Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Myślałam że macierzyństwo bedzie prostsze

Polecane posty

Gość Gosc

Jeszcze jak byłam w ciąży myślałam że większość kobiet przesadza, ale przekonałam się... Mimo że mam pomoc partnera. Myślałam że w nocy wstanę z 2 razy, nakarmię, przewinę, dziecko zaśnie i koniec. A tu klops bo mały jest niespokojny. Najgorsze kiedy płacze wniebogłosy, a ja nie wiem jak go uspokoić. Wszystkie potrzeby zaspokojone a on dalej. Po każdej takiej sytuacji chce mi się ryczeć. Śpię godzinę, maks 3 na dobę, nerwy nie pomagają mi spać w ciągu dnia. Zjeść nie mogę. I ogólnie jestem załamana psychicznie 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
59 minut temu, Gość Kim napisał:

Ile dziecko ma miesięcy?

2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

2 tygodnie

To normalne, że płacze. Wszystko jest dla niego nowe, dźwięki, głód, zimno. Bezpiecznie czuje się tylko przy tobie, czujac twój zapach i słysząc bicie twojego serca. To jeszcze noworodek. Może zacząć jeszcze mieć problemy z gazami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Niestety będzie tylko gorzej ,przyzwyczaisz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
9 minut temu, Gość Gosc napisał:

2 tygodnie

Baby blues. Moja rada pros o pomoc, obiady zamawiaj, jak dziecko śpi to ty też, dziecko przekazuj tacie częściej, Espumisan. Pierwsze trzy miesiąc są najcięższe potem dziecko zaczyna się bawić zabawkami i poznawać świat. Będzie lepiej obiecuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Lol napisał:

Niestety będzie tylko gorzej ,przyzwyczaisz się

Z tym się zgodzę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dokladnie bedzie tylko gorzej bynajmniej do pewnego czasu. Jakos 4 lata;) noworodki to pikus nawet te niespokojne zobaczysz pozniej jak bedzie. Male dzieci maly klopot, duze dzieci duzy klopot i wbij se to do glowy za wczasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kupa
6 minut temu, Gość Lol napisał:

Niestety będzie tylko gorzej ,przyzwyczaisz się

U mnie pierwsze tygodnie to był szok ale potem było tylko lepiej. Może być tak, że młode zacznie niedługo przesypiać całe noce. To normalne, że jesteś wykończona. Czy partner wstaje do dziecka? Wyślij go na długi spacer a ty się prześpij chociaż parę godzin bo zwariujesz. Od razu świat będzie lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Lol napisał:

Niestety będzie tylko gorzej ,przyzwyczaisz się

Gorzej chyba nie może. Tak mi się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga

Moze. Moja plakala rok, caly rok. Chodzilam do kazdego lekarza i chcialam wyskoczyc przez okno. Teraz ma prawie 4 lata i jest w miare. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
15 minut temu, Gość Gosc napisał:

Gorzej chyba nie może. Tak mi się wydaje

Uwierz, może być gorzej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
15 minut temu, Gość Kupa napisał:

U mnie pierwsze tygodnie to był szok ale potem było tylko lepiej. Może być tak, że młode zacznie niedługo przesypiać całe noce. To normalne, że jesteś wykończona. Czy partner wstaje do dziecka? Wyślij go na długi spacer a ty się prześpij chociaż parę godzin bo zwariujesz. Od razu świat będzie lepszy.

Moja tez jakiś czas przesypiala noce. Do czasu. Teraz pobudki 8-10 razy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Moja tez jakiś czas przesypiala noce. Do czasu. Teraz pobudki 8-10 razy 

A w jakim jest wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zorza

U mnie nie było gorzej, tylko lepiej. A cierpliwość w życiu jest potrzebna w różnych sytuacjach, nie tylko przy dziecku, więc ćwicz 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

A w jakim jest wieku?

Ponad 5 miesięcy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ponad 5 miesięcy 

To na sto procent żeby, u nas też szły w 5 miesiącu, następne nie szły już tak boleśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

To na sto procent żeby, u nas też szły w 5 miesiącu, następne nie szły już tak boleśnie.

Czyli jest szansa, że wszystko wróci do normy? 😛 

Dziąsła wyglądają normalnie, w dzień wszystko gryzie, slini się srednio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też tak miałam. Myślałam że macierzyństwo jest super hiper. Że kobitko przesadzają. Szczerze? Po narodzinach córki przez pierwszy tydzień wszystko było ok. Po tym tygodniu córka zaczęła płakać. Była to po prostu porażka. Razem z partnerem siedzieliśmy i zastanawialiśmy się co się dzieje bo nasze dziecko też płakało tak po prostu. Teraz mała ma prawie 3 tygodnie i jednak stwierdzam że wszystko zależy od dziecka. 

Moja koleżanka teraz prostuje zdjęcia na Instagramie jak to jej synek budzi się o 2 w nocy i nie śpi. Albo płacze po nocach. U nas tego nie było. 

Wszystko zależy od dziecka i od tego jaką pomoc masz od partnera bo nawet po tych płaczach i paru nieprzespanych nocach dalej uważam że macierzyństwo to piękna rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka

Najlepsze są te teksty w stylu "będzie gorzej". Pięknie pokazujecie wspólnotę i solidarność kobiet... 

Autorce współczuję, na dobrą sprawę nie możemy przewidzieć w ciąży, jakie będziemy mieć dziecko, czy spokojne czy płaczące. Jedno jest pewne, prędzej czy później to przeminie i będziesz już miała czas dla siebie, choćby na sen ❤️ Wytrzymaj! Nie słuchaj głupich porad, poproś bliskich o pomoc, zorganizuj obiad na wynos, jest teraz pełno knajp z normalnym jedzeniem. Postaraj się nie zwariować. Niedługo Twoje dziecko już się przyzwyczai do tego świata i będzie łatwiej. ❤️

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa19087

A ja mysle, czy moze mojej mamy nie poprosic zeby zostala z nami kilka miesiecy, jako ze mieszkamy za granica. 

To nasze 1 dziecko i po tych tekstach sie mega boje czy sobie poradzimy. :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość ewa19087 napisał:

A ja mysle, czy moze mojej mamy nie poprosic zeby zostala z nami kilka miesiecy, jako ze mieszkamy za granica. 

To nasze 1 dziecko i po tych tekstach sie mega boje czy sobie poradzimy. :((((

Oczywiście że sobie poradzicie. Każde dziecko jest inne i każdy człowiek jest inny. Przez pierwsze tygodnie powinniście być sami z dzieckiem żeby się siebie nauczyć i przyzwyczaić się do siebie. Głowa do góry nie będzie dobrze 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kupa
2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Moja tez jakiś czas przesypiala noce. Do czasu. Teraz pobudki 8-10 razy 

A moja jak zaczęła spać w 4 miesiącu życia tak śpi do dziś a ma 11 lat. Czemu autorka ma zakładać najgorszy scenariusz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kupa
1 godzinę temu, Optymistka napisał:

Najlepsze są te teksty w stylu "będzie gorzej". Pięknie pokazujecie wspólnotę i solidarność kobiet... 

Autorce współczuję, na dobrą sprawę nie możemy przewidzieć w ciąży, jakie będziemy mieć dziecko, czy spokojne czy płaczące. Jedno jest pewne, prędzej czy później to przeminie i będziesz już miała czas dla siebie, choćby na sen ❤️ Wytrzymaj! Nie słuchaj głupich porad, poproś bliskich o pomoc, zorganizuj obiad na wynos, jest teraz pełno knajp z normalnym jedzeniem. Postaraj się nie zwariować. Niedługo Twoje dziecko już się przyzwyczai do tego świata i będzie łatwiej. ❤️

 

Jesteś super <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A co wy wszystkie takie umeczone i źle autorce wróżycie? To trzeba nad sobą i dziećmi pracować! Wydrukuj sobie tabelę ze skokami rozwojowymi. W tych okresach będzie gorzej, trzeba to przetrwać. Ale poza tym to będzie lepiej. Dziecko od 4-6 miesiąca powinno przesypiać noce. Jak samo nie zacznie, to je tego nauczysz. Sprawdzone, polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa19087
27 minut temu, Gość Gość napisał:

Oczywiście że sobie poradzicie. Każde dziecko jest inne i każdy człowiek jest inny. Przez pierwsze tygodnie powinniście być sami z dzieckiem żeby się siebie nauczyć i przyzwyczaić się do siebie. Głowa do góry nie będzie dobrze 😊

Dziekuje za mile slowa !

Najlepiej przygotowac sie na najgorsze to moze nie bedzie tak zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ja

Czy tylko u mnie jest tak że im dziecko starsze tym "gorsze" jak noworodek takdo 6 tygodnia spalo tylko i jadło ja miałam posprzątany dom ugotowany obiad makijaż fryzurę i oglądałam seriale:classic_blush::classic_blush::classic_blush: teraz za to jest nieodkladalne a ja wyglądam jak lump i moje mieszkanie jak śmietnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 godzin temu, Gość Kupa napisał:

U mnie pierwsze tygodnie to był szok ale potem było tylko lepiej. Może być tak, że młode zacznie niedługo przesypiać całe noce. To normalne, że jesteś wykończona. Czy partner wstaje do dziecka? Wyślij go na długi spacer a ty się prześpij chociaż parę godzin bo zwariujesz. Od razu świat będzie lepszy.

Mały już przesypia 4-5 godzin, w dzień też coś pośpi. Tylko często płacze, tak wniebogłosy, głośno kwili. I to mnie dobija, przeraża. Zbliża się pora wieczorowa pora, noc i jestem przerażona bo wiem że niedlugo będzie ryk. Z nerwów nie mogę spać jeść. Partner wstaje do dziecka. Ja jakoś chyba niedomagam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Mały już przesypia 4-5 godzin, w dzień też coś pośpi. Tylko często płacze, tak wniebogłosy, głośno kwili. I to mnie dobija, przeraża. Zbliża się pora wieczorowa pora, noc i jestem przerażona bo wiem że niedlugo będzie ryk. Z nerwów nie mogę spać jeść. Partner wstaje do dziecka. Ja jakoś chyba niedomagam. 

jestem na koncowce ciazy i tez mnie to przeraza. pamietam jak kiedys opiekowalam sie dziecmi, zeby sobie dorobic za mlodu - tak z 3 godziny dziennie, opieka nad 3-miesiecznym dzieckiem. placz byl nie do zniesienia. po 8h pracy nie czulam sie tak wyczerpana psychicznie jak z tym dzieckiem. mam nadzieje ze teraz mnie to ominie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka

Dziewczyny będzie dobrze, musi być! Na pewno ciągły płacz jest straszny, ale ja wolę mieć zdrowe dziecko, które przez kilka miesięcy "wyje" niż ciche, ale chore. Albo wcale nie mieć dzieci. Uszy do góry, damy radę wszystkie! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×