Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dziewczynabatmana

Przyjaciółka zdradziła intymne sprawy

Polecane posty

Gość Gosc
10 minut temu, Gość Dziewczynabatmana napisał:

I mimo to uważam że poronienia są intymnych sprawami A już na pewno takimi którymi ewentualnie powinniśmy się dzielić sami, z własnej chęci, osobom którym ufamy albo chociaż które lubimy...

Ja się z Tobą zgodzę, i na przyszłość nie mów ludziom za dużo, pisząc ludziom mam na myśli tak zwane przyjaciółki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczynabatmana

Tak, tylko tą dziewczynę uważałam... za przyjaciółkę 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lak

Moim zdaniem przesadzasz. Poronienie to normalna choc ogromnie przykra sprawa. Jak umrze ci ojciec to tez bedziesz zrywac znajomosci, bo ktos to dalej powie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No i widzisz, sama autorko jakie niektórzy mają punkty odniesienia, są ludzie co nie czają tematu z takimi nie warto się zadawać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczynabatmana

Jak umrze mój tato to będzie naturalny bieg rzeczy... O rety co z Wami? Poronienia nie są tematem hmm natury "zmarła mi babcia". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa
9 godzin temu, Gość Dziewczynabatmana napisał:

Tak, tylko tą dziewczynę uważałam... za przyjaciółkę 😞

Może i jest twoja przyjaciółka tylko po prostu , przy okazji nieogarem. Może nawet nie miała pojęcia, ze to jest sekret, każda tutaj inaczej podchodzi do poronień. Ty nawet piszesz o wybrakowaniu co , wg mnie jest kompletnym absurdem. Nie wiesz w jakich klimatach to mówiła, może ze współczuciem bez złych intencji ( bo w sumie co w tym nieludzkiego ). Dla mnie dziwniejsze jest to, ze osoba która się o tym dowiedziała od twojej koleżanki, powtórzyła to właśnie tobie ( tu odszukaj się głupoty ). 
swojej przyjaciółce powiedz, ze X powiedziała, ze wie od niej , ze mawiała taka sytuacje i ze było ci z tym niefajnie wiec prosisz aby nie opowiadała innym tego co ty powierzasz jej jako osobie bliskiej.

poza tym wiesz... jak rodzina decyduje się na adopcje to oczywistym jest, ze wynika to ( zazwyczaj ) z braku innych opcji ( a ty je miałaś ale nie skorzystałas np nie vitro) wiec tak naprawdę to nie wiesz jak pracuje twój organizm. 
Daj przyjaciółce szanse bo lepiej mieć przyjaciół niż pozbywać się ich. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bbbbb
11 godzin temu, Gość Dziewczynabatmana napisał:

 I czekam.... aż ktoś pogratuluje mi dziecka... Nie decyzji 😉 żeby było tak normalnie. Tego mi czasem brakuje.   

Gratuluję dziecka. To super, że zostałaś mamą. 😊

Koleżance możesz zwrócić uwagę, że niepotrzebnie o Tobie opowiada innym i żeby na przyszłość Wasze rozmowy pozostały tylko pomiędzy wami.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×