Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stokrotka

Miłość ukryta głęboko na dnie serca

Polecane posty

Gość stokrotka

nigdy nie ujrzy światła dziennego

schowana przed światem i Tobą

śmieje się z mojej słabości

a wina leży po jej stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

mam tak samo. nigdy jej tego nie powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K4k

Straszne rzeczy mówicie. Jak tak można ukrywać? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Pewnie zajęci [ziew] 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frania

Po co pielęgnować i nosić w sobie uczucia które nigdy nie wyrosną? Po co truć piekny organ jakim jest serce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frania
8 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Bo uczucia są niezależne od nas. Tak do końca nigdy nad nimi nie zapanujemy. Można je w taki lub inny sposób stłamsić i zabić w sobie.

A ja myślę,  że wszystko przemija...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Wszystko, ale nigdy uczucie. Ono sobie tam drzemie w ciszy i samotności. Daje znać o sobie w najmniej odpowiednim momencie. Opatentowałem, bo sam przeżyłem.

To jak sobie radzić z takim niespełnionym uczuciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Rad jest, lekko licząc, z tysiąc. Do mnie nie trafiła ani jedna z nich. Nie wiem, po prostu nie wiem. Podobnież "cierpienie" uszlachetnia. Mam to głęboko w czterech literach. Szukam indywidualnego wyjscia z tej matni.

Ja się czuję jakbym miała garb na plecach, który ktoś mi na nie włożyl.Po co mi to uczucie skoro nie może być spełnione. 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frania
11 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Wszystko, ale nigdy uczucie. Ono sobie tam drzemie w ciszy i samotności. Daje znać o sobie w najmniej odpowiednim momencie. Opatentowałem, bo sam przeżyłem.

Wyszedłeś z tego cało jak widać 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Ba! W momencie kiedy poczułaś, że dzieje się z Tobą coś nie teges, trzeba było tyłek brać w troki i ...zielać jak najdalej.

Teraz już jestem mądrzejsza, ale stało się i się nie odstanie. Nie wiem co mam z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frania
1 minutę temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Bom bardzo kochliwy z natury i zamiłowania😎 Zawsze wpadam w nowe tarapaty, które wypychają te trochę starsze.

Trudna osobowość 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frania

Myślę że to kwestia czasu ... droga autorko uszy do góry:* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dziękuję ale jakoś już nie widzę wyjścia z tej sytuacji.Coś mi się w życiu namieszało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nice

Brak forum grafomanorum na kafeterii coraz dotkliwiej daje o sobie znać 🙂  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frania
36 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Myślałem, ż ciekawa. Trudna? Bardzo!😎

Da się wyczytać pomiędzy...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frania
9 minut temu, MaestroSyntetyczny napisał:

No tak, zapomniałem żeś bystra niewiasta😎

Watpisz we mnie? 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frania

Ohhh, czuje się hmmm zaszczycona 😁? Może;)

2 minuty temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Jeżeli zaintrygowanie nazwiemy wątpliwością, to zapewne tak. Wątpię.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×