Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Spragniona powirtrza

Maż ma mnie za nic

Polecane posty

Gość Spragniona powirtrza

Witam Was.Piszę,bo ogarnął mnie dzisiaj wielki żal.Chodzi o mojego męża...jesteśmy 10 lat po ślubie.Mamy dwoje dzieci.Wkurza mnie?Nie ,to za mało powiedziane.Czasami go nienawidze.Na co dzień pracujemy (dom,dzieci).Od lat kompletnie nie zwraca na mnie uwagi.Jestem praczką,sprzątaczką.Przychodzi długi weekend zawsze zaplanuje go pod siebie.nawet nie zapyta czy chciałabym z nim iść czy pojechać.mam ochote pieprznoć tą ścierą i wyjść z domu.i tak nie zauważą że mnie nie ma,no chyba że nie będą mięli czystych gaci.Nie jestem głupia,nie wiem kiedy zrobił ze mnie kocmołucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Co to za życie ... Porozmawiaj z nim ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spragniona powietrza

No właśnie...kiepskie to życie.Poważnie zastanawiam się nad rozwodem.Boje się,ale nie chce być przezroczysta przez całe życie.Mój mąż ma się za mądrzejszego,lepszego a mnie ma za nic.wstydzi się mnie.nie wiem co ze mną nie tak.nie znam jego kolegów.nigdy nie zabierał mnie w swoje towarzystwo.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Przeszłam to samo tyle tylko dobre że bez dzieci. Okazało się że mnie zdradzał. Obojętność do zony zawsze oznacza inna kobietę. ZAWSZE! Wspomnisz ten wpis. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Ja mam syna . 2.5 letniego . Byłam ciągle wyzywana od najgorszych . Nie byliśmy małżeństwem . Jestem teraz sama z małym.  Ciebie unika to jest chyba gorsze już sama nie wiem . Nie wiem ale uważam że życie na tym nie polega . Aczkolwiek nasze dzieci... Ucierpią na tym najbardziej . Ale to znaczy że my już nie mamy prawa być szczęśliwe szanowane i kochane ? Płakać mi się chce jak to pisze . Ale musimy być twarde ! Porozmawiaj z nim.  Powiedz co czujesz i nas czym się zastanawiasz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga
7 minut temu, Gość Spragniona powietrza napisał:

No właśnie...kiepskie to życie.Poważnie zastanawiam się nad rozwodem.Boje się,ale nie chce być przezroczysta przez całe życie.Mój mąż ma się za mądrzejszego,lepszego a mnie ma za nic.wstydzi się mnie.nie wiem co ze mną nie tak.nie znam jego kolegów.nigdy nie zabierał mnie w swoje towarzystwo.

 

Każdy ma to na co sobie zapracował ! Niestety, jak pozwalasz mu na to co on robi to tak masz. Trzeba porozmawiać i wprost powiedzieć co tobie się nie podoba i co trzeba zmienić. Pracujecie oboje więc prace domowe też musza byc podzielone na 2 osoby. Zamiast rozwodu pomysl o zmianie jego egoistycznych nawyków, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×