Wierzę, że Bóg istnieje, ja to nawet wiem! Ale kompletnie nie wierzę w to że on jest dobry i kochający. Dostatecznie długo się łudziłem

3 godziny temu, Gość gość napisał:

Jest napisane w Biblii że szatan będzie udawał Aniołów itd byleby tylko zwieść ludzi, orędzie może być w 99% prawdziwe, spójne, logiczne, epatujące miłością i dobrem, ale wystarczy 1% herezji kłamstwa zła i to może zwieźć wielu ludzi. To tak jakby jedna kropla trucizny w litrze wody, no niby nic, niby nawet koloru ta woda nie zmieni ani smaku, ale jest zatruta... wypijesz? dlatego kościół tak długo bada różne orędzia, cuda, objawienia by mieć 100% pewności i zgodności przesłania orędzia z pismem świętym, nauczaniem Jezusa itd wystarczy małe podejrzenie, że coś złego sie za tym kryje i jest nieuznane, jak np objawienia w Garabandal albo medjugorje badane od 28 lat i nadal nie potwierdzone a jest wiele kontrowersji bo ta "zjawa" niby matka Boża co sie tam objawia namawia do rzeczy które są niezgodne ze Słowem Bożym, niby trochę zła, niby w większości ok, ale jednak coś tam jest nie tak, dlatego w niepotwierdzone orędzia, objawienia nie ma co wierzyć, po za tym nawet w te potwierdzone nie trzeba wierzyć bo one nie są dogmatem, nie są depozytem wiary, są tylko uzupełnieniem, ale nigdy nie podstawą

Ja się tak parę lat temu nabrałam na Orędzia Ostrzeżenia i ślepo wierzyłam w nie przez kilka lat i to były lata zmarnowane życiowo bo czekałam na apokalipsę. Obecnie całkiem prawie straciłam wiarę i żyje daleko od Boga.Wiem że kiedyś do Niego wrócę na kolanach ale teraz tego nie czuje.

Ja nie rozumiem niektórych też rzeczy że to grzech tak jak kilka lat oglądałem porno i massturbowałem się i miałem myśli i mam do tej pory erotyczne nawet sam wymyślam jakieś historie erotyczne i sobie układam w głowie . Też mnie było ciężko bo ciągle czemu masturbacja jest grzechem albo ogladac porno jak nie mam partnerki i jestem samotny nie żyje w związku żadnym ? Też mnie to smuciło bo wiele lat lat to robiłem i potem nagle że to grzech jest ale tak naprawdę jak się tego nie zrobi to człowiek ciągle myśli o tym ciągle się mu chce i mnie nosi . Mnie to sprawiało radość a tutaj nagle że to grzech jest i idzie się na potępienie że seks tylko w celu poczęcia dziecka jest .Tak samo używanie wibratora to grzech albo lalek dmuchanych .Czyli nie można przeżywać orgazmów od tak sobie że wytrysk nasienia jest na marne .Ja oglądałem porno wiele lat gdzieś od tego roku nie oglądam zablokowałem strony i to czasem jeszcze wejdę bo mnie ciągnie i kusi .Mnie to podniecało może jestem erotomanem a teraz bo to grzech :/ a przecież tyle ludzi ogląda filmy albo galerie erotyczne .Czemu nagle teraz to jest zło ? Czytałem wyjaśnienie historii Onanie z księgi rodzaju że jego brat nagle zmarł i on miał zacząć plodzic żonie tego brata dzieci ale on jej nie kochał i nie chciał tego robić i nasienie wylewal na ziemię i nią gardził .No ale tutaj czy była mowa o masturbacji ? Tak więc jak to jest bo inaczej mówi kościół inaczej lekarze .Ale ok jak się ogladac chce porno to potem chce się żeby partnerka robiła to samo co na filmie albo takie miała robić pozycje bo nie będzie to ideałem jak nie zaspokoi tak partnera jak na filmie .Co dalej to moim zdaniem jak ktoś jest samotny to nie może się masturbowac przecież wielu nastolatków to robi a to nagle bo grzech ? No ok dobrze a jak ktoś ma potrzebę chce się mu nie może wytrzymać nosi go ciągle i ma wielka ochotę ? Ja wiem że są modlitwy do ducha św o uwolnienie z masturbacji i z mocy szatana i z mocy zła .Sam mam taka książeczkę kupiona i tam są te modlitwy .Co dalej nie wiem jakie cierpienie albo ból mnie dawało porno bo mnie dawało szczęście od razu mnie się robiło dobrze i mój sprzęt się odzywał byłem pobudzony .A przecież gazety z nagimi paniami są już od 20 paru lat w sklepach .No rozumiem jak ktoś ma żonę a ogląda porno albo żona woli wibrator od męża ale przecież jak ktoś jest samotny i żyje bez partnera .No to jest źle jak ktoś sobie zrobi dobrze ? A czemu wytrysk ma być zawsze do pochwy a nie może na piersi albo na brzuch czy pupę to zawsze ten stosunek musi być bo ma być poczęte dziecko ? A jak ktoś nie chce ciągle rodzić dzieci ? No ale jak teraz nagle i wibrator to zło czyli ogólnie to jest zaspokojenie siebie samego sprawianie sobie przyjemności a to jest zło .To teraz każdy kto nagrywa porno pójdzie do piekła każdy aktor co tam gra ? No albo czemu kobieta ma nie podniecić mężczyzny ? To jak widzi ktoś atrakcyjna kobietę i stanie mu ogon to też jest grzech bo mnie stanął na widok ładnej kobiety ? 

Albo czemu grzech to tchórzostwo jest ? To jak ktoś jest tchórzem to jest grzech albo rozrzutnosc lub skąpstwo? To jak ktoś nie da pijakowi pieniędzy bo i tak nie wyda na jedzenie tylko na alkohol to jest grzech ? albo jak ktoś za ciężko zarobione pieniądze że dużo pracuje ma kasę uczciwie zarobione na to że zarobi i kupi sobie dużo rzeczy kosztownych to jest grzech ? Jak ktoś ma drogie auto albo telewizor na cała ścianę albo ubrania markowe nike adidas puma to grzech ? No albo bo nie dam na jakieś instytucje bo nie wiem ile z tego pójdzie na głodne dzieci albo chore potrzebujące a ile oni wezmą do kieszeni sobie to grzech jest? To jak ktoś boi się dziecko spać w nocy samo to jest grzech tchórzostwa albo jak ktoś napada na kogoś ale ma nóż i jeszcze bije te osobę i kopie i ten co to widzi nie obroni i nie zareaguje nie pomoże to jest grzech tchorzostwa ? Bo ktoś boi się żeby nie być sam zranionym nożem? Albo jak ktoś boi się iść do szkoły bo tam chuligani go biją albo wyzywają lub wyśmiewa ktoś i robi kpiny to ktoś takie dziecko jest tchórzem i popełnia grzech bo się boi i ma lęk iść do szkoły ? No albo jak nie pojde do pracy Nie podejme zarobku I nie przyjme oferty bo nie wiem czy sobie poradze i dam rade to też grzech jest tchórzostwa bo nie wie ktoś czy uda mu sie w pracy i sobie da rade ? No ludzie to teraz tak każdemu mam dać pieniadze no ok można dac ale nie że ktoś pójdzie i wino kupi sobie za to. To jak ktos jest rozrzutny to czemu niby grzech bo kupie sobie cała siatke zakupów w Lidlu to grzech ? Bo ktoś zarobił na to i zapracował ? To jak ktoś boi się iść sam przez swoje osiedle w nocy bo jest pełno chuliganów i nie chce być napadnięty to grzech tchorzostwa ? No a jak ktoś nie pójdzie na studia medyczne bo nie wierzy że sobie poradzi i będzie w stanie się tam utrzymać to też tchórzostwo i grzech ? To zaraz piekło jest za to jak ktoś boi się iść na studia albo do pracy bo nie wie czy sobie poradzi albo się mu uda i się tam odnajdzie ? To może jak dam na fundację kasę a oni to ukradna dla siebie a nie dadzą na dzieci chore to nie będzie to grzech ? No albo jak ojciec ma głodne dzieci i żebra o kasę ja mu dam że niby na dziecko a on to przechla to nie grzech jak to wyda na alkohol ? To ja zaraz grzesze jak idę do marketu i kupuje sobie drogi sprzęt typu telewizor albo kino domowe bo rozrzutny jestem ? A czemu ktoś nie może mieć prawa kupić sobie ubranie puma albo nike jak ma kasę swoją zarobione uczciwie ? No to mnie śmieszy że do piekła jak ktoś jest tchórzem bo niby co to jest powód ? To może zaraz za sikanie pod murem też albo za palenie papierosa na przystanku autobusowym ? Czemu jak ktoś nie ma odwagi do czegoś to zaraz jest złe i grzech ? Albo jak ktoś nie wspomoże zakłamanego bezdomnego i instytucji dobroczynnej to grzech ? 

JUZ PO PIERWSZYM ZDANIU NAGLOWKA PRZESTALEM CZYTAC, A TU WIDZE SCIANY CHRZESCIJANSKIGO GOOWNA POWSTAJA.

Trochę mylisz pojęcia gościu xxxx. Seks sam w sobie nie jest zły i Bóg tego nie potępia, a nawet zachęca nas do tego. Pornografia jest zła i Biblia nie zezwala na seks z innymi osobami dlatego żeby ktoś inny nie cierpiał z tego powodu. Jak masz żonę, albo narzeczoną, to uprawiaj z nią seks dowoli na różne sposoby, sprawiajcie sobie przyjemność i nie musi stosunek kończyć się wytryskiem w środku. Antykoncepcja to jest wymysł Kościoła. Bóg wręcz nakazuje kochać się z żoną i żonie z mężem, a jak nie stać ich na dzieci to niech się nie decydują - tak głosi Pismo Święte. Więc gdzie tu mowa o antykoncepcji?Kościół wszystko przeinacza, zacznij czytać Biblię i myśleć samodzielnie. Jakbyś był spełniony w małżeństwie, to by Ci nie stawał ogon na widok innej. Ożeń się i kochaj się z żoną to nie będziesz miał grzechu.

1 minutę temu, Gość Gość gość napisał:

akbyś był spełniony w małżeństwie, to by Ci nie stawał ogon na widok innej.

APETYT ROSNIE W MIARE JEDZENIA

Myślę, że grzech "bogactwa" jako tako nie istnieje. To pochodne zachowań bogatego człowieka prowadzą do grzechu. Czyli przykładowo taki PDiddy, który posiada miliardy dolarów, otwiera  gigantyczną fabrykę obuwia sportowego gdzieś w Afryce czy innej Malezji, zatrudnia dzieci i wielu głodujących ludzi do pracy po czym wprowadza wyzysk i traktuje ich jak własnych niewolników przy absolutnie nieludzkich normach, płacąc przy tym tak mało, że ci ludzie dalej są głodni. Oto grzech.

A księża mają w doopie takie grzechy jak bogactwo i sami żyją w przepychu ponieważ dobrze wiedzą, że to nie Bóg piętnuje posiadanie dóbr materialnych, tylko Kościół, który dzięki temu zapewnia sobie hojne "datki" od bogobojnych. Proste.

Rzadkością jest, aby ktoś bogaty był prawy, honorowy, dobry i mądry. By służył Bogu, a nie satanowi i to sprawiają pieniądze, dlatego mówienie o bogactwie jako grzechu stało się takie popularne, a wg mnie jest to po prostu skrót myślowy, stereotyp. Moje rozważania mogłyby być rozwinięte pod względem etycznym, wykluczając kompletnie religię i grzech. A wyszło by na to samo. Pieniądze psują ludzi pozbawiając ich altruizmu (chęci do czynienia dobra dla ogółu społeczeństwa, a co za tym idzie rozwijania życia świata i kultury tylko w stronę świetlanej przyszłości), pozbawiają również empatii, uczą bycia samolubnym, przede wszystkim tych, którzy nic nie zrobili by być bogaci, po prostu urodzili się w takiej rodzinie. Poza tym pieniądze powodują jeszcze większą chciwość, skłaniają do mordu, nawet mała chciwość ludzi biednych powoduje, że bogaci z łatwością mogą ich wykorzystywać do niecnych celów posiadając odpowiednie środki. To nie posiadanie pieniędzy jest złem, a złe zarządzanie nimi oraz ich oddziaływanie i nierzadkie przeciąganie duszy bogatego na złą stronę mocy.

MI NIE WOLNO BYĆ SZCZĘŚLIWYM BO JESTEM CHRZEŚCIJANINEM A DOBRY CHRZEŚCIJANIN MUSI CIERPIEĆ JAK ZARZYNANA ŚWINIA

gdy się radujesz, gdy jesteś szczęśliwy to wiedz że Bóg Cię nienawidzi

gdy się radujesz, gdy jesteś szczęśliwy to wylądujesz w piekle 

x

JESTEŚ SZCZĘŚLIWY, RADOSNY? NO TO NIE MA SIE Z CZEGO CIESZYĆ BO WYLĄDUJESZ W PIEKLE

Bóg nienawidzi ludzi szczęśliwych, ludzie mają cierpieć jak zarzynane świnie, a jak nie to won do piekła

Nie wiem może jestem zboczeniec erotoman tak jak było w kiepskich świnia pornograficzna Boczek xd  ? Od zeszłego roku gdzieś od grudnia albo koniec listopada do teraz chwili obecnej walczę z nałogiem uzależnieniem od masturbacji ale ja nigdy nie miałem dziewczyny i nie byłem z nikim jak się zauroczyłem w jakiejś to jej nie pasowało że niby jestem za gruby chociaż nie jestem otyły i spasiony jak był przykładowo boczek w kiepskich ;/ no co dalej bo jestem brzydki chociaż nie jestem i nie wyglądam źle i nie mam wyglądu odpychającego potem po latach ta sama osoba sama odzywa się do mnie i gada ze mną i jest przyjacielska to kto zrozumie o co chodzi człowiekowi i co chce od życia ? albo jak chodziłem do szkoły zawodowej to dziewczęta pokazywały że są w mojej grupie bo były tą częścią liczniejszą to musiały pokazać że są mądrzejsze i lepiej się znają ode mnie albo że tak jakby więcej wiedziały ode mnie lub że ja jestem gorszy jak jakiś niedoświadczony nastolatek a one bardziej rozgarnięte i znające życie a ja to nie rozumiem życia i nie wiem jak jest ciężko jakbym nie był świadomy mojego otoczenia tak mnie to dawało do zrozumienia jak z nimi gadałem i przebywałem jakbym był jakiś gorszy a one mądrzejsze bo mają przykładowo męża albo dziecko .No cóż i tak musiały pokazać bo one lepiej się znają albo rozumieją chociaż jak naukowe jakieś sprawy były poruszane to ich nie interesowało ani nie ciekawiło i było dla nich to niepotrzebne zbędne .No to kto za kim trafi ja chciałem mieć dziewczynę ale niektóre z tych biednych rodzin ubogich albo z jakiejś patologii nizin społecznych to by chciały zaraz chlopaka maczo dobrze zbudowanego żeby miał muskuły i klatę wyrzeźbiioną zapewne na siłowni do tego żeby był silny i mocny żeby każdemu wlał na osiedlu albo na dyskotece obił każdemu zapewne ryło .A jak z bogatego domu to też miałem z takimi kontakt i chodziłem z takimi do klasy do liceum przez jakiś krótki okres czasu to tylko chwalą się gdzie pojadą na wakacje że a to na teneryfę a to na costa brawa albo się chwalą bo idą na premierę jakiegoś filmu do kina albo bo kupują sobie wodną fajkę do palenia zioła i chwalenie się tylko tym no normalnie pustaki bezmyślne po co im nauka jak rodzice dadzą łapówkę w kopercie i zapłacą dyrektorowi i przejdą z klasy do klasy .Aby tylko łazić po klubach i bawić się że grają sobie w bilard albo w kręgle albo idą na dyskotekę do tego biorą narkotyki i wąchają kreskę białą bo rodzice na to pracują i mają za ich kasę raj na ziemi i bal trwa od rana do nocy .No i po co nauka przecież i tak wszystko myslą że dostaną i będzie im dane na tacy jak manna spadająca z nieba .No tak myślą tacy ludzie bogaci że wszystko muszą mieć .Jak znowu z biedy to by chciała zaraz dziewczyna bogacza co ma drogie auto co przyjedzie do niej może od razu na rumaku z karetą jak wróżka co kopciuszka na bal odprawiła  no tak myślą z nizin społecznych dziewczyny jeszcze żeby chłopak był przystojny jak nie wiem Brad Pitt albo Leonardo di Caprio czy nie wiem był taki jak Jason Statham albo miał dużą pensję i na koncie od razu miliony tylko nie rozumie taka siksa jak na to trzeba ciężko harować żeby ona mogła mieć dobrze i żyć w luksusie . Ja jak mnie ktoś coś daje i pomaga to zdaje sobie sprawę w jakimś stopniu jak to ciężko jest coś mieć . No tak to jest a jak jest uzależnienie to tak łatwo z tym skończyć jest ? tylko czemu księża mogą być petofilami tak jak ostatnio był film pokazany pana Sekielskiego tylko nie mów nikomu o tym problemie petofili wśród księży albo mogą być chciwi na kasę wszystko to pokazuje teraz tvp tak jak słynny film Kler jak księża się bawią jak używają sobie życia .No bo każdy myśli że ksiądz to święty a oni mają gorsze czasem rzeczy na sumieniu od zwykłego człowieka .No ale ksiądz to święty jego nie można tknąć bo kto podnosi rękę na KSIĘDZA ten podnosi rękę na BOga no .Ale dalej przejdę przecież kościół tuszował sprawy petofilii wśród księży w kościele i ukrywał to że jeszcze osoba poszkodowana była winowajcą bo ścigał kościół takie osoby żeby milczały i nie mówiły prawdy. Co do homoseksualistów to teraz oni też mają być w piekle mają być potępieni .Ja nie rozumiem czemu jak ktoś jest homo kocha facet faceta albo kobieta kobietę to ma być to potepione jak ktoś jest komuś wierny oddany zależy komuś na kimś żyją sobie w szczęściu dbają o siebie ? no rozumiem że to jest potępione bo z tego dzieci nie będzie i nie będą mogli mieć dziecka swojego chyba że adoptowane albo ktoś im urodzi jakaś kobieta .No ale czemu ktoś nie może żyć sobie jak tak mu pasuje i chce być kobieta z kobietą to nie może być bo to grzech skoro może jest dobrym człowiekiem tylko tyle że ma taką przypadłość że jest homo to nie może być tak ? jak może ten homo jest bardziej wierny oddany albo bardziej potrafi kochać jak normalny hetero ? no bo czasem bardziej są oddani sobie homo niż hetero i bardziej cierpią jak kogoś utracą i ktoś ich zostawi .No co dalej przejdę jeszcze do księży czemu jak ktoś jest petofilem idzie na księdza bo mu rodzice każą bo chcą mieć syna księdza ? mogę podać przykłady jak jakaś siostra zakonna opowiadała w szpitalu komuś z mojej rodziny jak była gospodynią na plebanii i ksiądz jak chciał to przychodził i podwijał jej te sukmanę do góry i ładował ją ile chciał i kiedy mu się chciało .Dalej kiedyś też mojej babci opowiadał jeden robotnik co robił coś w podziemiach klasztoru jakieś roboty tam wykonywała ekipa jego że coś tam robili i znaleźli kilka pudełek po butach otworzyli to a tam w środku były kosteczki tak jak po małych dzieciach nie po dorosłej osobie tylko po dziecku jakby i to było w żeńskim klasztorze odkryte podczas robót jakiś tam .No i takie one są święte jak nawet widziałem ten film tylko nie mów nikomu to zapewne to jest wina poszkodowanej osoby że była molestowana dotykana że ksiądz jej wsadzał rękę tam w miejsce intymne ? to zapewne wina jest bo kusiła tego księdza do tego i sama tego chciała i miała ochotę zapewne żeby ją dotykał ksiądz . No i oni nie boją się piekła że będą potępieni że będą na wieki wieków się tam smażyć w ogniu piekielnym tylko odprawiają msze i spowiadają albo udzielają komunii jakby nigdy nic i mają czyste sumienie czy brudne ? ksiądz może żyć proboszcz z wikarym albo może proboszcz ładować w szparę siostrę Klarę na plebanii a człowiek normalny nie może żyć z kobieta przed ślubem albo oglądać porno i używać wibratora czy masturobować się ? No a jak jestem uzależniony że muszę i mam potrzebę bo mnie się chce ? to tak łatwo skończyć z czymś tak z dnia na dzień ? to ok oglądałem porno galerie i filmy sam z tym skończyłem dzień po dniu nie wchodziłem i nie wpisywałem w wyszukiwarkę że strona porno .No i można tylko trzeba chcieć teraz wejdę raz na parę tygodni ostatnio wszedłem na moment i obejrzałem kawałek jakiegoś filmiku bo miałem ochotę i pokusę i musiałem bo miałem natrętne myśli wejść na taką stronę . Mam tak że lubię oglądać stosunek płciowy sprawia mnie to przyjemność .Ksiądz też jest tylko człowiekiem do tego spowiada odpuszcza grzechy a powiedzmy że poza odprawianiem mszy po swojej pracy księża idą i uprawiają stosunek proboszcz z wikarym albo wikary z siostrą Klarą i robią orgie poza oczami parafian ? no i co nie wstyd im i nie odczuwają lęku ani bojaźni przed ogniem piekielnym i wiecznym potępieniem tylko tak robią ? No więc ja nie mam żony nie jestem w związku jestem sam samotny kawaler to oglądałem przez parę lat porno i masturbowałem się bo wiele ludzi na świecie to robi w całym świecie nastolatkowie albo i dorosłe osoby po 30 -40 parę lat to robią nawet w pracy czasem to robią .No to co takie to złe jest ? tak samo jak zła jest prostytucja tylko już w czasach pana Jezusa były kobiety co trudniły się nierządem nawet Maria Magdalena to robiła ponoć i tym się trudniła ? Tak że czemu niby onanizm jest zły i teraz przykładowo naukowiec ci powie że onanizując się  nie będziesz mieć raka prostaty czy tam jąder i można uniknąć a teraz znowu trzepanie jest złe bo co marnuje się plemniki z których powstaje życie i się je wylewa na ziemię ? No a jak ktoś chce tego seksu to co jak ktoś pragnie ma ochotę nosi go po całym domu i ma tylko obraz że piersi albo tyłeczek młodej dziewczyny ma w głowie to co ma sobie mózg wyciąć żeby nie myśleć o tym ? to jak się idzie na studia albo do pracy i jest ktoś atrakcyjny i uwodzicielska dziewczyna i się mnie podoba stoi mnie członek na jej widok i staje się od razu twardy to zaraz grzech ciężki bo mam ochotę na nią i chce mnie się z nią współżycia ? No cóż teraz widzę to wszystko zło jest w oczach księży przykładowo w innym kościele adwentystów albo zielonoświątkowców nie ma spowiedzi św a u nas jest że się mówi na spowiedzi księdzu co się zrobiło jakie złe uczynki .Jak oglądałem wykład jakiś innego księdza z odłamu tam to mówił że u nich nie ma coś takiego jak spowiedź i mnie to pasuje bo też żeby mówić komuś grzechy które uczyniłem jak pan Bóg i tak wie co się robi i jak się postępuje on to widzi wszystko. No i co to jest jakaś pokuta bo mnie ksiądz każe litanię odmówić albo różaniec i to jest pokuta za to że ktoś pobił przykładowo żonę albo że poszedł i ukradł coś komuś z domu sobie to przywłaszczył ? mnie to śmieszy jak osoba która sama jest grzeszna i popełnia grzechy może odpuszczać grzechy drugiemu grzesznikowi ? Jeszcze co powie mnie że jak się masturbuje to poczytaj książkę sobie albo idź na spacer żeby nie myśleć o tym tylko zająć się czym innym xd To ja pójdę na spacer i też będę myślał o waleniu konia no i co zrobić z tym mam xd ? 

6 godzin temu, Gość gosc napisał:

Nie czules w sercu, twoja wiara byla i jest falszywa dlatego nic nie dostajesz. Ja zawsze dostaje o co poprosze bo w srodku szczerze wierze i mam w sobie milosc a Ty to robisz na pokaz i to jest rozwiazanie zagadki,ze tez przez 20lat na to nie wpadles

nawet mnie nie wk,uu,,r,w,i,aj mam dość tych kłamstw i oszustw

niczego nie robie na pokaz, moja rodzina czy znajomi  kompletnie nawet sie nie domyśla ze ja chodze co niedziela do kosciola, co miesiac do spowiedzi i ze codziennie sie modle w zaciszu domowym i czytam pismo swiete, ale jak zwykle juz mnie osądziłaś góvvno o mnie wiedząc... taka z ciebie wielka chrześcijanka za dyche...

zresztą nie ważne co i jak bym robił to wy i tak zawsze winy bedziecie szukać we mnie! nawet kurrwa to że sie urodziłem jest moją winą!

2 minuty temu, Gość gość napisał:

JESTEŚ SZCZĘŚLIWY, RADOSNY? NO TO NIE MA SIE Z CZEGO CIESZYĆ BO WYLĄDUJESZ W PIEKLE

Bóg nienawidzi ludzi szczęśliwych, ludzie mają cierpieć jak zarzynane świnie, a jak nie to won do piekła

Usłyszałeś głos Boga? Kiedy Ci to powiedział? Kim są ci ludzie, którzy tak twierdzą? Oni usłyszeli głos Boga? Objawił im się? Przemówił do nich?

Pan Jezus powtarzał "Nie bójcie się", "Idąc ciemną doliną zła się nie uleknę, bo Pan jest ze mną"... - czy On chce dla nas źle? Nikt dobry nie ma się bać, tym bardziej, że walczy ze złem. Dobro będzie wynagrodzone, a nie napiętnowane. Szczęście to stan umysłu, nie ma miarki szczęścia, ale dobra tak ;) Szczęście powoduje radość, a radość miłość i dobro, to wszystko jest towarem deficytowym w tym życiu, tak więc szczęście jest raczej rzadką perłą, rzadkim skarbem, który w oczach Boga jest... złem? Nie może być.

Ja nie pracuje a mam w tym roku 30 lat już i nie pracowałem nigdy nigdzie i nie zarabiałem nigdy ani grosza żeby zarobić na swoje utrzymanie ale nie mam rodziny na utrzymaniu typu żona czy dziecko mieszkam do tej pory z matką bo ojca nie ma bo ma drugą żonę i nie interesuje się mną i ma w tyłku co ja robię i jak żyje .No i co dalej jak nie pracuje w zakładzie pracy i nie zarabiam na siebie że robię w zakładzie pracy to jestem leniem i pójdę do piekła ale teraz mam wytłumaczenie bo mimo że nie pracuje i nie zarabiam to robię wszystko w domu rożne porządki wszystko co potrzeba mogę wymienić : odkurzanie , wieszanie prania ,skosić trawę jak jest lato wiosna to po trzy godziny nawet trawę kosiłem u mnie na podwórku całą działkę ,co dalej jak trzeba to wytrzepać dywany , nawet kwiatki podlać na parapecie żeby nie uschły nawet okna umyć albo kotu dać jeść lub psa nakarmić no lub wypuścić z kojca żeby sobie pobiegał , albo jak nawet mam tak że mam piec grzewczy i pilnuje jak się nastawia na nim f1 albo f2 muszę w ciągu dnia ciągle pilnować bo jak jest f2 to zaraz mam zimne grzejniki i jest tak jak awaria i nie nie ma obiegu że jest ciepło tylko zimno ostatnie kilka dni ciągle pilnuje tego grzejnika jak jest zimno to zaraz idę sprawdzam czy nie ma ma na tym piecyku grzewczym f2 to zaraz muszę reaktywować i nacisnąć tam przycisk żeby się tam zrobiło że jest odpowiednia temperatura i jest ciepło w domu  no to zawsze coś mam do roboty w domu nawet wcześniej jak mieszkałem w innym miejscu to  przecież zawsze jest coś do zrobienia w domu .A jak były kiedyś gospodynie domowe i one siedziały w domu a mąż szedł zarobić a żona zajmowała się domem to przecież też prała ,gotowała obiad albo myła podłogę lub odkurzała żeby dbać o dom i porządek w nim .No a teraz grzech i tak jest to lenistwa jak nie idzie się normalnie do pracy tylko siedzi w domu na bezrobociu ? przecież nie żebram od nikogo a to mało osób teraz jest bezrobotnych i nie ma pracy stałej ani nie może znaleźć nigdzie zatrudnienia ? to czemu tyle ludzi jest bez pracy i nie jest im dobrze żyć w tym naszym kraju wspaniałym tylko emigrują stąd zaa granicę ? no i tak jestem leniem ale przecież nawet mam swój sad na działce z jabłonkami które rodzą jabłka to zbierałem przez jakiś czas to i zawoziło się na skup żeby było parę groszy zarobionych nie kokosy ale zawsze coś tam wypłacili jakieś grosze .Jak była budowa u mnie przy domu to pomagałem pracownikom budowlanym i też woziłem pustaki albo kopałem dół na szambo czy  na fundament albo ciąłem piłą na pół cegłę albo pomagałem coś tam pustaka układać no i też coś zawsze robiłem to chyba też jest jakaś praca ale i tak się to nie liczy bo to nie jest zarabianie pieniędzy i że się idzie i pracuje w zakładzie pracy po osiem godzin dziennie . No ale co mogłem to robiłem żeby pomóc nie jestem leniem jak mnie proszą to wszystko zrobię w domu ale i tak to jest za mało w oczach księdza co powie że to lenistwo bo nie pracuje na swoje utrzymanie i nie idę do żadnej pracy żeby podjąć i coś robić .Tylko nawet powiedzmy że oglądam film coś mnie mówi ktoś z domowników idź pranie powieś albo idź odkurz to ja lecę i robię to i nie mówię że zaraz że za moment tylko idę i robię o co mnie proszą . A że mam zdrowie kijowe to nie pójdę do fizycznej pracy gdzie trzeba coś dźwigać albo podnosić albo układać bo nie mam siły zaraz sie męczę mam zadyszkę zaraz mnie serce wali mocno na pełnym obrocie i zaraz mnie kuje w boku i mnie ręcę bolą albo nie mogę wytrzymać unieść jak mam coś udzwignąć albo podnieść lub przenieść coś ciężkiego to zaraz mam tak że się pocę albo zaraz mam zadyszkę i jakoś łapie ciężko powietrze mam tak od zawsze dlatego tak robić do roboty fizycznej bym się nie nadawał iść coś dżwigać albo podnosić albo układać bo zaraz się pocę leje się ze mnie pot i zaraz zadyszka .NO cóż ja szukałem pracy ale wiadomo jak jest w naszym kraju .No i co trzeba robię w domu może nie jestem tak zapracowany jak w zakładzie pracy ale wszystko pomagam co potrzeba nawet ogródek jak mieliśmy swój to wykopać miejsce do posadzenia nasion potem to podlewać albo zasiać nasiona warzyw no takie typu rzodkiewka albo sałata albo ogórki lub pietruszka to kopałem łopatą wszystko przekopałem ale i tak jestem w oczach księdza leniem bo nie pracuje na siebie i nie utrzymuje się za swoje pieniądze tylko mnie matka daje na życie . Ale ja się umiem odwdzięczyć matce za to bo ona pracuje a ja jak jest potrzeba to odkurzę za ten czas albo idę pranie powieszę albo co trzy cztery dni kwiatki podleję xd no  ok może to nie jest taka praca w domu robić coś jak w zakładzie pracy ale zawsze coś się robi xd

24 minuty temu, Gość Logos napisał:

Pan Jezus powtarzał "Nie bójcie się", "Idąc ciemną doliną zła się nie uleknę, bo Pan jest ze mną"... - czy On chce dla nas źle?

STRACH W OBLICZU ZAGROZENIA JEST DOBRY, BO WZMAGA INSTYNKT PRZETRWANIA. GDY SIE CZEGOS BOIMY NATURALNYM JEST ZE SZUKAMY PRZED TYM OBRONY I SCHRONIENIA. WYZBYCIE SIE STRACHU TO WYZBYCIE SIE JEDNEGO Z NAJLEPSZYCH MECHANIZMOW OSTRZEGAWCZYCH PRZED TYM ZE DZIEJE SIE COS NIEBEZPIECZNEGO DLA NAS JAKO DLA ZYJACYCH.

25 minut temu, Gość Logos napisał:

Nikt dobry nie ma się bać, tym bardziej, że walczy ze złem.

KOMPLETNE SZALENSTWO, JESLI ZLO JEST POTEZNIEJSZE, A WLASCIWIE TO BARDZIEJ MNOGIE, BO ZLO NIGDY NIE JEST SILNE TYLKO JEST GO DUZO TO MUSIMY SIE GO BAC ABY JE PRZEZWYCIEZYC. JESLI SIE GO NIE BOIMY TO JUZ PRZEGRALISMY. ELEMENT STRACHU JEST KLUCZOWY, BO DAJE NAM SYGNAL DO PODJECIA DZIALANIA. BEZ STRACHU PRZED ZLEM PRZESTAJEMY JE WIDZIEC, CO POZWALA MU DZIALAC PRZECIWKO NAM W DOWOLNY SPOSOB. WEZ SOBIE ZA PRZYKLAD ALKOHOLIKA KTORY NIE DOSTRZEGA TEGO ZE JEST CHORY. GDYBY LUDZIE PRZESTALI SIE BAC NA PRZYKLAD RAKA JAKO CHOROBY TO PRZESTALIBY TEZ SZUKAC ULECZENIA.

32 minuty temu, Gość Logos napisał:

Szczęście powoduje radość, a radość miłość i dobro, to wszystko jest towarem deficytowym w tym życiu, tak więc szczęście jest raczej rzadką perłą, rzadkim skarbem, który w oczach Boga jest... złem?

Z TWOJEJ DEFINICJI, W OCZACH CHRZESCIJANSKIEGO BOGA JEST ZLEM JAK NAJBARDZIEJ, BO ZAWSZE JEST ZDOBYWANE KOSZTEM KOGOS INNEGO.

Za podstawę wiary uznajemy to co nam podaje Biblia, Tora, Koran czy inne źródła zależnie od wyznania. Ale wiara to nadal tylko próba wciśnięcia otaczającej nas rzeczywistości w ramy dzieki którym człowiek stara się zrozumieć swiat. Nie mam odwagi powiedzieć że nie wierzę w Boga, bo jednak jakaś siła stworzyła świat. I  teoria nie wyjaśniła jescze co było pierwszą iskrą istnienia wszechświata. Ale też nie wieżę że dla tej siły ludzkość ma jakiekolwiek znaczenie, raczej istniejemy na zasadzie mrówki którą przypadkowo można zdeptac. Możemy się zapierac rękami i nogami ale to nie zmieni faktu że jesteśmy tylko zwierzetami i to instynkty rządzą naszym zyciem.

1 minutę temu, Gość Real life napisał:

Za podstawę wiary uznajemy to co nam podaje Biblia, Tora, Koran czy inne źródła zależnie od wyznania. Ale wiara to nadal tylko próba wciśnięcia otaczającej nas rzeczywistości w ramy dzieki którym człowiek stara się zrozumieć swiat. Nie mam odwagi powiedzieć że nie wierzę w Boga, bo jednak jakaś siła stworzyła świat. I  teoria nie wyjaśniła jescze co było pierwszą iskrą istnienia wszechświata. Ale też nie wieżę że dla tej siły ludzkość ma jakiekolwiek znaczenie, raczej istniejemy na zasadzie mrówki którą przypadkowo można zdeptac. Możemy się zapierac rękami i nogami ale to nie zmieni faktu że jesteśmy tylko zwierzetami i to instynkty rządzą naszym zyciem.

wyznawca teorii Freuda się odezwał ..

nie wiem co ja mam robić z tym życiem  Bóg nie pomaga mi zmienić swojego życia tylko raczej wspiera mnie w znoszeniu tego co jest a ja bym chciał wieść inne życie, być normalnym, kochanym itd itp

15 minut temu, akimuszki napisał:

A ja wszystkim zainteresowanym Bogiem i myślami o bogu polecam pewną technikę sluzącą  poznaniu mysli Boga. ( nazwijcie to jak chcecie_  A ta magiczna technika nazywa sie samoobserwacja swoich mysli  kazda mysl nastepujaca po sobie niby teoretycznie nie jest zwiazana z poprzednia - ale ten zwiazek zawsze jest.. choc w zyciu codziennym nigdy nie orientujemy sie za kazda poprzedzajaca mysl i nastepujaca po niej kolejna jest ze sobą powiazana. Gdy sie nauczy ktos rozpoznawac nie swoje mysli a Sily Wyzszej w sobie... bedzie ciekawiej niz poprzednio... polecam zdac sobie z tego sprawę. Rozpoznać Sen Boga! 

AUTOINDUKCJA MNOGIEJ OSOBOWOSCI TO ZAJEEBISTY POMYSL.

ZAWSZE CHCIALEM BYC UTRZYMYWANY W SZPITALU PSYCHIATRYCZNYM NA CUDZY KOSZT.

2 godziny temu, Gość DJ AKOZA napisał:

AUTOINDUKCJA MNOGIEJ OSOBOWOSCI TO ZAJEEBISTY POMYSL.

 

ZAWSZE CHCIALEM BYC UTRZYMYWANY W SZPITALU PSYCHIATRYCZNYM NA CUDZY KOSZT.

Już był taki jeden co mieszkał w grobach, chcesz być jak on?

Gdy wyszedł z grobów na pytanie Zbawiciela kim jesteś, odpowiedział: jest nas legion. A potem poprosił by mogli wejść w wieprze pasące się w pobliżu.

Gdy to się stało , to zwierzęta przerażone gorszym od siebie towarzystwem runęły w morze.

Ja mam takie pytanie do was jak interpretować taką wypowiedź którą pan Jezus powiedział do uczniów czy jak nauczał tam w kazaniu do tłumu - Jeżeli twoje prawe oko jest ci powodem do grzechu to wyłup je i odrzuć za siebie lepiej bowiem żebyś stracił część siebie ( czy jakoś tak to szło albo może inaczej ) niż całe twoje ciało miało być wrzucone w ogień piekielny i to samo dotyczyło ręki że jeżeli twoja prawa czy tam lewa ręka jest ci powodem do grzechu to też odetnij ją i odrzuć za siebie . 

No więc teraz pytanie to mam odciąć sobie rękę żeby się nie masturbować albo jak ktoś kradnie albo bije żonę to ma odciąć sobie rękę albo jak ktoś ogląda pornografię to ma wyłupić sobie oko albo jak ktoś obmawia kogoś lub krytykuje to co ma obciąć sobie język ? no mnie to zastanawia i mnie ciekawi jak to inni interpretują bo chyba nie mamy się okaleczać i robić sobie krzywdy że obcinać rękę albo oko sobie wyłupić ? 

Tak samo o tym bogactwie że oddajcie Cezarowi co należy do Cezara  a Bogu to co należy do Boga czyli że monety dla cesarstwa a Bogu posłuszeństwo i oddanie .No co dalej to Prędzej przejdzie wielbłąd przez ucho igielne niż bogaty wejdzie do królestwa niebieskiego co to było to ucho igielne bo nie chodziło tutaj o igłę tylko o nazwę bramy w Jerozolimie że ucho igielne że wielbłąd przejdzie przez bramę zwaną w taki sposób a nie przez dziurkę od igły   tak samo co dalej powiem to że tekst kto się wywyższa będzie poniżony kto się poniża będzie wywyższony czyli żeby żyć skromnie a nie wyniośle nie czuć się lepszym od innych albo żeby cieszyć się małymi rzeczami nie że więcej się chce mieć i  się chce być lepszym od innych .Tak to ja interpretuje chociażby .

To może trochę słów przytoczę z Ewangelii jak nauczał Pan Jezus co mówił jak czynić jak mamy postępować jak w życiu swoim kierować żeby być zbawionymi : Wiecie ,że powiedziano waszym przodkom : Nie zabijaj , i że każdy zabójca podlega sądowi .A ja wam powiadam : Nawet ten ,kto tylko gniewa się na swego brata , już będzie sądzony . Kto by nazwał swego bliżniego bezbożnikiem podlega karze piekła .Wiecie ,że powiedziano nie cudzołóż .A ja wam powiadam każdy ,kto pożądliwie patrzy na kobietę ,już w sercu popełnił cudzołóstwo . Kochajcie waszych nieprzyjaciół ; dobrze czyńcie tym ,którzy was nienawidzą ; błogosławcie tym ,którzy was przeklinają ; módlcie się za tych ,którzy żle o was mówią .Tak czyniąc ,będziecie dziećmi Ojca waszego ,który jest w niebie .Bo przecież Jego miłość ogarnia wszystkich -tak jak słońce ,które wschodzi nad złymi i dobrymi , i deszcz ,który spada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych . Tak postępujcie z ludźmi , jak byście chcieli , aby oni  z wami postępowali .Jeśli kochacie tylko tych , którzy was kochają , to czym  chcecie się chwalić ? Przecież nawet grzesznicy kochają tych , którzy ich kochają .Jeśli czynicie dobrze tym ,którzy wam dobrze czynią , jaka dla was za to wdzięczność ? I grzesznicy tak samo postępują . Bądźcie doskonali jak doskonały jest wasz Ojciec w niebie .Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi ,gdzie można je łatwo stracić .Gromadżcie skarby w niebie ,gdzie nie zniszczeją i nikt ich nie ukradnie .Bo gdzie twój skarb ,tam będzie i twoje serce .Nikt nie może dwom panom służyć .Nie można całym sercem kochać Boga i równocześnie całym sercem kochać mamony ,czyli bogactwa .Nie osądzajcie innych ,byście sami nie byli osądzani .Bardzo szybko zauważasz drzazgę w oku brata ,ale belki we własnym oku nie dostrzegasz .Jak możesz powiedzieć do kogoś : Pozwól ,że usunę drzazgę z twego oka ,gdy we własnym oku masz belkę ? Obłudniku ,wyrzuć najpierw belkę ze swojego oka ! Strzeźcie się fałszywych ludzi ,którzy wyglądają jak łagodne owieczki ,a w sercach są drapieżnymi wilkami .Rozpoznacie ich po owocach ich życia .Złe drzewo nigdy nie wyda dobrego owocu .

Trochę nauk z ewangelii co Jezus przekazywał tym których nauczał w kazaniu dużo prawdy życiowej w tym jest .

na pierwsze pytanie, już ktoś kiedyś odpowiedział. Wystarczy nie jeść wyrobów z wieprzowiny a masturbacja zaniknie.

Ale  żeby czegoś nie oglądać musisz wyzerować swój własny profil z google oraz z youtube, gdzie zauważyli i zapisali twe "zainterowanka".

a wy dalej o tej wieprzowinie już kiedyś w zakładce życie po 30 mnie gadaliście takie same bzdety i jakieś dyrdymały wyssane z palca a co ma jedzenie wieprzowiny do masturbowania się wtedy też ktoś mnie mówił o myciu włosów szamponem z bursztynu albo coś też właśnie żeby nie jeść tam czegoś xd no ale wy to piszecie tak na złość czy jak żeby wnerwić kogoś bo co ma piernik do wiatraka to nie wiem na pewno akurat to jest powiązane wieprzowina z onanizowaniem się xd  

Widać, że prawda jest niewygodna. Ale znam też osoby, którzy mówią że nie powinno się karać mandatem tych co jeżdżą na drinku, jeżeli nie było żadnego wykroczenia a konto ma czyste.

No bo sobie żarty robicie i głupoty gadacie jakieś by pownerwiać ludzi już te dyrdymały pisaliście w życie po 30 a do tej pory nie rozumiem co jedzenie wieprzowiny ma wspólnego z masturbowaniem się ? chyba że jakieś składniki żywieniowe ale co może takiego zawierać wieprzowina co zmusza mózg człowieka do onanizowania się ? chyba że jestem świnią i się masturbuje xd ? no wasze wpisy mnie denerwowały bo człowiek na poważnie a wy w zaparte swoje jakby was to bawiło i mieli ubaw bo kogoś pownerwiacie swoimi uwagami co niby ma bursztyn i jakiś szampon do spraw intymnych bo też takie coś mnie kiedyś chyba radziliście na temacie co było w życie po 30 xd No chyba że to jakieś stare metody przekazywane z dziada pradziada jakieś co to jeszcze babcie znają wiejskie i przekazują swoim wnuczętom bo tak się robiło za króla ćwieczka xd  Ja tam nie wiem może tam jakieś rytuały miały kiedyś gospodynie co tam napary robiły i jakieś tam swoje miały wierzenia że jak się zrobi tak to się uzdrowi z jakiejś przypadłości xd może to jakieś tam znachorskie metody sam nie wiem że umyć dziecko w jakimś naparze to nie będzie miało wszy albo opryszczki albo że wypić jakieś zioła czy tam się czymś nasmarować to nie będzie tam wrzodów albo kurzajek i  łupieżu no może to takie stare jakieś klechdy co to przekazują babcie jeszcze co za piecem sporządzały swoje mikstury i to poiły tym swoje wnuczęta ? ale mnie to wnerwia jak ktoś mnie pisze jakieś bzdety bo ja piszę poważnie i mnie zależy na sensownej odpowiedzi tak jak było wtedy a ktoś mnie pisze o jakiś tam wywarach czy innych tam jedzeniu tego to nie jedz to będzie po sprawie xd 

Nauka już dawno ten problem rozpoznała, jeszcze przed wojną. Medycy opracowali antidotum (sole bromu) na ujemne skutki spożywania wieprzowiny. Powszechnie stosowano je z powodzeniem w ośrodkach masowego żywienia, np. jednostki wojskowe, obozy harcerskie, zgrupowania sportowców, kolonie , itp.

5 godzin temu, Gość nie zaginiony napisał:

Już był taki jeden co mieszkał w grobach, chcesz być jak on?

Gdy wyszedł z grobów na pytanie Zbawiciela kim jesteś, odpowiedział: jest nas legion. A potem poprosił by mogli wejść w wieprze pasące się w pobliżu.

Gdy to się stało , to zwierzęta przerażone gorszym od siebie towarzystwem runęły w morze.

BYCIE PRZERAZAJACYM SKURRWIELEM, KTORY SAMA SWOJA OBECNOSCIA POTRAFI WYWOLAC PANIKE STADA ZWIERZAT? DOSC CIEKAWY PROSPEKT.

Gość XXXXXXXXX zadał pytanie
 

Cytat

 

Ja mam takie pytanie do was jak interpretować taką wypowiedź którą pan Jezus powiedział do uczniów czy jak nauczał tam w kazaniu do tłumu - Jeżeli twoje prawe oko jest ci powodem do grzechu to wyłup je i odrzuć za siebie lepiej bowiem żebyś stracił część siebie ( czy jakoś tak to szło albo może inaczej ) niż całe twoje ciało miało być wrzucone w ogień piekielny i to samo dotyczyło ręki że jeżeli twoja prawa czy tam lewa ręka jest ci powodem do grzechu to też odetnij ją i odrzuć za siebie . 

No więc teraz pytanie to mam odciąć sobie rękę żeby się nie masturbować albo jak ktoś kradnie albo bije żonę to ma odciąć sobie rękę albo jak ktoś ogląda pornografię to ma wyłupić sobie oko albo jak ktoś obmawia kogoś lub krytykuje to co ma obciąć sobie język ? no mnie to zastanawia i mnie ciekawi jak to inni interpretują bo chyba nie mamy się okaleczać i robić sobie krzywdy że obcinać rękę albo oko sobie wyłupić ? 

 

Przede wszystkim odpowiadając na pytanie, trzeba patrzeć na to co mówił Jezus w szerszym kontekście, dlatego polecam czytać Biblię i przeczytać o całym tamtejszym zdarzeniu w którym padły te słowa Pana Jezusa, ale ogólnie wyjaśniając Ci Jezus interpretując szóste przykazanie Dekalogu, zwraca uwagę przede wszystkim na wnętrze człowieka. Nie tylko bowiem cudzołóstwo, ale także pożądliwe patrzenie na kogoś łamie prawa drugiej osoby. Jezus zwraca uwagę na intencje człowieka, mówi o wewnętrznej przemianie, która ma owocować czystym postępowaniem tzn. pełnym miłości bliźniego. Troska o wewnętrzną czystość wymaga radykalnych postaw. Jezus mówi o tym , używając umyślnej przesady w obrazach pozbycia się oka, ręki, nogi. Wskazuje natomiast na konieczność zdecydowanej obrony wyższych wartości i radykalnego przeciwstawiania się natarczywej pokusie. Dla podkreślenia powagi problemu, Jezus posługiwał się przejaskrawionymi obrazami i porównaniami. Nie zalecał okaleczania ciała w celu uniknięcia grzechu, lecz mówił o konieczności zdecydowanego odrzucenia zła i o wielkiej wartości uczestniczenia w Królestwie Bożym. Pójście za Jezusem domaga się więc radykalnych postaw wobec zła, a także różnych ofiar i wyrzeczeń związanych z walką ze złem, grzechami, słabościami.

Ta wypowiedź Jezusa ma charakter hiperboli, (wyolbrzymienia) którą Żydzi często się posługiwali, aby wyrazić jakąś ważną prawdę. Sens wypowiedzi Jezusa jest następujący: Człowiek nie powinien być przyczyną grzechów innych oraz zawsze i we wszelki możliwy sposób powinien unikać powodów do grzechu. Uczeń Chrystusa powinien stronić od grzechu, zachowując w sobie świeżość, czystość i zdrowe życie.

xx

Ogólnie polecam Ci czytać Pismo Święte w edycji św Pawła, to najnowszy najlepszy przekład Biblii i jest wraz z komentarzem, który pokazuje jak interpretować poszczególne fragmenty pisma, dzięki temu zrozumiesz odpowiedni sens i przesłanie Słowa Bożego. Bo tego nie można interpretować "jak się chce" czy "jak mi się podoba" tak jak to robią protestanci... Jest napisane w Piśmie że żadne słowo, proroctwo nie jest do prywatnego wyjaśniania! bo wtedy właśnie powstają różne teorie, różne interpretacje. Kościół katolicki tłumaczy i interpretuje na JEDEN sposób, natomiast protestanci interpretują jak im sie podoba, ich jest 50 tysięcy odłamów a każdy sobie tłumaczy inaczej, a jeszcze każdy indywidualny protestant czytając Pismo Święte po swojemu jeszcze interpretuje, co jest straszne, bo stąd właśnie tyle ich różnych odłamów, bo wystarczy ze ktoś jedno zdanie inaczej zinterpretuje i już ogłaszają nowy odłam i uważają że to oni wszystko wiedzą najlepiej. Luter im nieźle w głowach namieszał i zwiódł miliony...

Ja mam zainstalowaną aplikacje i na telefonie czytam Pismo Święte, co prawda odblokowanie komentarza jest płatne, ale to koszt zaledwie 9zł a poza tym wykupując kod odblokowujący, można go użyć na 4 urządzeniach, w 4 aplikacjach, więc jakby co mogę ci podać kod, bo ja tylko użyłem u siebie na telefonie i dałem też koleżance, więc jeszcze na dwóch urządzeniach ten sam kod może zostać użyty. Jak będziesz chciał to daj znać

Tu jest ta aplikacja:

htt  ps://play.google.com/store/apps/details?id=pl.pismoswiete.standard

zrobiłem ci screeny aplikacji, żebyś wiedział jak to wygląda z tym komentarzem

np z Ewangelii Marka

ht  tp://pokazywarka.pl/e3mwgs/

(usuń spacje z linku)

Najlepiej czytać w ten sposób, że czytasz fragment Pisma Świętego i potem komentarz do niego, potem następny fragment i znów komentarz do niego itd