Czy faceci patrza u kobiet na sytuacje finansowa ?

3 godziny temu, Gość Gość111 napisał:

Co ty za karę robiłaś te dzieci? ktoś cię zmuszał? że masz takie myślenie. 

Ja mam TAKIE myślenie...? Nie za karę, ale po kolei, bo moc dac cos tym dzieciom i czuć się spełniona w macierzyństwie. Dla ciebie rok to mało by zostać w domu, a dla mnie wystarczająco. Urodziłam we właściwym momencie, nic poza dzieckiem nie zaprzatalo mi myśli. Czy uważasz,że jeśli chce się mieć dzieci to trzeba iść na żywioł bez rozsądku? Ja po prostu wiem że dziecko to obowiązek i nie komplikowalam sobie życia na początku kiedy nie miałam środków by sobie płynnie poradzic

Myślę, że patrzą, dlaczego mieliby nie patrzeć? To chyba normalne, że człowiek chce się związać z osobą pracowitą i zaradną? Nier ma znaczenia, czy to kobieta, czy mężczyzna.

Mój mąż nie patrzył, ale mieliśmy wtedy ledwo po 20 lat. Dziś pewnie byłoby inaczej.

5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ja mam TAKIE myślenie...? Nie za karę, ale po kolei, bo moc dac cos tym dzieciom i czuć się spełniona w macierzyństwie. Dla ciebie rok to mało by zostać w domu, a dla mnie wystarczająco. Urodziłam we właściwym momencie, nic poza dzieckiem nie zaprzatalo mi myśli. Czy uważasz,że jeśli chce się mieć dzieci to trzeba iść na żywioł bez rozsądku? Ja po prostu wiem że dziecko to obowiązek i nie komplikowalam sobie życia na początku kiedy nie miałam środków by sobie płynnie poradzic

Nie uważam, że trzeba iść na zywioł i rodzić w wieku 20 lat. Sama rodziłam mając 30. Ale nie wierzę, że w tym wieku masz tak wszystko idealnie poukładane i tak super jesteś zabezpieczona finansowo. No chyba że dostałaś dom od rodziców.