Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mega

Co czuje facet gdy dowiaduje się że wpadł?

Polecane posty

Gość Mega

Czy rzeczywiście jest w stanie cieszyć się z ciąży która nie była zaplanowana? I czy nie analizuje że dziewczyna chciała go złapać na dziecko? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To z pewnością zależy czy to trwały związek czy jednonocna przygoda. Ja byłem w sytuacji, gdzie istniała realna szansa wpadki podczas przypadkowego seksu. Wtedy byłem przerażony. Gdyby to dotyczyło stałego związku lub perspektywicznego, jestem pewien, że potrafiłbym się cieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wołodik

Dokładnie - jeśli jesteście długo razem i jest zamysł aby było to bardzo poważne ,to facet będzie zaskoczony - bo jednak pewne spore plany ulegają zmianie ,całe życie się zmienia . Nie wiemy na jakim etapie zawodowym są oboje ,to wszystko robi stres ,zaskoczenie ,po czasie trzeźwe przemyślenia na zasadzie "czy dam radę,jak tu ułożyć życie pod dziecko itd " lub niestety "o dzizus ,dzieciak ,a ja jeszcze chcę się wyszaleć " Kwestia czy seks był z osobą poważną ,czy przygoda 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mega

Nie było zamysłu na dziecko. A związek dopiero początkujący tzn staż kilka miesięcy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boytronic

Zaliczyłem wpadkę gdy miałem 25 lat. Współżyłem z moją dziewczyną od 10 miesięcy. Gdy ona oznajmiła mi, że jest w ciąży, byłem zawiedziony. Byłem wkurzony z tego powodu, że kończyło się moje beztroskie życie. Na moją reakcję moja dziewczyna rozpłakała się. Zrobiłem jej przykrość przyjmując negatywnie wiadomość o ciąży. Zreflektowałem się dość szybko. Przeprosiłem ją. Wiedziałem, że będziemy razem. Ciąża tylko przyspieszyła decyzję o ślubie. Nie chciałbym żadnej innej kobiety. Tylko ona się liczyła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mega

Dalej jesteście że soba? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
28 minut temu, Gość Boytronic napisał:

Zaliczyłem wpadkę gdy miałem 25 lat. Współżyłem z moją dziewczyną od 10 miesięcy. Gdy ona oznajmiła mi, że jest w ciąży, byłem zawiedziony. Byłem wkurzony z tego powodu, że kończyło się moje beztroskie życie. Na moją reakcję moja dziewczyna rozpłakała się. Zrobiłem jej przykrość przyjmując negatywnie wiadomość o ciąży. Zreflektowałem się dość szybko. Przeprosiłem ją. Wiedziałem, że będziemy razem. Ciąża tylko przyspieszyła decyzję o ślubie. Nie chciałbym żadnej innej kobiety. Tylko ona się liczyła. 

I co było jak sie urodziło dziecko? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maczo

Wpadka to tragedia. Nie dziwię się że tylu facetów ucieka gdy to się wydarzy. To oznacza koniec wesołego, beztroskiego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Maczo napisał:

Wpadka to tragedia. Nie dziwię się że tylu facetów ucieka gdy to się wydarzy. To oznacza koniec wesołego, beztroskiego życia

Dla niektórych tak.Więc panowie pytajcie czy dziewczyny się zabezpieczają i sami też się zabezpieczajcie a nie będzie płaczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boytronic
9 godzin temu, Gość Mega napisał:

Dalej jesteście że soba? 

Jesteśmy razem. Od tamtej pory minęło wiele lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boytronic
9 godzin temu, Gość Gosc napisał:

I co było jak sie urodziło dziecko? 

Wzięliśmy ślub. Dziecko urodziło się 4 miesiące po ślubie. Poszedłem do pracy. Zaczęło się dorosłe życie. Czasami ciągnęło mnie jeszcze do kumpli, ale to były tylko pojedyncze incydenty gdy z nimi popiłem. Niczego nie żałuję. Moja żona jest tą jedną jedyną. Gdybym miał ponownie możliwość wyboru partnerki, niczego bym nie zmieniał. Ta wpadka była mi potrzebna. Prowadziłem do tamtej pory rozrywkowy tryb życia. Gdyby nie wpadka, ten stan trwałby nadal. Dziecko zmieniło moje życie. Stałem się odpowiedzialnym człowiekiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ckokk

A jak powstają wpadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Ckokk napisał:

A jak powstają wpadki?

W taki sposób że laska sciemnia swojego faceta że się zabezpiecza, a potem twierdzi że tabletki nie zadziałały a ten ...a w to wierzy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dożywotni pravik

Są takie chwile, gdy naprawdę cieszę się, że jestem starym prawiczkiem, np. wtedy gdy pomyślę o wpadce. Na szczęście wpadka mi nie grozi, bo i tak żadna dziewczyna by mnie nie chciała nawet na jeden raz, nawet po pijaku 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×