Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawa

Do Pań które mają kochanków

Polecane posty

Gość Ciekawa

Witam.Mam kochanka od jakiegoś czasu,powiedzcie mi czy wasi mężowie się o tym dowiedzieli albo coś podejrzewali?Czy kochanek zawsze wychodzi na jaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona 34

To zależy od inteligencji męża, partnera. U mnie po 14 latach związek zaczynał umierać mimo prób poprawy jakości życia, sexu. Od jakiegoś czasu spotykam się z tym drugim. W końcu to i tak wyjdzie na jaw 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Big
10 minut temu, Gość Ona 34 napisał:

To zależy od inteligencji męża, partnera. U mnie po 14 latach związek zaczynał umierać mimo prób poprawy jakości życia, sexu. Od jakiegoś czasu spotykam się z tym drugim. W końcu to i tak wyjdzie na jaw 

Niestety najczęściej wychodzi. W taki czy inny sposób. Mały kłopot jeśli to tylko wyjdzie przez smsy, maila.

Gorzej jeśli doniesie "życzliwy", a najgorzej jeśli cię nakryje. To może się skończyć tragicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola
13 godzin temu, Gość Ciekawa napisał:

Witam.Mam kochanka od jakiegoś czasu,powiedzcie mi czy wasi mężowie się o tym dowiedzieli albo coś podejrzewali?Czy kochanek zawsze wychodzi na jaw.

hej. ja sie spotykam z kilkoma facetami za plecami mojego i nic nawet nie podejrzewa. trzeba sie umiec dobrze kryc z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iza

Mnie dziwi jedno,dlaczego wy macie tych kochanków,co jest nie tak w waszych małżeństwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola
4 minuty temu, Gość gość Iza napisał:

Mnie dziwi jedno,dlaczego wy macie tych kochanków,co jest nie tak w waszych małżeństwach.

mnie dziwi to, ze inni sie wtracaja do obcych zwiazkow. niech kazdy robi to na co ma ochote. a kochankow mam dlatego, ze lubie adrenaline i dodatkowo oni daja mi to, czego nie mam w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iza
1 minutę temu, Gość karola napisał:

mnie dziwi to, ze inni sie wtracaja do obcych zwiazkow. niech kazdy robi to na co ma ochote. a kochankow mam dlatego, ze lubie adrenaline i dodatkowo oni daja mi to, czego nie mam w domu

Po co wchodziłaś w związek  skoro lubisz adrenalinę ,mogłaś zostać panną i używać seksu z kim popadnie dla tej adrenaliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola

ustatkowalam sie finansowo, emocjonalnie. a to jest tylko rozrywka, nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iza
6 minut temu, Gość karola napisał:

ustatkowalam sie finansowo, emocjonalnie. a to jest tylko rozrywka, nic wiecej

Powiedz o tym swojemu mężowi co tu napisałaś ,ciekawe jaka by była jego reakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola
9 minut temu, Gość gość Iza napisał:

Powiedz o tym swojemu mężowi co tu napisałaś ,ciekawe jaka by była jego reakcja.

oczywiscie, ze nie powiem. nie jestem samobojczynia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iza
3 minuty temu, Gość karola napisał:

oczywiscie, ze nie powiem. nie jestem samobojczynia

Po co z nim jesteś ? Dla pieniędzy tylko. Nie kochasz go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PK93

A po co się bawisz w psychologa ? Ma kogoś na boku jej sprawa i sumienie. Nie zbawisz świata pisząc komentarze na Internecie 🤦‍♀️🤦‍♀️ każdy ma swoje życie i postępuje jak chce. Owszem współczuję mężowi Tej kobiety, ale to sprawa między nimi a nie między Tobą i nimi. Pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iza
1 minutę temu, Gość PK93 napisał:

A po co się bawisz w psychologa ? Ma kogoś na boku jej sprawa i sumienie. Nie zbawisz świata pisząc komentarze na Internecie 🤦‍♀️🤦‍♀️ każdy ma swoje życie i postępuje jak chce. Owszem współczuję mężowi Tej kobiety, ale to sprawa między nimi a nie między Tobą i nimi. Pozdrawiam 

Po prostu próbuje to zrozumieć. Jedna pisze ,że dla adrenaliny a druga finanse i rozrywka, czyli nie kochają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Najsmieszniejsze jest to że czesto kochankiem bywa facet który dla swej aktualnej partnerki żony jest już obleśnym typem bo ona zna go bardzo dobrze ,zna jego wszystkie naweyki a z kolei dla kochanki jest atrakcyjnym   obiektem seksualnym .To samo działa w przypadku kobiet .Zdajmy sobie sprawe że czesto ruchacie kogoś kogo partner już nawet 2 metrowym kijem nie tyka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mój mąż nie wie, że mam kochanka, a kochanek nie wie, że mam męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Mój mąż nie wie, że mam kochanka, a kochanek nie wie, że mam męża...

Czyli masz dwóch nierozgarniętych i się cieszysz jako trzecia do kompletu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Czyli masz dwóch nierozgarniętych i się cieszysz jako trzecia do kompletu.

Nie rozumiem z czego mam się cieszyć. Raczej się stresuję, bo muszę nieźle kombinować... Ale o tyle dobrze, że dojeżdżam do roboty 23 kilometry i tajemnica jakoś się kręci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie rozumiem po co sobie tak życie komplikować, jak nie masz się z czego cieszyć...... ale może o to nierozgarnięcie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie rozumiem po co sobie tak życie komplikować, jak nie masz się z czego cieszyć...... ale może o to nierozgarnięcie chodzi.

Życie jest skomplikowane w ułożonym domu, gdzie jest rutyna i obiad podany na czas. Ja potrzebuję adrenaliny i niepewności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość gość napisał:

Życie jest skomplikowane w ułożonym domu, gdzie jest rutyna i obiad podany na czas. Ja potrzebuję adrenaliny i niepewności...

Bardzo spłycasz pojęcie ułożonego domu, asekurujesz się taką błędną wizją tłumacząc chyba swoją bezradność i mały rozumek.

Co z tej adrenaliny i niepewności jeśli sama piszesz, że nie masz się z czego cieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to widzę

Życie to jest pustynia. Idziesz przez tą pustynię i idziesz, krajobraz ten sam. Pustynia tj. poranne wstawanie, prysznic, praca , obiad, kolacja .. to jest ta pustynia.  A Tobie się zachciało kręcić z Beduinami , za to trzeba zapłacić, no chyba ,że jesteś wielbłądem. Żyjesz  w niewoli, własnych popędów. Ta pustynia nie ma końca ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Bardzo spłycasz pojęcie ułożonego domu, asekurujesz się taką błędną wizją tłumacząc chyba swoją bezradność i mały rozumek.

Co z tej adrenaliny i niepewności jeśli sama piszesz, że nie masz się z czego cieszyć.

Błękitna wizja, coś w tym jest. Jestem marzycielką i wiele rzeczy widzę przez różowe okulary... Może masz rację, sama nie wiem czy bardziej nie cieszy mnie to, że mam w domu nudę i kupę kasy czy to, że muszę kombinować, kłamać i udawać kogoś kim nie jestem wychodząc na łajzy. Przeraża mnie to bardziej niż smuci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
6 godzin temu, Gość karola napisał:

ustatkowalam sie finansowo, emocjonalnie. a to jest tylko rozrywka, nic wiecej

Rozrywka?? Bez uczuć ot tak sobie..nic nie czujecie do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może się tak stać,  że nagle, nie w porę przychodzi prawdziwa miłość ( nie w twoim przypadku,  ogólnie) ale wtedy trzeba mieć jaja i zakończyć małżeńską nudę,  w której się dusicie oboje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Ona napisał:

Rozrywka?? Bez uczuć ot tak sobie..nic nie czujecie do siebie?

Każda kochanka ma zryty beret, cokolwiek nawypisuje w internetach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawa

Ja mam kochanka dlatego,ze mój mąż ze mną nie sypia.Trwa to już bardzo długo.Ciągle jest zmęczony i nic mu się nie chce.Jestem z nim dla dzieci.Mam swoje potrzeby,potrzebuję bliskości faceta.Kochanek pojawił się przypadkowo nie szukałam specjalnie.W życiu nie pomyslalabym,ze będę miała kochanka.Więc drogie Panie nie zarzekajcie się,ze takie swiete jesteście, bo ja też tak kiedyś mówiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Może się tak stać,  że nagle, nie w porę przychodzi prawdziwa miłość ( nie w twoim przypadku,  ogólnie) ale wtedy trzeba mieć jaja i zakończyć małżeńską nudę,  w której się dusicie oboje.

Może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Też mam kochanka układ bez zobowiązań.. póki co nikt nie wie..spotykamy się nocami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Ciekawa napisał:

Ja mam kochanka dlatego,ze mój mąż ze mną nie sypia.Trwa to już bardzo długo.Ciągle jest zmęczony i nic mu się nie chce.Jestem z nim dla dzieci.Mam swoje potrzeby,potrzebuję bliskości faceta.Kochanek pojawił się przypadkowo nie szukałam specjalnie.W życiu nie pomyslalabym,ze będę miała kochanka.Więc drogie Panie nie zarzekajcie się,ze takie swiete jesteście, bo ja też tak kiedyś mówiłam.

Jestem z nim dla dzieci.

Głupszej argumentacji nie można przeczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×