny facet, dziwna ta wasza znajomość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgadnij kto?

Kuźwa dlaczego wy jesteście takie łatwe????? Głupie???? Czy aż tak piczka swędzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Rainbow napisał:

Dziwny facet, dziwna ta wasza znajomość. 

No właśnie, dziwny. Tylko dlaczego sie tak może zachowywać? Na wcześniejszych spotkaniach nie odwalał takich akcji, choć np. lubił się obrażać o byle co miedzy spotkaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Zgadnij kto? napisał:

Kuźwa dlaczego wy jesteście takie łatwe????? Głupie???? Czy aż tak piczka swędzi???

Dlaczego łatwe? Pisałam, że juz poszlismy do łózka, a on sam na poczatku proponował odwiedziny mnie, więc dlaczego łatwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc jasnowidz

Anka, przestan...nawet przy tobie podrywa dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Greg

Zniechęciłas  go tym gadaniem o byłym, facet ma jakiś deficyt i jest niedowartościowany , będziesz miała z nim trudno ale nie zmieniaj się. Z barmanka mógł gadać przyjaźnie bez podtekstów ale ty sie złe z tym poczułaś wiec równie dobrze chciał pokazać jaki ma luzik jednak w ostateczności coś nie poszło wg jego planu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgadnij kto?
8 minut temu, Gość gość napisał:

Dlaczego łatwe? Pisałam, że juz poszlismy do łózka, a on sam na poczatku proponował odwiedziny mnie, więc dlaczego łatwe?

Proszę napisz, na którym spotkaniu poszłaś z nim do łóżka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość Zgadnij kto? napisał:

Proszę napisz, na którym spotkaniu poszłaś z nim do łóżka??

Pisała w innym poście, że na drugim. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc jasnowidz

Facet to podrywacz, juz niby go miala olac, ale jest tak zdesperowana, ze mu w niemal w doope wlazi. Juz pisala, ze byla dla niego za dobra, a on ja olewa po tym jak poszli do lozka i dalej w to brnie. Gdyby do niego pierwsza nie zadzwonila to on by nawet o niej nie pomyslal. Ma pelno panienek w tym swoim pensjonacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

,,spotykacie się" czyli oficjalnie nie jesteście razem? Jak długo to trwa? Koleś który z Toba juz spał, tylko tuli Cie na pożegnanie, nie całuje...chyba traktuje Cie tylko jak koleżankę do seksu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja was nie kumam
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Spotykamy się jakiś czas, ale już przed tym ostanim spotkaniem się między nami ochłodziło.

Na początku był optymistycznie nastawiony, ale z uśmiechem niby to żartem pytał czy chodzę często na miasto i czy byl jakiś podryw. A jak ja zapytałam o to samo jego to mrugnął i powiedział, że on to tylko paciorek i idzie spać. Potem dodał, że musi się ze mną trochę podroczyć. Przed spotkaniem pytał czy może nie jest mi smutno samej w mieszkaniu i go nie zaproszę, a ja na to, że może i tak. Na poczatku spotkania też pytał się czy zostały jakieś okruszki z obiadu dla niego.

Poszliśmy gdziieś usiąść, nie było wolnych stolików, więc usiedlismy przy barze. Tam zamówił dla nas nalewkę i zaczął coś zagadywac do  barmanki czy to ona robiła bo taka dobra i póxniej jeszcze coś do niej zagadał. Ja udałam, że nie jestem zazdrosna, więc potem przestał do niej tak zagadywać. 

Pytał też gdzie byłam ostatnio na wakacjach, powiedzialam zgodnie z prawdą, że z byłym, a on zapytał czy tesknie za byłym. ja odpowiedziałam, ze nie, ale czasem go wspominam i zapytałam go jak wspomina swoje byłe na co on, że niezbyt dobrze. Potem zrobił się milczący, nie słuchał mnie wcale, zmieniło się jego nastawienie, ale do tej barmanki tez już nie zagadywał.

Na spotkaniu powiedział też, że przez najbliższe  2 tygodnie będzie miał przerąbane z pracą bo będzie miał jej dużo, ale potem już bedzie miał spokój. Nie wiem czy był to pretekst, że nie chce się spotykać...

Zapytał czy już wychodzimy, zgodziłam się. Zaproponowałam, ze może mnie odwiedzi jak proponował ( bo seks już i tak był), a on na to, ze jednak nie bo musi rano wstac i może w trakcie tygodnia. Na pożegnanie mnie objął lekko i powiedział z uśmiechem, to pa.

Waszym zdaniem to sygnały, że nie chce już kontynuowac znajomości?

 

Kuurwa, nie kumam was bab za hooja, jak facet na was leci jak pies to ŹLE, jak podchodzi delikatnie TEŻ ŹLE. Czujesz się niedowartościowana bo mu sugerowałaś seks a on cie olał czy o co tu biega? was baby trudno zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość binngo
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Pisała w innym poście, że na drugim. 

No to wszystko jasne, zwykła ściera a teraz chce szacunku, komedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc jasnowidz

bo jemu jedynie o seks chodzi, a skoro od niej nie chcial, to znaczy ze juz ma gdzie indziej. Zreszta on caly czas podrywa inne panienki. Ona tu od lipca pisze. Nawet matka jej powiedziala ze on ja olewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świat zwierząt
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

,,spotykacie się" czyli oficjalnie nie jesteście razem? Jak długo to trwa? Koleś który z Toba juz spał, tylko tuli Cie na pożegnanie, nie całuje...chyba traktuje Cie tylko jak koleżankę do seksu. 

koleżanke do seksu się całuje, on ją traktuje jak wiadro na sperme którym jest, czyli nawet niżej niż dive z roksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licznik bije
3 minuty temu, Gość gosc jasnowidz napisał:

bo jemu jedynie o seks chodzi, a skoro od niej nie chcial, to znaczy ze juz ma gdzie indziej. Zreszta on caly czas podrywa inne panienki. Ona tu od lipca pisze. Nawet matka jej powiedziala ze on ja olewa.

Czemu daje mu doopy? Panny zawsze myślą że dadzą facetowi zaroohać i ten już jej nie oleje bo się zakochał, eh pustaczki. Jak można dać doopy na 2 randce? Co za pokolenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 minut temu, Gość Gosc napisał:

,,spotykacie się" czyli oficjalnie nie jesteście razem? Jak długo to trwa? Koleś który z Toba juz spał, tylko tuli Cie na pożegnanie, nie całuje...chyba traktuje Cie tylko jak koleżankę do seksu. 

Oficjalnie nie jesteśmy razem, spotykamy się ze 3 miesiące. Do seksu raz doszło, ale w sumie to on zaczął mnie całować itd., wiec z jego inicjatywy...
nie chodzi mi tylko o to, że nie chiał do mnie przyjść bo bym jeszcze zrozumiała ( musiał rano wstać nastepnego dnia bardzo wcześnie bo miał wazny przetarg i sie tym stresował), ale całe jego zachowanie na tym spotkaniu mnie zastanawia, dlaczego miał takie dziwne teksty itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość świat zwierząt napisał:

koleżanke do seksu się całuje, on ją traktuje jak wiadro na sperme którym jest, czyli nawet niżej niż dive z roksy

On jej już nawet jako wiadro nie chce, po ostatnim spotkaniu miesiąc chłop milczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

On jej już nawet jako wiadro nie chce, po ostatnim spotkaniu miesiąc chłop milczy. 

Tak się składa, że milczy narazie jeden dzień, wiec jaki miesiąc? Kiedys wcześniej chwilowo milczał, ale sie odezwał, wiec nie pisz tutaj swoich teorii bo wprowadzasz innych w błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myrandaa

Widać, że chłop czuje się bardzo pewnie w tej relacji, jakbyś to Ty miała o niego zabiegać. Dziwne zachowanie, jakieś testy, prowokowanie zazdrości... Ja bym na Twoim miescu dała mu popalić, ale nie wyrzutami, tylko sama się zdystansuj, ale tak na dłużej, to się może zastanowi, a jeśli nie to do widzenia. Z facetami trzeba czasem ostro jak sobie za wiele pozwalają bo inaczej nie będą cię szanować. Zajmij się sobą i go na razie olej.Może go to otrzeźwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myrandaa

Bo najgorsze jak facet wyczuje, że bardzo Ci zalezy i będziesz za nim biegać. Wtedy przestanie zabiegać o ciebie. A jedyna szansa żeby stracił pewność to wycofanie się, żadne wyrzuty, smutki i takie tam bo to go utwierdzi w przekonaniu, że za nim szalejesz.

Nie miej dla niego czasu, odbieraj co drugie telefon, jeśli mu choc trochę zależy, to jedyny sposób żeby się zastanowił co do swojego zachowania, bo wyrzutami, albo tym bardziej staraniem się o niego tego nie sprawisz i będzie tylko gorzej.
Nie możesz byc za dobra i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość gość napisał:

Oficjalnie nie jesteśmy razem, spotykamy się ze 3 miesiące. Do seksu raz doszło, ale w sumie to on zaczął mnie całować itd., wiec z jego inicjatywy...
nie chodzi mi tylko o to, że nie chiał do mnie przyjść bo bym jeszcze zrozumiała ( musiał rano wstać nastepnego dnia bardzo wcześnie bo miał wazny przetarg i sie tym stresował), ale całe jego zachowanie na tym spotkaniu mnie zastanawia, dlaczego miał takie dziwne teksty itd.

Żadne dziwne, co w tym dziwnego? Posmiał się, chciał się najeść u Ciebie, pewnie seksu, Ty nie zaciągnęłaś go do siebie, nie nakarmilaś, tylko poszliście do baru. Wkurzył się, że nie skorzysta, bo czas mu się kończył bo rano musiał wstać,a ty ani obiadu, ani seksu, a on po to się z Tobą spotkał by pokorzystać. Widać że Ciebie ma głęboko w tyłku, przyjechał, nie skorzystał, więcej nie chce się spotykać. Tak, to był koniec znajomości, więcej się nie odezwie. To było czytelne zachowanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiloo
7 minut temu, Gość Gość napisał:

On jej już nawet jako wiadro nie chce, po ostatnim spotkaniu miesiąc chłop milczy. 

o kur.... a ona dalej mu nadskakuje? max desperatka, jakby innych facetów mało było, chyba że jest pasztetem i nikt inny jej nie chce ruhać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość P.
4 minuty temu, Gość myrandaa napisał:

Widać, że chłop czuje się bardzo pewnie w tej relacji, jakbyś to Ty miała o niego zabiegać. Dziwne zachowanie, jakieś testy, prowokowanie zazdrości... Ja bym na Twoim miescu dała mu popalić, ale nie wyrzutami, tylko sama się zdystansuj, ale tak na dłużej, to się może zastanowi, a jeśli nie to do widzenia. Z facetami trzeba czasem ostro jak sobie za wiele pozwalają bo inaczej nie będą cię szanować. Zajmij się sobą i go na razie olej.Może go to otrzeźwi.

Jak ma mu dać popalić jak nie ma z nim kontaktu od kilku tygodni, a na jej smsy on nie odpisuje? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rembo
5 minut temu, Gość myrandaa napisał:

Widać, że chłop czuje się bardzo pewnie w tej relacji, jakbyś to Ty miała o niego zabiegać. Dziwne zachowanie, jakieś testy, prowokowanie zazdrości... Ja bym na Twoim miescu dała mu popalić, ale nie wyrzutami, tylko sama się zdystansuj, ale tak na dłużej, to się może zastanowi, a jeśli nie to do widzenia. Z facetami trzeba czasem ostro jak sobie za wiele pozwalają bo inaczej nie będą cię szanować. Zajmij się sobą i go na razie olej.Może go to otrzeźwi.

jak ma nie czuć się chłop pewnie jak ta mu dała szpary już na 2 randce, bo on chciał i " zaczął ją całować", czy baby mogą być głupsze jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Żadne dziwne, co w tym dziwnego? Posmiał się, chciał się najeść u Ciebie, pewnie seksu, Ty nie zaciągnęłaś go do siebie, nie nakarmilaś, tylko poszliście do baru. Wkurzył się, że nie skorzysta, bo czas mu się kończył bo rano musiał wstać,a ty ani obiadu, ani seksu, a on po to się z Tobą spotkał by pokorzystać. Widać że Ciebie ma głęboko w tyłku, przyjechał, nie skorzystał, więcej nie chce się spotykać. Tak, to był koniec znajomości, więcej się nie odezwie. To było czytelne zachowanie. 

Ma ją narazie w tyłku, ale dlatego, że sobie na to pozwoliła. Jeśli go troche poolewa przez dłuższy czas, to jest spora szansa, że zatęksni. 

Jak facet zachowuje się jak dupek, to nie można sobie na to pozwalać. W ogóle jak ci nie pasuje jego zachowanie na randce powinnaś ją była skrócić i isc do domu, może by coś mu to dało do myślenia.

A ty za dobra jesteś dla niego, faceci nie szanują takich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Gość gość napisał:

Tak się składa, że milczy narazie jeden dzień, wiec jaki miesiąc? Kiedys wcześniej chwilowo milczał, ale sie odezwał, wiec nie pisz tutaj swoich teorii bo wprowadzasz innych w błąd

Taaa i do tego obraza się o byłe co, seks juz był a nawet nie che Cie pocałować choćby na pożegnanie. Noc dla niego nie znaczysz, jesteś jedna z opcji, a pewnie juz rooocha inna. Obudź się desperatko od kolesia z pensjonatu! 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×