Jak byście ocenili przebieg takiej randki? Zerwał ze mną?

4 minuty temu, Gość myrandaa napisał:

Bo najgorsze jak facet wyczuje, że bardzo Ci zalezy i będziesz za nim biegać. Wtedy przestanie zabiegać o ciebie. A jedyna szansa żeby stracił pewność to wycofanie się, żadne wyrzuty, smutki i takie tam bo to go utwierdzi w przekonaniu, że za nim szalejesz.

Nie miej dla niego czasu, odbieraj co drugie telefon, jeśli mu choc trochę zależy, to jedyny sposób żeby się zastanowił co do swojego zachowania, bo wyrzutami, albo tym bardziej staraniem się o niego tego nie sprawisz i będzie tylko gorzej.
Nie możesz byc za dobra i tyle.

Głupie gierki, ziomek zaruhał i już ma ją w duupie. Co tu nie jest jasne?

2 minuty temu, Gość rembo napisał:

jak ma nie czuć się chłop pewnie jak ta mu dała szpary już na 2 randce, bo on chciał i " zaczął ją całować", czy baby mogą być głupsze jeszcze?

Pójście do łózka nawet za wcześnie jeszcze nie świadczy, że dała się mu zdobyć, bo może tylko fizycznie.

Ale najgorsze jak mu pozwala na takie traktowanie. Ja bym go olewała co oznaczałoby zero kontaktu z mojej strony i olewanie kontaktu z jego, a jesli nie zadziała to szukaj innego i tyle. Ale to zwykle działa bo juz przerabiałam podobne sytuacje.

6 minut temu, Gość Gość P. napisał:

Jak ma mu dać popalić jak nie ma z nim kontaktu od kilku tygodni, a na jej smsy on nie odpisuje? 

Co? Gdzie ja takie cos napisałam? Weź nie wprowadzaj ludzi w błąd. Jeszcze się nie zdażyło żeby nie odpisał, a poza tym to my do siebie dzwonimy,a nie piszemy i zwykle on pierwszy, także swoje teorie możesz schowac wiesz gdzie...

Niech się wypowiedza dzieeczyny co mialy conajmniej 10chlopakow i doradza jak postepowac z chlopakiem, żeby nie wyjsc na zbyt łatwa, może napiszą instrukcję obslugi chlopakow, tak bedziej prościej dla wszystkich 

A jakichś głupich komentarzy nie czytaj, pewnie od tych co sami nie ruchają, albo nie były ruchane dłuższy czas  Tylko za miękka jesteś dla niego i on to wyczuwa. Weź zajmij sie sobą, nie mysl o nim, kilka tygodni go poolewaj, nie miej dla niego czasu, to zobaczymy czy będzie taki pewny siebie. Jeśli tak to daj sobie z nim siana, ale przeważnie to pomaga bo niejedna moja koleżanka jak była za dobra, to ją facet olewał, a jak posłuchała mojej rady i ona tak zaczęła robic, to sie wystraszył i dopiero zaczął starać, ale to nie będzie tak od razu, musisz byc wytrwała. 

2 minuty temu, Gość Porada napisał:

Niech się wypowiedza dzieeczyny co mialy conajmniej 10chlopakow i doradza jak postepowac z chlopakiem, żeby nie wyjsc na zbyt łatwa, może napiszą instrukcję obslugi chlopakow, tak bedziej prościej dla wszystkich 

No właśnie niech sie wypowiadają te z doświadczeniem, a nie jakieś dziwice, albo samotne od 5 lat bo widać, że nic nie wiecie o facetach, jak niestety autorka zreszta skoro tak sie zachowuje i pozwala sobą pomiatać.

Dziewczyno, albo zaczniesz go olewać, albo on nigdy nie bedzie Cie traktował z szacunkiem, zapamiętaj. On cie olewa, zrób to samo zamiast być dla niego ciągle miła.

1 godzinę temu, Gość Zgadnij kto? napisał:

Kuźwa dlaczego wy jesteście takie łatwe????? Głupie???? Czy aż tak piczka swędzi???

Kuźwa czemu ty jesteś takim zakompleksionym koniotrzepem?

Po tym co tu inni pisza o Twoich wcześniejszych tematach i że on juz wcześniej cie olewał, to ja bym nawet tak z miesiąc go poolewała od czasu, kiedy sie odezwie. Weź teraz ty nie miej czasu dla niego, czasem nie odbieraj, na spotkaniu nie zgadzaj sie na seks, nawet jakby namawiał, możesz nawet wtracić coś w stylu, że fajny kumpel z niego. Straci całą pewnośc siebie momentalnie.

A jak nie zadziała to next. Ale zwykle działa chocby u moich koleżanek, których faceci olewali, one zrobiły jak im radziłam i na nagle cudowna przemiana, na ile sobie pozwolisz tak masz, widocznie wyczuł, że bedziesz koło niego skakać, to sobie pozwala.

39 minut temu, Gość binngo napisał:

No to wszystko jasne, zwykła ściera a teraz chce szacunku, komedia

Napiszę to jako facet: żałosna jesteś cipciu, zakompleksiona podróbko faceta. 

38 minut temu, Gość świat zwierząt napisał:

koleżanke do seksu się całuje, on ją traktuje jak wiadro na sperme którym jest, czyli nawet niżej niż dive z roksy

lecz się chłopasiu

24 minuty temu, Gość myrandaa napisał:

Bo najgorsze jak facet wyczuje, że bardzo Ci zalezy i będziesz za nim biegać. Wtedy przestanie zabiegać o ciebie. A jedyna szansa żeby stracił pewność to wycofanie się, żadne wyrzuty, smutki i takie tam bo to go utwierdzi w przekonaniu, że za nim szalejesz.

Nie miej dla niego czasu, odbieraj co drugie telefon, jeśli mu choc trochę zależy, to jedyny sposób żeby się zastanowił co do swojego zachowania, bo wyrzutami, albo tym bardziej staraniem się o niego tego nie sprawisz i będzie tylko gorzej.
Nie możesz byc za dobra i tyle.

Gierki z gimbazy.

22 minuty temu, Gość rembo napisał:

jak ma nie czuć się chłop pewnie jak ta mu dała szpary już na 2 randce, bo on chciał i " zaczął ją całować", czy baby mogą być głupsze jeszcze?

Cipciu, uwierz, seks jest super i warto się nim cieszyć.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Gierki z gimbazy.

Nawet jeśli nazwiesz to gierkami, to chociaż skuteczne. Zreszta żeby nie grac to niby ma nad nim skakać? Weź się zastanów.

Oko za oko, on ją olewa, pora olewać też jego, proste.

Zreszta nie to nie, nic na siłe.

A najgorsze co możesz zrobić, to pokazywać facetowi jak to ci bardzo zalezy, jesli on tego nie odwzajemnia.

Ja mam bardzo prosta filozofię, jak widze ze facet cos takiego odwala, zaczynam go też olewać, jeszcze bardziej niż on, a jeśli nie zacznie się o mnie starac tak jakbym chciała to koncze znajomość bo szkoda czasu. Twarda trzeba byc, a nie sobie poznawalać, latać za facetem dobre sobie, to NIGDY nie konczy sie dobrze.

41 minut temu, Gość gość napisał:

Tak się składa, że milczy narazie jeden dzień, wiec jaki miesiąc? Kiedys wcześniej chwilowo milczał, ale sie odezwał, wiec nie pisz tutaj swoich teorii bo wprowadzasz innych w błąd

Bo napisałaś mu smsa, czyli odpisał, ale chyba coś nie po twojej myśli, bo pytasz czy na ostatnim spotkaniu to było zerwanie. Co napisał? Żebyś się odwaliła? Od lipca piszemy, że cię olewa, każdy pisał to samo i wszystko się sprawdziło, jesteś dla niego nieważna, nigdy tego nie zmienisz. 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Bo napisałaś mu smsa, czyli odpisał, ale chyba coś nie po twojej myśli, bo pytasz czy na ostatnim spotkaniu to było zerwanie. Co napisał? Żebyś się odwaliła? Od lipca piszemy, że cię olewa, każdy pisał to samo i wszystko się sprawdziło, jesteś dla niego nieważna, nigdy tego nie zmienisz. 

Nie pisałam mu od wczoraj żadnego smsa, pytam czy to było zerwanie wynikające z jego zachowania, tak cięzko to zrozumieć?

My do siebie rzadko piszemy smsy, przeważnie dzwonimy poza tym. Dziwne żebyście pisali od lipca skoro znajomość rozpoczęła się pod koniec lipca dopiero, więc od sierpnia mogliście coś ewentualnie pisać. Masakra...

19 minut temu, Gość myranda napisał:

Nawet jeśli nazwiesz to gierkami, to chociaż skuteczne. Zreszta żeby nie grac to niby ma nad nim skakać? Weź się zastanów.

Oko za oko, on ją olewa, pora olewać też jego, proste.

Zreszta nie to nie, nic na siłe.

Ona właśnie próbuje na siłę, a że to nic nie da to wie każdy oprócz niej. Przesoalas się z facetem, zrobił się oschły, piszesz po miesiącu coś do niego, nie wiem co jej odpisał, ale nic miłego, widać po dzisiejszym temacie (a może nawet nic nie odpisał) i uwierz mi ona dalej będzie za nim latac, już nie raz pisała, że nie będzie się poniżać i co? Szuka z nim kontaktu na siłę. 

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Nie pisałam mu od wczoraj żadnego smsa, pytam czy to było zerwanie wynikające z jego zachowania, tak cięzko to zrozumieć?

My do siebie rzadko piszemy smsy, przeważnie dzwonimy poza tym. Dziwne żebyście pisali od lipca skoro znajomość rozpoczęła się pod koniec lipca dopiero, więc od sierpnia mogliście coś ewentualnie pisać. Masakra...

Przecież podałaś tu smsa, że on jest zbyt chłodny, że miło było, że będziesz go miło wspominać itd. Możesz sciemniać, ale to był Twoj temat i to po dniu gdy pisałaś, że masz zamiar się do niego odezwać, a wszyscy pisaliśmy, żebyś dała sobie spokój. To nie o to chodzi by ci dokopać, ale byś zrozumiała, że czas odpuścić tą znajomość. Tak czy tak będziesz cierpieć, dziś albo za miesiąc, bo ty kochasz, a on nie. 

Anka, przestan sie blaznic. W poniedzialek pusalas, ze juz go olejesz, ze podrywacz i napisalas mu tego smsa. Wsztscy ci tu pisali, ze to zebranie o kontakt. No i ci sie udalo. Ale czy ty splepa jestes ze facet ma cie w doopie? Nawet przy tobie podrywa dziewczyny. Bedziesz tu dalej plakac jak to facet sie nie odzywa...a w weekend bedziesz plakac w poduszke, bo nawet matka ci powiedziala ze z tego nic nie bedzie

Bo ona jest dla niego za dobra, za miekka i wtedy własnie faceci zaczynaja  olewać, taka prawda.

i juz 28 lipca tu pisalas jak to mamusia ci przy nim obciachu narobila i jeszcze tatus dzwonil do starej baby...jestes tsk zdesperowana, zeby miec faceta, ze az przykro. Tylko ze on ma cie gleboko gdzies i codziennie bzyka inna. Nawet bajer ze zgubil telefon, lyknelas. Ale ty dobrze wiesz, ze on to podrywacz, bo sama to pisalas, ale bo tym skomlacym smsie sie odezwal i ty juz polecialas. Jestes zalosna i zaslugujesz ns takie traktowanie. 

Haha, baba pod 30tke i z mamusia na wakacje jezdzi. Widac nawet kolezanek nie ma. 

musze się napić jakiejś nalewki przy barze,,,

23 minuty temu, Gość goscinna napisał:

i juz 28 lipca tu pisalas jak to mamusia ci przy nim obciachu narobila i jeszcze tatus dzwonil do starej baby...jestes tsk zdesperowana, zeby miec faceta, ze az przykro. Tylko ze on ma cie gleboko gdzies i codziennie bzyka inna. Nawet bajer ze zgubil telefon, lyknelas. Ale ty dobrze wiesz, ze on to podrywacz, bo sama to pisalas, ale bo tym skomlacym smsie sie odezwal i ty juz polecialas. Jestes zalosna i zaslugujesz ns takie traktowanie. 

Dokładnie. A on ja trzyma jako opcje zapasowa dlatego jeszcze utrzymuje kontakt, jak chwilowo nie będzie innej na horyzoncie to wie ze autorka rozlozy mu nogi. Tak jak ktoś pisał, nie dostał seksu teraz ani obiadu to nie był zachwycony, wolaby u niej siedziec a nie w barze, a ze czas mu się skończył i rano wstaje do pracy wiec nie poszedł do niej na noc, pewnie był wkoorwiony i nawet buzi Nie dostała na pożegnanie tylko przytulenie jak od zwykłego kumpla . Nawet mu się nie chce jej całować, a jedynie bzykac kiedyś akurat sa warunki.

14 godzin temu, Gość myranda napisał:

A najgorsze co możesz zrobić, to pokazywać facetowi jak to ci bardzo zalezy, jesli on tego nie odwzajemnia.

Ja mam bardzo prosta filozofię, jak widze ze facet cos takiego odwala, zaczynam go też olewać, jeszcze bardziej niż on, a jeśli nie zacznie się o mnie starac tak jakbym chciała to koncze znajomość bo szkoda czasu. Twarda trzeba byc, a nie sobie poznawalać, latać za facetem dobre sobie, to NIGDY nie konczy sie dobrze.

Bo Ty masz honor a autorka nie ma, to desperatka, nie widzi ze jest dla niego zapchajdziura jakich pewnie ma kilka. 

17 godzin temu, Gość myranda napisał:

A najgorsze co możesz zrobić, to pokazywać facetowi jak to ci bardzo zalezy, jesli on tego nie odwzajemnia.

Ja mam bardzo prosta filozofię, jak widze ze facet cos takiego odwala, zaczynam go też olewać, jeszcze bardziej niż on, a jeśli nie zacznie się o mnie starac tak jakbym chciała to koncze znajomość bo szkoda czasu. Twarda trzeba byc, a nie sobie poznawalać, latać za facetem dobre sobie, to NIGDY nie konczy sie dobrze.

A ty się starasz i okazujesz to facetowi?

Porady od  koniotrzepòw. 

Autorka się zmyla stąd jak odkrylismy ze to desperatka od kolesia z pensjonatu dla którego jest tylko zapchajdziura. Standard, zawsze znika jak parę osób napisze jej prawdę. Czekamy teraz na kolejny wątek

To najprawdopodobniej typ osoby ktora szuka kogos kto nie wzdycha do bylych:)