Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bertamaj

Związek,kuzyn.

Polecane posty

Hej,mam taki problem mam za kilka dni 18 lat,5 miesięcy temu na jednej z imprez wpadłam na mojego dalekiego kuzyna z którym nigdy  nie utrzymywałam kontaktu ani z jego rodziną.

Jest to kuzyn od strony mojego ojca, który ze mną nie mieszka ponieważ moi rodzice są po rozwodzie.

Jest to mojej babci siostry syna syn(nasi ojcownie to kuzyni,a babcie to siostry). Złapałam z nim bardzo dobry kontakt,świetnie sie dogadywaliśmy,weszliśmy w bardzo bliską przyjaźń i zaczęliśmy się spotykać. Los niestety chciał że poczuliśmy do siebie coś więcej. Pojawiły się między nami szczere nadzieje na związek. Jeżeli chodzi o mnie, nie mam nic przeciwko dla mnie fakt że jest moją jakaś rodziną wcale mi nie przeszkadza tym bardziej,ze jest to rodzina od strony ojca który zniszczył mi życie i z którego rodziną nie mam kontaktu,dlatego w ogolę trudno mi o nim myśleć jako o rodzinie. 

On ma w tym wszystkim takie same zdanie jak ja. Natomiast pojawia się problem którym jest niestety,moja Mama, która nie dopuszcza do siebie myśli że moglibyśmy być w związku. Mój kontakt z mamą nigdy nie był najlepszy,dlatego myślę że nie udałoby mi się z nią o tym na spokojnie porozmawiać. Mam niedługo 18 lat, dlatego jest to powoli moja sprawa co z tym zrobię,aczkolwiek chciałbym zapytać co zrobilibyście w mojej sytuacji. Pchalibyście się w bliższe relacje z jakaś dalszą rodziną,czy raczej nie? Co o tym myślicie? Jak przekonać mamę? Czy może miec gdzieś jej zdanie i iśc swoją drogą?  Z jednej strony bardzo bym chciała aby zaakceptowała to co do siebie czujemy, i nie wymagam od niej błyskawicznego obrotu sytuacji i głaskaniu mnie po głowie za to że podjęłam taką a nie inną decyzję, z drugiej wiem że będzie to bardzo długa,cięzka i męcząca droga. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×