Jak się chce ziemniaków w ciąży to bardziej na chłopca czy na dziewczynkę ?

Jak w temacie

Nigdy nie wierzyłam w te bzdury, a teraz się zastanawiam bo faktycznie w zależności od płci moich dzieci miałam kompletnie różne upodobania. Na córkę mleko, owoce i słodycze. Na syna chleb, ziemniaki i kotlety

Ale równie dobrze mogą to być różne upodobania w dwóch różnych ciążach.

Każda ciąża jest inna i to jaki mamy apetyt nie wskazuje na płeć dziecka. W ciąży z synem nie mogłam jeść kurczaka bo dosłownie mi cuchnąl. Za to w dużej ilości mleko i jabłka.  Druga ciąża córka i jadłam słodycze ale najbardziej smakował mi arbuz. 

Ahahhahahahaahhahahahahahahahahahaahhahaaha

Ja przez pół roku wpierdzialałam tylko naleśniki ze serem, a drugie pół roku codziennie tylko mielone z czerwoną kapustą. Nie jestem w ciąży. Ale co to może oznaczać

Wiecie co. Mam ostatnio pecha pracować w pewnej wsi i mentalność ludzka jest tam straszna. Myślałam, że z tego się wychodzi w miare postępu cywilizacji, ale niestety tylko w niektórych wsiach tak jest, a w pozostałych niestety nie. To zakorzenienie w ludziach wierzeń w zabobony nawet słownictwo czy burackie zachowania to jest straszne

Ktoś sobie jaja zrobił po prostu. Komu sie strasznie nudzi na macierzyńskim, a podobno macierzyństwo to taka cieżka praca

Bedzie dziewczynka

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Ktoś sobie jaja zrobił po prostu. Komu sie strasznie nudzi na macierzyńskim, a podobno macierzyństwo to taka cieżka praca

Tak, bo tu mogą pisać tylko matki, żeby dostać się na forum trzeba zeskanowac uśmiech babelka 

Moja siostra miała w ciąży ochotę cały czas na mandarynki za to od mięsa ja odrzucalo. Także odpowiedź po zebranych tutaj opiniach brzmi że po upodobaniach kulinarnych nie da się przewidzieć płci. Także pozostalo Ci czekać aż lekarz będzie mógł określić płeć. Powodzenia 

8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Tak, bo tu mogą pisać tylko matki, żeby dostać się na forum trzeba zeskanowac uśmiech babelka 

Wg mnie to bardziej na swiniaka one lubią ziemniaki. Jak parzylas się w lesie to pewnie dzik zaszedl w nocy i zostawił nasienie, a jak gzilas się w stodole to albo warchlak albo kogut bo kury w sumie też ziemniory lubieja.

Urodzisz frytkę.

Tak tak. A jak zjesz trzy arbuzy to będzie dziewczynka a jak 3 jabłka to chłopak

17 minut temu, Niebieska_Panda napisał:

Tak tak. A jak zjesz trzy arbuzy to będzie dziewczynka a jak 3 jabłka to chłopak

Nie masz racji jak zje 3 jabłka to też będzie dziewczynka, jak zje 3 banany lub 3 ogórki szklarniowe(to istotne bo po gruntowych może wyjść krótki lgbt) to wtedy chłopiec.

Jak ziemniaki to wskazuje na Swinke Peppe.

Usg prawde Ci powie, nie jedzenie ktore akurat Ci smakuje.

18 minut temu, Niebieska_Panda napisał:

Tak tak. A jak zjesz trzy arbuzy to będzie dziewczynka a jak 3 jabłka to chłopak

Wy tu się chchrata a ludzie jeszcze naprawdę w to wierzą. Szczególe ciotki jak odpowiadają jakie miały zachcianki i to było powiązane z płcią dziecka

2 godziny temu, Gość Wera1045 napisał:

Jak w temacie

Napewno na kupę! 

Proponuję jeszcze powróżyć z kształtu brzucha albo ubytku urody u mamy.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Proponuję jeszcze powróżyć z kształtu brzucha albo ubytku urody u mamy.

Ale to się dzieje! 

Mnie w pierwszej ciąży próbowano wróżyć płeć. Pytano, na co panią ciągnie, na kwaśne(chłopiec), czy na słodkie(dziewczynka)? A mnie ciągnęło na słone. Mina pytającej pani bezcenna.

Temat to na pewno prowokacja, ktoś sobie jaja robi, bo z tą płcią, to było tak jak mnie pytano. Kwaśne i słodkie, w żadnym przypadku nie ma konkretnego produktu. To stary, stary sposób przewidywania płci, tak jak wspomniany tutaj wcześniej kształt brzucha, czy uroda mamy. Mam dwoje dzieci tej samej płci i w każdej ciąży jadłam coś innego i inaczej wyglądałam. To zależy co z orgazmu ściąga płód i od samych hormonów.