Tęsknię za chwilami, gdy spotykałam Ciebie prawie codziennie rano

było mi cieplej na sercu , gdy spojrzałeś na mnie swoimi cudnymi oczami.

(temat kontynuacja)

Ja najbardziej tęsknię za sobą sprzed kilku lat

Czemu nowy temat o tym samym tytule?

Gdzie się spotykaliśmy? 

4 minuty temu, Gość Miss świata napisał:

Czemu nowy temat o tym samym tytule?

bo tamten ktoś zablokował   a były fajne wpisy

Chora jestem,wszystko mnie łamie ręce,nogi,głowa,..Nie zawalony, nie mam siły na nic nawet na tęsknotę 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Gdzie się spotykaliśmy? 

Ulica, sklep... 

1 minutę temu, Gość Miss świata napisał:

Chora jestem,wszystko mnie łamie ręce,nogi,głowa,..Nie zawalony, nie mam siły na nic nawet na tęsknotę 

współczuję

7 minut temu, Gość To smutne napisał:

Ja najbardziej tęsknię za sobą sprzed kilku lat

wiesz...ja miewam podobne tęsknoty. szkoda,ze tamten czas nie wróci,a życie tak szybko ucieka  

2 minuty temu, Gość Gość autorka napisał:

Ulica, sklep... 

Czego kłamiesz??

Przed chwilą, Gość eRde napisał:

Czego kłamiesz??

Po co miałabym kłamać ??? tak było.. były tez inne miejsca ale w tym temacie chodzi mi o te poranne spotkania..w biegu, ..na chwilę..

28 minut temu, Gość Gość napisał:

było mi cieplej na sercu , gdy spojrzałeś na mnie swoimi cudnymi oczami.

(temat kontynuacja)

Mam poważne pytanie. Zakładając temat w tym miejscu licząc na to, że on może tu być i będzie szczęśliwe zakończenie? Hmm byłby pięknie co?

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Mam poważne pytanie. Zakładając temat w tym miejscu licząc na to, że on może tu być i będzie szczęśliwe zakończenie? Hmm byłby pięknie co?

Zbyt piękne by było prawdziwe...  chyba jestem w lekkiej desperacji i juz mi wszystko jedno,czy on mnie tu rozpozna...Tęsknię bardzo i mam cichą nadzieję, ze on tez.

To który to chciał mnie zabrać "właśnie tam gdzie jutra słodki smak...

Gdzie wolniej płynie czas i szczęściu nic nie grozi?"

Kiedy ostatnio go widziałeś? 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Kiedy ostatnio go widziałeś? 

Damiana?

3 minuty temu, Gość Gość autorka napisał:

Zbyt piękne by było prawdziwe...  chyba jestem w lekkiej desperacji i juz mi wszystko jedno,czy on mnie tu rozpozna...Tęsknię bardzo i mam cichą nadzieję, ze on tez.

Jeśli intuicja podpowiada Tobie, że może tu przebywać to nie zastanawiaj się i dajj mu jakieś konkretne sygnały, znaki które rozpozna i się ujawni. Powodzenia

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Mam poważne pytanie. Zakładając temat w tym miejscu licząc na to, że on może tu być i będzie szczęśliwe zakończenie? Hmm byłby pięknie co?

Szczęśliwego zakończenia nie będzie bo to jest niemożliwe z różnych powodów jednak dobrze  byłoby się spotkać chociaż tu

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Szczęśliwego zakończenia nie będzie bo to jest niemożliwe z różnych powodów jednak dobrze  byłoby się spotkać chociaż tu

Czyli Ty masz męża a On żonę. Gratulacje stara k***o. 

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jeśli intuicja podpowiada Tobie, że może tu przebywać to nie zastanawiaj się i dajj mu jakieś konkretne sygnały, znaki które rozpozna i się ujawni. Powodzenia

Nie wiem,czy on byłby taki odważny zeby się ujawnić..  

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Czyli Ty masz męża a On żonę. Gratulacje stara k***o. 

to ze kogoś będziesz wyzywać w necie nie zmieni faktu ze ludzie sie w sobie zako...a nawet gdy maja partnerow/ mozesz sobie pisaca wyzywac sie ale niczego tym nie zmenisz

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czyli Ty masz męża a On żonę. Gratulacje stara k***o. 

Pudło i trochę kultury 

20 minut temu, Gość Gość autorka napisał:

Nie wiem,czy on byłby taki odważny zeby się ujawnić..  

a czy to ujawnienie się coś mogłoby zmienić?

34 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czyli Ty masz męża a On żonę. Gratulacje stara k***o. 

Coś w tym stylu. Zobacz jakie to związki w dzisiejszych czasach, tylko współczuć.

11 minut temu, Gość vgość napisał:

a czy to ujawnienie się coś mogłoby zmienić?

Tak, zmieniłoby wszystko ... byłabym gotowa na szczera rozmowę 

36 minut temu, Gość Gość autorka napisał:

Nie wiem,czy on byłby taki odważny zeby się ujawnić..  

Myślę że mógłby się ujawnić. Pomyśl może i jemu brakuje tych spotkań.

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Myślę że mógłby się ujawnić. Pomyśl może i jemu brakuje tych spotkań.

Jeżeli zwracał na autorkę uwagę, wystarczy chociażby krótki uśmiech, to na pewno tak. No cóż, życzę autorce aby ten facet nie był już zajęty i jakimś cudem coś go tknęło aby wejść na to forum  

43 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Myślę że mógłby się ujawnić. Pomyśl może i jemu brakuje tych spotkań.

Myśle, ze jemu tez brakuje...wyglądał na zadowolonego wtedy, gdy mnie widział 

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

to ze kogoś będziesz wyzywać w necie nie zmieni faktu ze ludzie sie w sobie zako...a nawet gdy maja partnerow/ mozesz sobie pisaca wyzywac sie ale niczego tym nie zmenisz

Zakochać się mając żonę lub męża a może i dzieci potrafią tylko ludzie niedojrzali emocjonalnie. Rozbite rodziny, nieszczęśliwe dzieci. Oczywiście, że można. Jak kto lubi. 

Czasami jest coś takiego w kimś,ze nas przyciąga , magnetyzuje jego spojrzenie, jego obecnośc powoduje dreszcze..