Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaciekawiona

Zadowoleni z życia pięćdziesiątkowie

Polecane posty

Gość Zaciekawiona

Czy znajdą się tutaj lub w Waszym realnym życiu ludzie w wieku mniej wiecej pięćdziesięciu lat, którzy są szczęśliwi i spełnieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 50 tka

Obecna i to spełniona 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość52

a ja nie, nie miałem tyle rozumu by tego dokonać, jest mi co najwyżej  dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość gość52 napisał:

a ja nie, nie miałem tyle rozumu by tego dokonać, jest mi co najwyżej  dobrze

Nieudacznik 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 52 Piotr

Jestem szczęśliwy i posiadam satysfakcjonujące życie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 50 - latka

Może nie jest idealnie ale to jeszcze nie koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiona

Dziękuję wszystkim tym, którzy się odezwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie pięćdzisiąt

Zadowolony i spełniony, choć w głowie wciąż mnóstwo planów na przyszłość 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiona

Świetnie, że są wśród nas ludzie, którzy nie marudzą i cieszą się tym co w życiu osiągnęli:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

no, nie wszyscy, ja marudziłem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiona

 

25 minut temu, Gość gość napisał:

no, nie wszyscy, ja marudziłem 

Tylko troszkę:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

troszkę, spoko? 

co zrobić, lubię od czasu do czasu,  jak akurat mam wolną chwilę  to dlaczego by nie pomarudzić  na cafe?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojtek

Ja myślałem że wszystko mam. Ciezko pracowałem żeby teraz powiedzieć że wszystko mam, dwie wspaniałe kochające córki wyksztalcone, samodzielne, aż tu żona mi mówi że zmarnowalem jej życie. Minęło dwa miesiące zadnego sprostowania wyjasnienia..... i z czego się tu cieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od zawsze samotna 50-tka
1 godzinę temu, Gość Wojtek napisał:

Ja myślałem że wszystko mam. Ciezko pracowałem żeby teraz powiedzieć że wszystko mam, dwie wspaniałe kochające córki wyksztalcone, samodzielne, aż tu żona mi mówi że zmarnowalem jej życie. Minęło dwa miesiące zadnego sprostowania wyjasnienia..... i z czego się tu cieszyć.

Trzeba było zapytać o konkrety dlaczego żona czuje, że zmarnowała przy Tobie życie i czego w takim razie oczekiwała... Eh! Te zamężne kobiety hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojtek

Wiesz kiedy to powiedziała?

Gdy ubieraliśmy się, godzinę lub dwie przed ślubem własnej córki, dlatego zwaliłem to na stres, bo była zestresowana, ale póżniej nie  podjęła już żadnej próby wytłumaczenia się.

Mnie przykro a ona zamilkła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiona
7 godzin temu, Gość gość napisał:

troszkę, spoko? 

co zrobić, lubię od czasu do czasu,  jak akurat mam wolną chwilę  to dlaczego by nie pomarudzić  na cafe?

 

To pomarudziles I basta:-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 53-latka

Czuję że żyje, jestem spełnioną kobietą, mam męża ciągle tego samego, kochanego, fajną pracę, wyjazdy zagraniczne, jestem szczupla,zdrowa, fit.😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nic tylko się cieszyć, świetnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiona

Ziarnko do ziarnka aż uzbiera się tych wpisów sporo. Świetnie, że tacy jesteśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Co Was najbardziej dziś cieszy?

Święty spokój?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiona

To mam zawsze:))) Dobrze przeżyty lekko mroźny dzień. Długi spacer. Ciepła kołdra. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jak to masz zawsze?  Żadnych stresujących sytuacji? Nikt Ci nie marudzi? Co to za nudne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Gdyby chociaż na horyzoncie wizja fajnego seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Żartowałem.  Takie rzeczy to  przed pięćdziesiątką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiona

Mam nadzieję, że sporo grzeszysz I nie dostaniesz się do nieba. Tam to dopiero jest spokój. Pewnie znów skonalbys z nudów:-))))

A seks. Lepiej nie prowokuj takimi stwierdzeniami, bo odpowiedzi Cię zadziwia:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

O, nie nie. W niebie jest wszystko to  co najlepsze. A juz na pewno nie ma nudziarzy. 

Pełna feeria metafizycznych doznań. Miłość bez końca. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Odpowiedzi typu- było, minęło, zostały tylko wspomnienia, teraz  ogródek, szydełkowanie   i tak aż do śmierci:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiona
7 minut temu, Gość gość napisał:

O, nie nie. W niebie jest wszystko to  co najlepsze. A juz na pewno nie ma nudziarzy. 

Pełna feeria metafizycznych doznań. Miłość bez końca. 

 

Piszesz tak jakbyś znał z autopsji:-)))) Głos więc jak najgłośniej dobra nowinę. Chyba Cię rozczaruje, bo o szydelkowaniu nie mam zielonego pojęcia. Tak samo jak i o ogrodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×