Jak zaimponowac kobiecie z bogatego domu bedac zwyklym chlopakiem z blokowisk ? cz2

Ktos mi zablokowal temat wiec pisze dalej.

Jak radzic sobie z ludzmi ,ktorzy probuja cie oczernic za plecami.Tzn probuja zrobic z ciebie patole tylko dlatego,ze pochodzisz z klasy robotniczej  a oni sa z bogatych rodzin ?

To co oczerniają w Tobie jest tym czego im brakuje. Może być to luz, spontan. Pomyśl. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

To co oczerniają w Tobie jest tym czego im brakuje. Może być to luz, spontan. Pomyśl. 

Ale pisalem ci ,ze oni  klepia jej,ze beda ja bił i moje ulubione "łobuz kocha najmocniej".... serio

6 minut temu, Gość mega_doł napisał:

Ale pisalem ci ,ze oni  klepia jej,ze beda ja bił i moje ulubione "łobuz kocha najmocniej".... serio

Dlaczego tak mówią? Podpadłeś im czymś? A ta dziewczyna ma swój rozum w ogóle? Według mnie najwięcej zależy od tego, czy w ogóle się jej podobasz

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Dlaczego tak mówią? Podpadłeś im czymś? A ta dziewczyna ma swój rozum w ogóle? Według mnie najwięcej zależy od tego, czy w ogóle się jej podobasz

Chyba tym,ze ja podrywam

Ktoś wyżej dobrze napisał. To jej się masz podobać, nie bananom

Nie licz na to że zupełnie tobie obce towarzystwo zaakceptuje osobę z innej dla niego planety zwlaszcza to bananowe. Po co się pchać w obce środowisko? Zawsze będą nieprzychylni nawet jeśli ona z Tobą postanowi być z początku. I tak to się rozdupczy bo w końcu nie wytrzyma presji swoich znajomych i zacznie zauważać że się różnicie. Takie rzeczy jak żebrak i księżniczka tylko w filmach. Poszukaj kogoś ze swojej ligi.