Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...

Dziwne plamy na skórze u 4msc dziecka

Polecane posty

Gość ...

Hej. Byłam z małym u pediatry zasugerowala, że to jakieś uczulenie. Dała maść z Wit a i e, oraz fenistil, ale nie ma po tym poprawy. Najpierw mały miał te plamy na klatce piersiowej, teraz doszedł brzuszek, plecy i rączki. Skóra w tych miejscach jest bardzo szorstka, plamy czerwone. Miał ktoś do czynienia z czymś podobnym? Diety wolałam nie rozszerzać póki co, kosmetyki i proszek te same co wcześniej nie uczulajace. Dziękuję za odpowiedzi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Kazała go kąpać w samej wodzie i nie balsamowac zapomniałam dodać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciowka2019

Brzmi jak typowa skaza białkowa. Spróbuj może odstawić całkowicie nabiał i pochodne na 2 tyg 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli to AZS

U mojej córki AZS wyszło właśnie w 3-4 miesiącu, też zaczęło się od brzuszka, później zgięcia na nogach i rękach, na twarzy. Karmiłam ją piersią, przeszło dopiero jak wyeliminowałam ze swojej diety to co ją uczulało, ale i tak wróciło jak zaczęłam rozszerzać dietę. Trzeba przeczekać, teraz ma półtora roku i ani jednej plamki. Wyraźną poprawę zauważyłam ok 13 miesiąca, i od tego czasu powoli schodziło wszystko. Jakbyś miała jakieś pytania, to się nie krępuj, przerobiłam chyba wszystko na ten temat 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli to AZS

Jeszcze co do smarowania - trzeba nawilżać, ja żałuję, że od początku tego nie robiłam, bo położna powiedziała żeby wysuszać :classic_blink: Dermatolog powiedział, żeby smarować emolientami dwa razy dziennie, koniecznie po kąpieli (i cały czas, nawet jak skóra jest ładna), ale też nie wszystkie są dobre. Tak samo z kąpielą, w emolientach i kąpać co 4. dzień. Co do fenistilu i innych takich to zależy - jeżeli dziecko się drapie i jest niespokojne, to można dawać doraźnie, ale alergolog mówiła żeby raczej ograniczać i nie dawać na wszelki wypadek, bo odkłada się w wątrobie. Moja córka pocierała o mnie rączkami, więc ewidentnie widziałam że ją swędzi i przez jakiś czas jej dawałam. Jeżeli jesteś bardzo zdesperowana albo dziecku zaczną robić się ranki to polecam Elidel - drogi, ale działa tak samo skutecznie jak sterydy, ale sterydem nie jest. Można go stosować na cale ciało (też na twarz, czy nawet na powieki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Mały dostaje bebilon comfort od 1 msc. Do jego diety dodałam tylko kaszke, ale plamy miał już wcześniej. Jutro zapisałam go do pediatry, ale wiadomo jak to jest z lekarzami. Mi 3 nie potrafiło zdiagnozować pokrzywki. On drapie, tylko jak go ubieram / przebieram. Na plecach skóra nie jest taka szorstka, ale brzuch tragedia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
1 godzinę temu, Gość jeżeli to AZS napisał:

Jeszcze co do smarowania - trzeba nawilżać, ja żałuję, że od początku tego nie robiłam, bo położna powiedziała żeby wysuszać :classic_blink: Dermatolog powiedział, żeby smarować emolientami dwa razy dziennie, koniecznie po kąpieli (i cały czas, nawet jak skóra jest ładna), ale też nie wszystkie są dobre. Tak samo z kąpielą, w emolientach i kąpać co 4. dzień. Co do fenistilu i innych takich to zależy - jeżeli dziecko się drapie i jest niespokojne, to można dawać doraźnie, ale alergolog mówiła żeby raczej ograniczać i nie dawać na wszelki wypadek, bo odkłada się w wątrobie. Moja córka pocierała o mnie rączkami, więc ewidentnie widziałam że ją swędzi i przez jakiś czas jej dawałam. Jeżeli jesteś bardzo zdesperowana albo dziecku zaczną robić się ranki to polecam Elidel - drogi, ale działa tak samo skutecznie jak sterydy, ale sterydem nie jest. Można go stosować na cale ciało (też na twarz, czy nawet na powieki).

Pytałam właśnie jej o emolienty, powiedziała że na razie mam się wstrzymać. Fenistil podawałam mu przez 5 dni, bo strasznie pogorszyła mu się kupa (strasznie ciemny kolor i trochę się męczył z nią) a poza tym nie było efektów żadnych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeżeli to AZS

Trzeba trafić na dobrego lekarza, bo większość gada takie głupoty że strach. Ja chodziłam po różnych, myślałam że będę mieć o tyle łatwiej, bo mam znajomych gastroenterologów, ale wyszło jak wyszło, oni akurat nie pomogli, jedyna ich rada to odstawic od piersi, a jak nie chcesz to radz sobie sama. Pomógł nam w końcu dermatolog i alergolog. Z tego co piszesz to kiepski ten pediatra, tu nie ma co czekać z emolientami, bo im wcześniej tym lepiej jeżeli to AZS. A nawet jeżeli nie, to przecież  nie zaszkodzą więc nie wiem na co tu czekać. Tak szczerze mówiąc to znam trochę lekarzy i zawsze trochę się podśmiewalam z ludzi, którzy mówią że nie ufają lekarzom, a po tej sytuacji z alergią pokarmową córki miałam niezłe zderzenie z rzeczywistością. Moja rada jest taka, żebyś poszła z dzieckiem do dobrego dermatologa dziecięcego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeżeli to AZS

Na problemy z brzuszkiem lepiej dawać jakiś probiotyk, tylko trzeba sprawdzić skład, bo niektóre są na mleku. U nas wzdęcia i ogólnie kiepskie kupy zniknęły w tym samym czasie co plamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Zgadzam się z opinią, że kiepski. Zobaczymy co mi jutro powie inna lekarka. Jeśli ona nie pomoże będę szukać dermatologa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
1 minutę temu, Gość Jeżeli to AZS napisał:

Na problemy z brzuszkiem lepiej dawać jakiś probiotyk, tylko trzeba sprawdzić skład, bo niektóre są na mleku. U nas wzdęcia i ogólnie kiepskie kupy zniknęły w tym samym czasie co plamy.

On generalnie nie miał problemów żadnych z kupa, ponieważ ten bebilon comfort jest właśnie na wzdęcia i kołki. Przy tym fenistilu mu się pogorszył, a że efektów i tak nie ma odstawilam po 5 dniach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeżeli to AZS

A może warto pokombinować z mlekiem? Mnie jak namawiali na odstawienie to obiecywali cuda 😛 Ale tak poważnie, to dzieciom faktycznie potrafi sie bardzo szybko poprawić stan skóry jak się dobrze dobierze mleko. Mnie dali do domu Neocate, ale nie wiem czy dobre bo w końcu nie przetestowalam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiknki

Na 100% po szczepieniu. Szczepienia robią niezłe sito z jelit dziecka. Niestety u mojej córki było tak samo. Długo nie kojarzyłam tego ze szczepieniem. Dopiero po jakimś czasie, gdy zaczęłam się interesować wyszło co i jak. Dodam, że ostatnie szczepienie otrzymała w wieku 7mies i kilka lat się jeszcze drapała. Sucha, czerwona swędząca skóra zeszła, tak jakby organizm wreszcie poradził sobie z tymi toksynami. Moja druga córka ma pół roku. Jest nieszczepiona. Skóra idealna, nie musiałam używać żadnych balsamow i innych środków. W jej wieku, starsza już miała problemy skórne. Niedawno podałam małej banana i bardzo ją wysypalo. Na szczęście szybko zeszło. Już czuję jak mocno by cierpiała, gdybym ja szprycowala tym syfem w szczepionkach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeżeli to AZS

U nas akurat ze szczepieniami nie było problemu, nawet tymi białkowymi, a córce wyszła alergia na białko kurze w testach... to jest wszystko bardzo indywidualne, jedno z rodzeństwa może mieć problemy, a drugie nie, niekoniecznie musi to mieć związek ze szczepieniami. Ja miałam normalną skórę jako dziecko, brat ma AZS do dzisiaj. Jego dzieci zdrowe, a moja córka dopiero teraz wyszła na prostą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×