Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZazdrosnaŻona

nienawidzę tej kobiety!!

Polecane posty

Gość ZazdrosnaŻona

Mąż ma bardzo atrakcyjna, młodsza od siebie szefowa. Nawet w dni wolne ta głupia kobieta wypisuje do Niego SMS. Ewidentnie go podrywa, raz nawet zdjęcie w bieliźnie poszlo, niby przez przypadek. Nie mam na Niego siły, prosiłam aby zmienił prace. Prosiłam żeby z Nią nie rozmawiał. Prosiłam żeby poza praca nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Aż tak bardzo nie ufasz mężowi że cię takie akcje ruszają? Trzeba było wyjść za takiego, któremu byś mogła zaufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZazdrosnaZona
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Aż tak bardzo nie ufasz mężowi że cię takie akcje ruszają? Trzeba było wyjść za takiego, któremu byś mogła zaufać

Mam problem z samoocena, mam przez to problem z zaufaniem. Chodzę do psychologa, jest trochę lepiej ale takie rzeczy sprawiają, ze dostaje cholery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kgcvj

Niech zmieni pracę. Przecież tutaj siedzą sami bogacze co zarabiają 10 tys. Co za problem dla takiego poszukać innej pracy albo otworzyć swoją firmę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie dziwie ci się, jakaś laska wysyła mu zdjęcie w bieliźnie, a dla niego to spoko? Nic takiego? Pracy nie może zmienić? Pewnie te SMS to nie jedyne akcje. Ciekawe co się dzieje w pracy... Dla mnie to dziwne, ze po tym nie umie zmienić pracy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZazdrosnaZona
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie dziwie ci się, jakaś laska wysyła mu zdjęcie w bieliźnie, a dla niego to spoko? Nic takiego? Pracy nie może zmienić? Pewnie te SMS to nie jedyne akcje. Ciekawe co się dzieje w pracy... Dla mnie to dziwne, ze po tym nie umie zmienić pracy. 

Bo On lubi swoją prace, dobrze płaca i jest miła atmosfera. Jego wymówka, ze nie chce znowu zaczynać od zera. Śmieszy mnie to gadanie i zaczynam popadać w obsesje, ze ta kobieta mu się podoba. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo mu się podobaz skoro nie reaguje na jej zachowanie, tak jak mowie w pracy jest gorzej, pewnie powiedzieli, ze zdjęcie to przypadek, bo go zobaczyłaś, nie jest możliwy taki przypadek. Pracę może znaleźć w tej samej dziedzinie... Taka prawda... Mój znajomy też się kurczowo trzymał swojej pracy, pomimo, ze nie miał umowy, ani nic... Tłumaczył, ze on lubi ta pracę i w innej tyle nie zarobi. Kiedy zmienił pracę okazało się, ze nie chodziło o pracę, a o kobiety. Miał w tej pracy kontakt z samymi kobietami i korzystał. To żaden problem zmienić pracę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Baba się ośmiesza a ty się gryziesz z tego powodu? No proszę cię, przecież własnie takie denne zachowanie powinno ci samoocenę podbudować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZazdrosnaZona
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Bo mu się podobaz skoro nie reaguje na jej zachowanie, tak jak mowie w pracy jest gorzej, pewnie powiedzieli, ze zdjęcie to przypadek, bo go zobaczyłaś, nie jest możliwy taki przypadek. Pracę może znaleźć w tej samej dziedzinie... Taka prawda... Mój znajomy też się kurczowo trzymał swojej pracy, pomimo, ze nie miał umowy, ani nic... Tłumaczył, ze on lubi ta pracę i w innej tyle nie zarobi. Kiedy zmienił pracę okazało się, ze nie chodziło o pracę, a o kobiety. Miał w tej pracy kontakt z samymi kobietami i korzystał. To żaden problem zmienić pracę. 

Staram się mu ufać, nie chce niesłusznie go obwiniać o zdradę. Jest dobrym mężem, dobrym ojcem. Bardzo się stara ale gdzieś z tylu głowy mam jego szefowa. Fakt, ze spędza w pracy 8h dziennie... nie maja cały czas bezpośredniego kontaktu bo inne pomieszczenia ale jednak dla chcącego nic trudnego. Otwarcie mówi, ze przerwę spędził z Nią. Pytam dlaczego... bo to moja szefowa i wiesz jak jest, lepiej być miłym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uejendn

Dlaczego piszesz "Niej" z dużej litery? Tak się pisze o kimś kogo sie lubi, szanuje, lubisz ją i szanujesz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A jak w następnej pracy też się komuś spodoba to znowu ma zmienić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
16 minut temu, Gość Kgcvj napisał:

Niech zmieni pracę. Przecież tutaj siedzą sami bogacze co zarabiają 10 tys. Co za problem dla takiego poszukać innej pracy albo otworzyć swoją firmę

Wiesz, czasem jest tak, że jak zwolnią osobę pracującą w normalnej firmie po normalnych stawkach 10 000 netto i ona trafia potem do tzw. januszy, przez długi czas nie jest w stanie tyle zarobić, choć ma wysokie kompetencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość ZazdrosnaZona napisał:

Staram się mu ufać, nie chce niesłusznie go obwiniać o zdradę. Jest dobrym mężem, dobrym ojcem. Bardzo się stara ale gdzieś z tylu głowy mam jego szefowa. Fakt, ze spędza w pracy 8h dziennie... nie maja cały czas bezpośredniego kontaktu bo inne pomieszczenia ale jednak dla chcącego nic trudnego. Otwarcie mówi, ze przerwę spędził z Nią. Pytam dlaczego... bo to moja szefowa i wiesz jak jest, lepiej być miłym. 

Wg mnie jednak jest powod, aby myśleć, ze jednak między nimi coś jest... Między innymi to że by mu nie wysłała takich zdjęć. Tłumaczenie, ze to przypadek to ściema. Po takim czymś facet by ja raczej unikał. Przynajmniej takie moje zdanie. Może ktoś tu z forum będzie bardziej łagodnie na to patrzeć 😜 i powiem ci ja tez mam szefa, bardzo przystojnego a nie spoufalam sie z nim, bo trzeba być miłym, ani nie pisze z nim SMS. Ale sa laski które na niego lecą i tez sie spoufalaja... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZazdrosnaZona
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Wg mnie jednak jest powod, aby myśleć, ze jednak między nimi coś jest... Między innymi to że by mu nie wysłała takich zdjęć. Tłumaczenie, ze to przypadek to ściema. Po takim czymś facet by ja raczej unikał. Przynajmniej takie moje zdanie. Może ktoś tu z forum będzie bardziej łagodnie na to patrzeć 😜 i powiem ci ja tez mam szefa, bardzo przystojnego a nie spoufalam sie z nim, bo trzeba być miłym, ani nie pisze z nim SMS. Ale sa laski które na niego lecą i tez sie spoufalaja... 

Jedyne co idzie na plus dla Niego to jest ze mną szczery i sam z siebie opowiada, że była taka czy taka sytuacja. To, że coś mu powiedziała, dotknęła czy Bóg wie co tam jeszcze, chociaż te opowieści denerwują mnie jeszcze bardziej bo dopisuje sobie druga cześć historii. Czasami mam ochotę powiedzieć jej mężowi, rodzicom... jakie ziółko mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość ZazdrosnaZona napisał:

[...] Otwarcie mówi, ze przerwę spędził z Nią. Pytam dlaczego... bo to moja szefowa i wiesz jak jest, lepiej być miłym. 

Albo ma się zasady i dba o komfort najbliższych, albo jest się obłudną płaszczką gotową przymilać się do każdego w zamian za korzyści. I nie należy tego mylić z kulturą osobistą. Szefostwo zazwyczaj nie spoufala się z pracownikiem do tego stopnia, by wysyłać roznegliżowane zdjęcia. Tłumaczenie 'przypadkiem' brzmi bardzo podejrzanie, szczególnie, że każdy raczej pilnuje, by tego typu treści nie trafiały do byle kogo, a już na pewno nie pracowników (chyba, że jest to tzw. przypadek celowy). Możliwe, że facetowi brakuje asertywności i pewności siebie, być może dowartościowuje się zainteresowaniem, ale to nie tłumaczy jego złej postawy wobec Ciebie. Istotny jest subiektywizm - jeśli czujesz się skrzywdzona, to tak właśnie jest i najlepiej porozmawiać z partnerem i postawić mu wyraźną granicę. Na przykład, jeśli boli Cię wysłuchiwanie na temat relacji jego i szefowej, nie musisz tego robić. Nie trzeba wymagać od razu, by facet zmieniał pracę, ale by zmienił podejście do sytuacji, jak najbardziej. Jeśli Cię szanuje i kocha, powinien zadbać o Twój komfort psychiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Do mojego partnera po ponad roku od rozstania zaczęła dzwonić jego była. Podczas drugiej krótkiej rozmowy grzecznie, ale stanowczo powiedział jej, że nie życzy sobie żadnego kontaktu i ona go już w ogóle nie interesuje. Powiedział również, że jest w związku i planuje ze mną przyszłość. Od tego czasu cisza. Facet musi postawić granice. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, jak u Autorki. Jeszcze zachowuje się jak sadysta opowiadając interacje z szefową. Przecież każdemu normalnemu człowiekowi sprawiłoby to cierpienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×