Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dawidd95

Ona kocha innego

Polecane posty

Gość Dawidd95

Spotykam się od lipca z dziewczyną. Jest piękna, inteligentna i świetnie nam się rozmawia, ja mam 22 a ona 21 lat. Spotykamy się tak jakby na poważnie. Jakieś 2 tygodnie temu jechaliśmy w niedzielę do innego miasta i ona prowadziła, a ja miałem jje telefon w nawigacji. Wszedłem w jej sms, a tam były smsy, jej instruktorem nauki jazdy. To nie były zwykle smsy o pogodzie, a oni pisali sobie, że ona mu się podoba, że on jej też, że powinni się umówić w końcu jakoś, że on ma nadzieję, że wszystko im się uda i tam dalej. Nic się nie odezwałem, to były smsy z poprzedniego dnia. Wczoraj spotkałem się z jej przyjaciółka, z której wycisnalem, że ona się w nim zakochała jeszcze jak była na kursie i to trwa 3 lata, ale zapewniała mnie, że do niczego między nimi na pewno nie doszło. Z tego co wiem to koleś jest żonaty i dzieciaty. Nie wiem co mam zrobić, jak z nią o tym porozmiac. Zależy mi na niej, ale też bym chciał jakiegoś zaangażowania od niej. Mam wrażenie, że jak się z nią widzę to myślami jest gdzieś indziej, że chciałaby żeby ktoś inny był na moim miejscu. Myślałem tez, czy by jakoś nie zdobyc screenów tych smsow i nie wysłać do żony tego i instruktora. Zależy mi na tej dziewczynie i nie chciałbym, aby przez niego to się rozpadło 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moze on pisze a po niej to splywa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Harly

No to jest problem. Ciekawe kto zaczął? Jeśli rzeczywiście do niczego nie doszło to pewnie ona. Bo jeśli on to  nie wiadomo na czym stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dawidd95

Z tego co wiem co jej przyjaciółka powiedziała to ona się w nim zakochała podczas kursu, a on się pierwszy po kursie odezwał jakieś 2 miesiące. Także, nie ona zaczęła tyko on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×